Tusk zaapelował do posłów o zwrot pieniędzy. Takich słów senatora KO się nie spodziewał

Jaki zwrot? Pan premier Donald Tusk chyba nie rozumie, o co tu chodzi! To pieniądze, które i tak byśmy dostali, ale przy rozliczeniu rocznym podatku, PIT-u – twierdzi senator KO Antoni Mężydło.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. PAP/Tomasz Gzell

 

W czwartek wieczorem serwis Onet poinformował, że Kancelaria Sejmu zwróciła posłom 425 zł jako kwotę wolną od podatku za styczeń 2022 r. Wcześniej parlamentarzyści dostali uposażenia mniejsze o 1400 zł. Ma to związek z wejściem Polskiego Ładu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Parlamentarzyści nie stracą na Polskim Ładzie? Kancelaria Sejmu przelała im zwrot części pieniędzy

W związku z całą sytuacją szef Platformy Obywatelskiej zaapelował w mediach społecznościowych do parlamentarzystów, by ci oddali 425 zł na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. „Zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu” – pisał na Twitterze Donald Tusk.

Senator KO: On nie rozumie, o co chodzi

O sprawę zwrotu pieniędzy otrzymanych przez Kancelarię Sejmu został zapytany przez serwis Salon24.pl senator Koalicji Obywatelskiej Antoni Mężydło. Jego zdaniem szef PO „nie rozumie, o co tu chodzi”.

Ale gdzie tam, jaki zwrot? Pan premier Donald Tusk chyba nie rozumie, o co tu chodzi! To pieniądze, które i tak byśmy dostali, ale przy rozliczeniu rocznym podatku, PIT-u. To jest to 30 tysięcy kwoty wolnej od podatku. Jak się doliczy podatek to wychodzi 5 tysięcy; jak się podzieli przez 12, to wyjdzie 425 złotych. I to ma być podzielone w ten sposób, żebyśmy dostawali te pieniądze co miesiąc, a nie raz w roku większą kwotę – stwierdził polityk.

CZYTAJ TAKŻE: Posłanka PiS ostro o apelu Donalda Tuska! Zażądała, by pokazał dokumenty

– Kancelaria Senatu prosiła o interpretację. I wynika z niej wyraźnie, że kwota wolna i jej rozłożenie na dwanaście miesięcy dotyczy wszystkich, nie tylko pracowników etatowych. Tak więc to, co się stało, jest całkiem normalne. Nie należy robić z tego afery – dodał.


 

POLECANE
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

REKLAMA

Tusk zaapelował do posłów o zwrot pieniędzy. Takich słów senatora KO się nie spodziewał

Jaki zwrot? Pan premier Donald Tusk chyba nie rozumie, o co tu chodzi! To pieniądze, które i tak byśmy dostali, ale przy rozliczeniu rocznym podatku, PIT-u – twierdzi senator KO Antoni Mężydło.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. PAP/Tomasz Gzell

 

W czwartek wieczorem serwis Onet poinformował, że Kancelaria Sejmu zwróciła posłom 425 zł jako kwotę wolną od podatku za styczeń 2022 r. Wcześniej parlamentarzyści dostali uposażenia mniejsze o 1400 zł. Ma to związek z wejściem Polskiego Ładu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Parlamentarzyści nie stracą na Polskim Ładzie? Kancelaria Sejmu przelała im zwrot części pieniędzy

W związku z całą sytuacją szef Platformy Obywatelskiej zaapelował w mediach społecznościowych do parlamentarzystów, by ci oddali 425 zł na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. „Zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu” – pisał na Twitterze Donald Tusk.

Senator KO: On nie rozumie, o co chodzi

O sprawę zwrotu pieniędzy otrzymanych przez Kancelarię Sejmu został zapytany przez serwis Salon24.pl senator Koalicji Obywatelskiej Antoni Mężydło. Jego zdaniem szef PO „nie rozumie, o co tu chodzi”.

Ale gdzie tam, jaki zwrot? Pan premier Donald Tusk chyba nie rozumie, o co tu chodzi! To pieniądze, które i tak byśmy dostali, ale przy rozliczeniu rocznym podatku, PIT-u. To jest to 30 tysięcy kwoty wolnej od podatku. Jak się doliczy podatek to wychodzi 5 tysięcy; jak się podzieli przez 12, to wyjdzie 425 złotych. I to ma być podzielone w ten sposób, żebyśmy dostawali te pieniądze co miesiąc, a nie raz w roku większą kwotę – stwierdził polityk.

CZYTAJ TAKŻE: Posłanka PiS ostro o apelu Donalda Tuska! Zażądała, by pokazał dokumenty

– Kancelaria Senatu prosiła o interpretację. I wynika z niej wyraźnie, że kwota wolna i jej rozłożenie na dwanaście miesięcy dotyczy wszystkich, nie tylko pracowników etatowych. Tak więc to, co się stało, jest całkiem normalne. Nie należy robić z tego afery – dodał.



 

Polecane