Morawiecki na Ukrainie: „Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim”

– Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim, suwerenna Ukraina jest w interesie całej Europy – mówił we wtorek w Kijowie premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że Polska jest gotowa przekazać Ukrainie m.in. kilkadziesiąt tysięcy sztuk pocisków i amunicji artyleryjskiej.
 Morawiecki na Ukrainie: „Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim”
/ PAP/Leszek Szymański

Szef polskiego rządu podczas wtorkowej wizyty w Kijowie spotkał się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem. Podczas wspólnej konferencji prasowej Morawiecki powiedział, że przyjechał do Kijowa żeby "zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim w obliczu ryzyk, w obliczu niebezpieczeństw, o których wszyscy wiemy".

Zaznaczył, jest to moment, w obliczu którego cała Europa i cały świat zachodni muszą się zjednoczyć na rzecz suwerenności, niepodległości i nienaruszalności terytorialnej Ukrainy.

Morawiecki podkreślał, że "suwerenna Ukraina, demokratyczne państwo ukraińskie, jest w interesie całej Europy". "Zastanówmy się, jak ktoś ma jakieś wątpliwości co do tego, jaka mogłaby być alternatywa. I wtedy warto popatrzeć na Białoruś i zobaczyć, co tam się dzieje i w którym kierunku idzie reżim białoruski" - zwrócił uwagę szef polskiego rządu.

Przypomniał, że pod koniec stycznia polski Sejm przyjął uchwałę, która w wspiera bezpieczeństwo, integralność terytorialną i niepodległość Ukrainy. "Dlatego stoimy dzisiaj ramię w ramię z państwem ukraińskim po to, żeby pomóc, żeby dopomóc w obronie tego zagrożonego bezpieczeństwa, zagrożonego ze strony rosyjskiego sąsiada" - oświadczył.

Szef polskiego rządu zauważył, że nasza część Europy - Polska, Ukraina, nie doświadcza trzęsień ziemi ani wybuchów wulkanów, "ale cóż z tego - skoro mieszkając w takiej bliskości do Rosji - mamy poczucie życia u podnóża wulkanu". Z tego względu - mówił - jak mało kto w Europie zdajemy sobie sprawę, jaką wartość ma bezpieczeństwo, sojusze, wsparcie sąsiadów w sytuacji zagrożenia. "I tego wsparcia chcemy udzielić państwu ukraińskiemu" - zadeklarował Morawiecki.

W tym kontekście wskazał na kwestie gazowe, związane z obronnością oraz ze wsparciem stabilności gospodarczej Ukrainy. "A także jesteśmy gotowi przekazać pomoc humanitarną, co już zresztą czynimy" - zaznaczył polski premier.

Kontynuując wątek wsparcia obronnego, wskazał, że Polska jest gotowa przekazać Ukrainie kilkadziesiąt tysięcy sztuk pocisków i amunicji artyleryjskiej, zestawy pocisków przeciwlotniczych GROM, ale także lekkie moździerze oraz drony rozpoznawcze i innego rodzaju broń o charakterze obronnym.

Morawiecki podkreślał ponadto, że Krym, obwody doniecki i ługański są zgodnie z prawem międzynarodowym częścią Ukrainy i nie zmieni tego rosyjska okupacja. "Państwo ukraińskie, społeczeństwo ukraińskie wybrało kurs w kierunku Zachodu i każde suwerenne państwo powinno móc we własnym zakresie wybierać kierunki swojego rozwoju. Nie powinno tutaj być miejsca na +bliską zagranicę+, czy na strefę wpływów, które Rosja chce poszerzać" - mówił polski premier.

Morawiecki mówił też o zagrożeniach hybrydowych ze strony Rosji, na polu energetycznym czy w zakresie dostaw gazu i węgla. Wskazał, że Polska już przekazuje gaz i podpisała umowę z Ukrainą o przekazywaniu gazu z kierunku zachodniego na wschód. "Ale rozmawialiśmy z panem premierem o poszerzeniu przepustowości w jak najszybszym możliwym czasie, budowie gazociągu, który byłby w stanie tłoczyć duże wolumeny gazu w niedalekiej przyszłości" - dodał.

Szef polskiego rządu w tym kontekście odniósł się do gazociągu Nord Stream 2, który - jak mówił - stanowi potężne zagrożenie dla pokoju w całej Europie.

"Apelujemy wspólnie do Niemców, aby nie otwierali tego gazociągu, ponieważ poprzez otwarcie gazociągu zwiększa się możliwości szantażu i prowadzenia wojny ze strony Rosji" - ocenił.

"Drodzy nasi partnerzy niemieccy, nie można jedną ręką podpisywać się pod wyrazami solidarności z Ukrainą w obecnym stanie, a drugą ręką certyfikować Nord Stream 2. To po prostu ze sobą nie współgra" - podkreślił.

Polski premier dodał, że uruchamiając Nord Stream 2, Berlin nabija pistolet (prezydentowi Rosji Władimirowi) Putinowi, którym potem ten może szantażować tak naprawdę całą Europę.

Morawiecki relacjonował, że z szefem ukraińskiego rządu poruszył też kwestię współpracy w zakresie rozwoju infrastruktury czy instrumentów stabilizacji finansowej "w tym szczególnym czasie dla państwa ukraińskiego".

"Jesteśmy po stronie jedności i integralności państwa ukraińskiego. Nie tylko słowami wyrażamy swoją solidarność, ale także czynem" - podkreślił Morawiecki.

I dodał, że ma "głęboką nadzieję, że to zagrożenie minie, ale trzeba oczywiście szykować się na trudne scenariusze z nadzieją, że one nie nastąpią".

Premier Szmyhal ocenił natomiast, że wtorkowe rozmowy z Morawieckim były owocne. "Bardzo wysoko cenimy znaczące wsparcie Polski, naszego przyjaciela. Ona w znacznym stopniu jest wynikiem intensywnego dialogu oraz skutecznej współpracy prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Andrzeja Dudy" - mówił ukraiński premier.

Szmyhal podkreślił też osobistą postawę Morawieckiego ws. solidarności z Ukrainą. "Bardzo ważne dla Ukrainy, szanowny kolego, są pana słowa: +My, Polska, stoimy po stronie ukraińskiej swobody, demokracji, bezpieczeństwa oraz prawa Ukraińców do podjęcia suwerennych decyzji dotyczących losów swojego narodu+" - mówił ukraiński premier.

"Dzisiejsza nasza pozycja we wspólnocie międzynarodowej - +nic o Ukrainie bez Ukrainy+, stała się możliwa i zawdzięczamy ją w znaczącym stopniu naszym polskim przyjaciołom" - stwierdził Szmyhal.

Wskazywał ponadto, że Ukraina bardzo ściśle współpracuje z Polską "w warunkach trwającej agresji rosyjskiej i praktyczna pomoc Polski wzmocni naszą gotowość skutecznego przeciwdziałania Rosji".

Zwrócił uwagę, że "Polska zdecydowanie popiera suwerenność oraz niepodzielność terytorialną Ukrainy". "Popiera też kurs ukraiński do członkostwa w Unii Europejskiej i w Sojuszu Północnoatlantyckim. Popiera też w ramach sojuszu politykę otwartych drzwi" - zaznaczył Szmyhal.

Ukraiński premier mówił, że w związku z kwestią rosyjskiej agresji liczy na współpracę z Polską w trakcie jej prezydencji w OBWE. Dziękował też Morawieckiemu za zaproszenie do udziału w spotkaniu szefów rządów Trójkąta Lubelskiego, które ma odbyć się 14 marca w Warszawie. Wyraził ponadto nadzieję, "że w najbliższym czasie uda nam się zacząć realizować nowy format współpracy regionalnej: Ukraina - Polska - Wielka Brytania". "W warunkach trwającej rosyjskiej agresji warto podpisać trójstronny dokument o współpracy we wzmacnianiu bezpieczeństwa regionalnego" – dodał szef ukraińskiego rządu.

Szmyhal przyznał, że tematem rozmowy z Morawieckim było bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy i Polski, w tym wspólne działania wobec Nord Stream 2, przechowywanie gazu przez polskie firmy w magazynach na Ukrainie, stworzenie technicznych możliwości importu przez Ukrainę gazu z Polski, zwłaszcza z terminalu LNG.

Według Szmyhala, priorytetowe powinny pozostać też wspólne projekty infrastrukturalne, zwłaszcza kolejowe i drogowe, w tym integracja Ukrainy z siecią drogową UE.

"Podążając za inicjatywą prezydentów Ukrainy i Polski, rozpoczęliśmy też dialog o połączeniu kolejowym Kijowa i Warszawy linią wysoko prędkościową. Zaczęliśmy także rekonstrukcję, modernizację oraz techniczne usprawnienie pięciu działających punktów kontroli na granicy polsko-ukraińskiej" - poinformował Szmyhal.

Dodał, że omówiono też budowę nowych punktów kontroli na granicy. Zaznaczył, że jest to jedna z ważnych inicjatyw Unii Europejskiej dla Ukrainy i wyraził przekonanie, że Polska aktywnie dołączy do udziału w tych projektach.

"Jesteśmy także zainteresowani rozpoczęciem negocjacji na temat przygotowania do zawarcia porozumienia o liberalizacji międzynarodowego transportu towarowego na linii Ukraina-Unia Europejska" - powiedział ukraiński premier.

Szmyhal poinformował także, że "strony polska i ukraińska zawarły w poniedziałek porozumienie o istotnym zwiększeniu liczby zezwoleń wydanych na międzynarodowy transport towarowy, a także zniesienie ograniczeń na tranzyt transportu towarowego wagonów towarowych poprzez Ukrainę do Polski drogą kolejową".

Po zakończeniu konferencji prasowej premier Morawiecki udał się na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ostatnim punktem wizyty w Kijowie będzie spotkanie szefa rządu z Polakami mieszkającymi na Ukrainie.

Z Kijowa Rafał Białkowski (PAP)


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Morawiecki na Ukrainie: „Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim”

– Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim, suwerenna Ukraina jest w interesie całej Europy – mówił we wtorek w Kijowie premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że Polska jest gotowa przekazać Ukrainie m.in. kilkadziesiąt tysięcy sztuk pocisków i amunicji artyleryjskiej.
 Morawiecki na Ukrainie: „Jestem tutaj, by zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim”
/ PAP/Leszek Szymański

Szef polskiego rządu podczas wtorkowej wizyty w Kijowie spotkał się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem. Podczas wspólnej konferencji prasowej Morawiecki powiedział, że przyjechał do Kijowa żeby "zamanifestować jedność Polski z państwem ukraińskim w obliczu ryzyk, w obliczu niebezpieczeństw, o których wszyscy wiemy".

Zaznaczył, jest to moment, w obliczu którego cała Europa i cały świat zachodni muszą się zjednoczyć na rzecz suwerenności, niepodległości i nienaruszalności terytorialnej Ukrainy.

Morawiecki podkreślał, że "suwerenna Ukraina, demokratyczne państwo ukraińskie, jest w interesie całej Europy". "Zastanówmy się, jak ktoś ma jakieś wątpliwości co do tego, jaka mogłaby być alternatywa. I wtedy warto popatrzeć na Białoruś i zobaczyć, co tam się dzieje i w którym kierunku idzie reżim białoruski" - zwrócił uwagę szef polskiego rządu.

Przypomniał, że pod koniec stycznia polski Sejm przyjął uchwałę, która w wspiera bezpieczeństwo, integralność terytorialną i niepodległość Ukrainy. "Dlatego stoimy dzisiaj ramię w ramię z państwem ukraińskim po to, żeby pomóc, żeby dopomóc w obronie tego zagrożonego bezpieczeństwa, zagrożonego ze strony rosyjskiego sąsiada" - oświadczył.

Szef polskiego rządu zauważył, że nasza część Europy - Polska, Ukraina, nie doświadcza trzęsień ziemi ani wybuchów wulkanów, "ale cóż z tego - skoro mieszkając w takiej bliskości do Rosji - mamy poczucie życia u podnóża wulkanu". Z tego względu - mówił - jak mało kto w Europie zdajemy sobie sprawę, jaką wartość ma bezpieczeństwo, sojusze, wsparcie sąsiadów w sytuacji zagrożenia. "I tego wsparcia chcemy udzielić państwu ukraińskiemu" - zadeklarował Morawiecki.

W tym kontekście wskazał na kwestie gazowe, związane z obronnością oraz ze wsparciem stabilności gospodarczej Ukrainy. "A także jesteśmy gotowi przekazać pomoc humanitarną, co już zresztą czynimy" - zaznaczył polski premier.

Kontynuując wątek wsparcia obronnego, wskazał, że Polska jest gotowa przekazać Ukrainie kilkadziesiąt tysięcy sztuk pocisków i amunicji artyleryjskiej, zestawy pocisków przeciwlotniczych GROM, ale także lekkie moździerze oraz drony rozpoznawcze i innego rodzaju broń o charakterze obronnym.

Morawiecki podkreślał ponadto, że Krym, obwody doniecki i ługański są zgodnie z prawem międzynarodowym częścią Ukrainy i nie zmieni tego rosyjska okupacja. "Państwo ukraińskie, społeczeństwo ukraińskie wybrało kurs w kierunku Zachodu i każde suwerenne państwo powinno móc we własnym zakresie wybierać kierunki swojego rozwoju. Nie powinno tutaj być miejsca na +bliską zagranicę+, czy na strefę wpływów, które Rosja chce poszerzać" - mówił polski premier.

Morawiecki mówił też o zagrożeniach hybrydowych ze strony Rosji, na polu energetycznym czy w zakresie dostaw gazu i węgla. Wskazał, że Polska już przekazuje gaz i podpisała umowę z Ukrainą o przekazywaniu gazu z kierunku zachodniego na wschód. "Ale rozmawialiśmy z panem premierem o poszerzeniu przepustowości w jak najszybszym możliwym czasie, budowie gazociągu, który byłby w stanie tłoczyć duże wolumeny gazu w niedalekiej przyszłości" - dodał.

Szef polskiego rządu w tym kontekście odniósł się do gazociągu Nord Stream 2, który - jak mówił - stanowi potężne zagrożenie dla pokoju w całej Europie.

"Apelujemy wspólnie do Niemców, aby nie otwierali tego gazociągu, ponieważ poprzez otwarcie gazociągu zwiększa się możliwości szantażu i prowadzenia wojny ze strony Rosji" - ocenił.

"Drodzy nasi partnerzy niemieccy, nie można jedną ręką podpisywać się pod wyrazami solidarności z Ukrainą w obecnym stanie, a drugą ręką certyfikować Nord Stream 2. To po prostu ze sobą nie współgra" - podkreślił.

Polski premier dodał, że uruchamiając Nord Stream 2, Berlin nabija pistolet (prezydentowi Rosji Władimirowi) Putinowi, którym potem ten może szantażować tak naprawdę całą Europę.

Morawiecki relacjonował, że z szefem ukraińskiego rządu poruszył też kwestię współpracy w zakresie rozwoju infrastruktury czy instrumentów stabilizacji finansowej "w tym szczególnym czasie dla państwa ukraińskiego".

"Jesteśmy po stronie jedności i integralności państwa ukraińskiego. Nie tylko słowami wyrażamy swoją solidarność, ale także czynem" - podkreślił Morawiecki.

I dodał, że ma "głęboką nadzieję, że to zagrożenie minie, ale trzeba oczywiście szykować się na trudne scenariusze z nadzieją, że one nie nastąpią".

Premier Szmyhal ocenił natomiast, że wtorkowe rozmowy z Morawieckim były owocne. "Bardzo wysoko cenimy znaczące wsparcie Polski, naszego przyjaciela. Ona w znacznym stopniu jest wynikiem intensywnego dialogu oraz skutecznej współpracy prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Andrzeja Dudy" - mówił ukraiński premier.

Szmyhal podkreślił też osobistą postawę Morawieckiego ws. solidarności z Ukrainą. "Bardzo ważne dla Ukrainy, szanowny kolego, są pana słowa: +My, Polska, stoimy po stronie ukraińskiej swobody, demokracji, bezpieczeństwa oraz prawa Ukraińców do podjęcia suwerennych decyzji dotyczących losów swojego narodu+" - mówił ukraiński premier.

"Dzisiejsza nasza pozycja we wspólnocie międzynarodowej - +nic o Ukrainie bez Ukrainy+, stała się możliwa i zawdzięczamy ją w znaczącym stopniu naszym polskim przyjaciołom" - stwierdził Szmyhal.

Wskazywał ponadto, że Ukraina bardzo ściśle współpracuje z Polską "w warunkach trwającej agresji rosyjskiej i praktyczna pomoc Polski wzmocni naszą gotowość skutecznego przeciwdziałania Rosji".

Zwrócił uwagę, że "Polska zdecydowanie popiera suwerenność oraz niepodzielność terytorialną Ukrainy". "Popiera też kurs ukraiński do członkostwa w Unii Europejskiej i w Sojuszu Północnoatlantyckim. Popiera też w ramach sojuszu politykę otwartych drzwi" - zaznaczył Szmyhal.

Ukraiński premier mówił, że w związku z kwestią rosyjskiej agresji liczy na współpracę z Polską w trakcie jej prezydencji w OBWE. Dziękował też Morawieckiemu za zaproszenie do udziału w spotkaniu szefów rządów Trójkąta Lubelskiego, które ma odbyć się 14 marca w Warszawie. Wyraził ponadto nadzieję, "że w najbliższym czasie uda nam się zacząć realizować nowy format współpracy regionalnej: Ukraina - Polska - Wielka Brytania". "W warunkach trwającej rosyjskiej agresji warto podpisać trójstronny dokument o współpracy we wzmacnianiu bezpieczeństwa regionalnego" – dodał szef ukraińskiego rządu.

Szmyhal przyznał, że tematem rozmowy z Morawieckim było bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy i Polski, w tym wspólne działania wobec Nord Stream 2, przechowywanie gazu przez polskie firmy w magazynach na Ukrainie, stworzenie technicznych możliwości importu przez Ukrainę gazu z Polski, zwłaszcza z terminalu LNG.

Według Szmyhala, priorytetowe powinny pozostać też wspólne projekty infrastrukturalne, zwłaszcza kolejowe i drogowe, w tym integracja Ukrainy z siecią drogową UE.

"Podążając za inicjatywą prezydentów Ukrainy i Polski, rozpoczęliśmy też dialog o połączeniu kolejowym Kijowa i Warszawy linią wysoko prędkościową. Zaczęliśmy także rekonstrukcję, modernizację oraz techniczne usprawnienie pięciu działających punktów kontroli na granicy polsko-ukraińskiej" - poinformował Szmyhal.

Dodał, że omówiono też budowę nowych punktów kontroli na granicy. Zaznaczył, że jest to jedna z ważnych inicjatyw Unii Europejskiej dla Ukrainy i wyraził przekonanie, że Polska aktywnie dołączy do udziału w tych projektach.

"Jesteśmy także zainteresowani rozpoczęciem negocjacji na temat przygotowania do zawarcia porozumienia o liberalizacji międzynarodowego transportu towarowego na linii Ukraina-Unia Europejska" - powiedział ukraiński premier.

Szmyhal poinformował także, że "strony polska i ukraińska zawarły w poniedziałek porozumienie o istotnym zwiększeniu liczby zezwoleń wydanych na międzynarodowy transport towarowy, a także zniesienie ograniczeń na tranzyt transportu towarowego wagonów towarowych poprzez Ukrainę do Polski drogą kolejową".

Po zakończeniu konferencji prasowej premier Morawiecki udał się na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ostatnim punktem wizyty w Kijowie będzie spotkanie szefa rządu z Polakami mieszkającymi na Ukrainie.

Z Kijowa Rafał Białkowski (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe