Czechy nie wycofały skargi ws. kopalni Turów? Nowe informacje czeskiego korespondenta

Do godz. 13 Czechy nie wycofały jeszcze skargi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – informuje korespondent czeskiej telewizji CT24 w Polsce Lukas Mathe.
Mateusz Morawiecki oraz Petr Fiala Czechy nie wycofały skargi ws. kopalni Turów? Nowe informacje czeskiego korespondenta
Mateusz Morawiecki oraz Petr Fiala / fot. PAP/Daniel Gnap/KPRM

 

Podczas czwartkowego spotkania w Pradze szefowie rządów Polski i Czech podpisali dokument "między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów”. Jak podkreślono umowa nakłada na Polskę obowiązek wypłacenia 35 mln euro stronie czeskiej z tytułu rekompensaty, a ponadto zmusza Fundację PGE to zapłacenia krajowi libereckiemu 10 mln euro.

Już wczoraj przekazaliśmy odpowiednie środki. To było 35 mln plus 10 ze strony PGE. Przypomnę, że pierwotnie wchodziła w grę nawet kwota 55 mln, a więc ograniczyliśmy ją znacznie – powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Czechy czekają na przelew



Korespondent czeskiej telewizji CT24 w Polsce Lukas Mathe poinformował, że do godz. 13 Czechy nie wycofały jeszcze skargi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Premier Czech Petr Fiala na czwartkowej konferencji podkreślał, że warunkiem wycofania skargi jest przelew środków.

CT24, powołując się na słowa czeskiej minister środowiska Anny Hubackovej, przekazało, że na ten moment dotarło 10 mln euro od Fundacji PGE dla kraju liberackiego. Czesi prawdopodobnie nadal czekają na wpłynięcie pierwszej raty w wysokości 15 mln euro (z 35 mln euro) od polskiego rządu.

Jak tylko pieniądze dotrą na odpowiednie konta, pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zostanie wycofany – powiedział rzecznik czeskiego rządu Vaclav Smolka.


 

POLECANE
Posłowie KO na imprezie wiatrakowego koncernu z Belgii z ostatniej chwili
Posłowie KO na imprezie wiatrakowego koncernu z Belgii

– Takie wiatraki, które są tutaj kilkaset metrów za mną wcale nie hałasują, a na mocy ustawy, która została przyjęta przez polski Sejm, takich wiatraków powstanie w Polsce więcej – mówił w lipcu poseł KO Patryk Jaskulski ubrany w kamizelkę belgijskiego koncernu.

Ukrainiec oskarżony o udział w wysadzeniu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o udział w wysadzeniu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec

Ukrainiec podejrzany o koordynację sabotażu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec na posiedzeniu sądu w Bolonii 22 sierpnia.

Kuriozalne słowa poseł KO. Nagranie hitem sieci z ostatniej chwili
Kuriozalne słowa poseł KO. Nagranie hitem sieci

Nie milkną echa eksplozji drona w Osinach w woj. lubelskim. – Pragnę uspokoić… Ten dron pojawił się w przestrzeni publicznej na bardzo niskiej wysokości. Stąd też ciężko było go wychwycić na tych wszystkich fotoradarach – stwierdziła poseł KO Alicja Łepkowska-Gołaś.

Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

Lotnisko w Łodzi świętuje 100-lecie. Z tej okazji zaprasza łodzian na Piknik Lotniskowy, który odbędzie się w najbliższą sobotę od godz. 12 do 18.

86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. Droga do totalnej eksterminacji Polaków z ostatniej chwili
86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. "Droga do totalnej eksterminacji Polaków"

23 sierpnia 1939 r. doszło do podpisania sowiecko-niemieckiego "paktu o nieagresji" znanego jako pakt Ribbentrop-Mołotow. Wraz z traktatem podpisany został tajny protokół dodatkowy, który zawierał dane na temat podziału m.in Polski pomiędzy III Rzeszą a ZSRR.

Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW z ostatniej chwili
Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW

Ostrzeżenia przed burzami na Pomorzu Zachodnim i silnym wiatrem na zachodzie wydał w sobotę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tam w ciągu dnia porywy wiatru mogą osiągnąć do 70 km/h. Silny wiatr wystąpi również na znacznej części Bałtyku, gdzie możliwe są trąby wodne.

Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy

Policja ustaliła tożsamość nożownika, który w piątek w Krakowie zranił taksówkarza. Poszukiwania napastnika nadal trwają. Ranny taksówkarz to 41-letni obywatel Uzbekistanu. Przeszedł operację, jego stan jest stabilny, niezagrażający życiu.

Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto z ostatniej chwili
Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto

Ministerstwo Finansów planuje od 1 stycznia 2026 r. podwyżkę stawki od wygranych do 15 proc. z 10 proc. obecnie.

Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia z ostatniej chwili
Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia

Były dziennikarz TVN i RMF FM Jacek B. oskarżony o udział w rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego tylko u nas
Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego

Porucznika Edwarda Pytko komuniści zamordowali w sierpniu 1952 r. Ten 22-letni pilot instruktor Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu chciał być człowiekiem wolnym, dlatego próbował uciec ze stalinowskiej Polski. Karę śmierci wydawał na niego Bogdan Dzięcioł – tego stalinowskiego funkcjonariusza Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie dopiero w marcu 2024 r. nieprawomocnie skazał na 5 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA

Czechy nie wycofały skargi ws. kopalni Turów? Nowe informacje czeskiego korespondenta

Do godz. 13 Czechy nie wycofały jeszcze skargi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – informuje korespondent czeskiej telewizji CT24 w Polsce Lukas Mathe.
Mateusz Morawiecki oraz Petr Fiala Czechy nie wycofały skargi ws. kopalni Turów? Nowe informacje czeskiego korespondenta
Mateusz Morawiecki oraz Petr Fiala / fot. PAP/Daniel Gnap/KPRM

 

Podczas czwartkowego spotkania w Pradze szefowie rządów Polski i Czech podpisali dokument "między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów”. Jak podkreślono umowa nakłada na Polskę obowiązek wypłacenia 35 mln euro stronie czeskiej z tytułu rekompensaty, a ponadto zmusza Fundację PGE to zapłacenia krajowi libereckiemu 10 mln euro.

Już wczoraj przekazaliśmy odpowiednie środki. To było 35 mln plus 10 ze strony PGE. Przypomnę, że pierwotnie wchodziła w grę nawet kwota 55 mln, a więc ograniczyliśmy ją znacznie – powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Czechy czekają na przelew



Korespondent czeskiej telewizji CT24 w Polsce Lukas Mathe poinformował, że do godz. 13 Czechy nie wycofały jeszcze skargi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Premier Czech Petr Fiala na czwartkowej konferencji podkreślał, że warunkiem wycofania skargi jest przelew środków.

CT24, powołując się na słowa czeskiej minister środowiska Anny Hubackovej, przekazało, że na ten moment dotarło 10 mln euro od Fundacji PGE dla kraju liberackiego. Czesi prawdopodobnie nadal czekają na wpłynięcie pierwszej raty w wysokości 15 mln euro (z 35 mln euro) od polskiego rządu.

Jak tylko pieniądze dotrą na odpowiednie konta, pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zostanie wycofany – powiedział rzecznik czeskiego rządu Vaclav Smolka.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe