„Bild” dotarł do szokujących planów Rosji wobec Ukrainy. „Obozy internowania”

Rosyjski atak na Ukrainę jeszcze się nie rozpoczął, ale agencje wywiadowcze już mają informacje o planach Rosji po ewentualnym zajęciu Ukrainy. Ma powstać pseudo-parlament i obozy internowania – wynika z raportu wywiadu zagranicznego, do którego dotarł "Bild".
/ fot. PAP/EPA/STANISLAV KOZLIUK

Wywiad uważa "pełną inwazję za najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej". Według jego oceny, miałoby to nastąpić "przed końcem lutego, ale nie później niż w marcu". "Jeśli, oczywiście, Putin nie zmieni zdania" - jak się podkreśla.

"Według raportu, rosyjska armia planuje okrążyć i oblegać główne miasta kraju po zniszczeniu ukraińskich sił w terenie" - pisze w sobotę gazeta.

Następnie w miastach miałyby zostać zaktywizowane komórki wywiadowcze, które już wcześniej przeniknęły do struktur ukraińskich i agenci wpływu w otoczeniu polityków potencjalnie lojalnych wobec Putina, a dodatkowo do miast mieliby wejść "agenci wywiadu". Ich zadaniem byłoby "ustanowienie w miastach odpowiednich prorosyjskich kierownictw", które następnie "zgodziłyby się poddać i przekazać" władzę rosyjskim okupantom.

W dalszej kolejności rosyjskie służby wywiadowcze mają "przejmować obiekty strategiczne, eliminować zagrożenia, werbować współpracowników i ustanawiać nowe przywództwo w zdobytych miastach".

Według raportu, do którego, jak zapewnia "Bild", udało sie dotrzeć gazecie, praktyka ta miałaby być stosowana w kluczowych miastach do czasu, aż wszystkie metropolie Ukrainy "pokojowo" przejdą pod rosyjską kontrolę.

"Następnie reżim Putina planuje utworzenie fikcyjnego parlamentu, tak zwanej Rady Ludowej" - czytamy w "Bildzie".

Służba wywiadowcza podsumowuje: "owa Rada Ludowa stanie się marionetkowym organem ustawodawczym Ukrainy, naszpikowanym +przedstawicielami ludu+, wcześniej wyselekcjonowanymi przez rosyjski wywiad".

Z Rady Ludowej wyłoniłby się "rząd zastępczy", który od tej pory rządziłby krajem w całkowitej zależności od Rosji. Te "biurokratyczne manewry", według oceny wywiadu, nadałyby rosyjskiej okupacji "pozorów demokracji i poszanowania prawa".

Takiemu przedsięwzięciu towarzyszyłyby zmasowane działania propagandowe rosyjskich mediów zarówno na Ukrainie, jak i Zachodzie.

"Służba wywiadowcza jest przekonana, że na tym etapie doszłoby do realizacji "najmroczniejszej partii scenariusza Putina" - pisze "Bild". "Ponieważ nowy marionetkowy rząd miałby tylko jedno zadanie: złamać opór milionów Ukraińców przeciwko rosyjskiej okupacji".

Dosłownie, tajny raport mówi: "Zadaniem tego organu byłoby ogłoszenie stanu wyjątkowego i, co najbardziej złowieszcze, realizacja rosyjskiego planu utworzenia obozów, do których trafialiby ci Ukraińcy, którzy okazali się niechętni do współpracy".

W raporcie czytamy, że planowane są już "obozy dla przetrzymywania działaczy proukraińskich" i sporządzane listy osób, które miałyby być w nich zamknięte.

Reszta ludności byłaby terroryzowana przez masowe wykorzystanie rosyjskich i nowo powstałych prorosyjskich tajnych służb, aż do złamania oporu wobec rosyjskich okupantów.

Służba wywiadowcza podsumowuje: "Dla Rosji sukces całej kampanii zależy od kontrolowania podbitych terytoriów, doprowadzenia do prawdziwej kapitulacji narodu ukraińskiego oraz uzyskania uznania i legitymizacji dla nowo utworzonego rządu"

Według raportu uzyskanego przez "Bild", "rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa FSB ściśle współpracuje z rosyjskim rządem nad planem inwazji i obecnie szkoli prorosyjskie grupy do rozmieszczenia na Ukrainie". Otrzymał on od Putina zadanie werbowania ukraińskich "polityków i eliminowania przeciwników Kremla".

Nowo powstałe "państwo policyjne" na Ukrainie, po jego utworzeniu, miałoby za zadanie "stworzyć warunki do ogólnonarodowego referendum w sprawie przyłączenia do Rosji". Celem Putina jest "państwo związkowe" składające się z dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Rosji z lokalnymi marionetkowymi reżimami opartymi na modelu sowieckim i centralnym sterowaniem z Moskwy.

"Wszystkie opisane wydarzenia to tzw. informacje if-then, czyli scenariusze, które wystąpią tylko wtedy, gdy Kreml zdecyduje się zaatakować zachodniego sąsiada" - zaznacza "Bild".

Rosyjska ambasada w rozmowie z "Bild" oświadczyła, że scenariusz inwazji i zamachu stanu jest "dziwną mieszanką spekulacji i plotek", których "ambasada z zasady nie komentuje".


 

POLECANE
Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone z ostatniej chwili
Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone

Znany polski artysta Kazik Staszewski trafił na początku grudnia na Oddział Intensywnej Terapii na Teneryfie. Zespół Kult poinformował, że wszystkie koncerty z jego udziałem do kwietnia 2026 roku.

Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach pilne
Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach

Od kwietnia 2026 roku nauczyciele dostaną nowe narzędzie do diagnozowania potrzeb uczniów. MEN zapowiada, że nowa ocena ma wspierać rozwój dzieci, a nie zastępować tradycyjne stopnie.

Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej Wiadomości
Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie zdementował spekulacje o wycofaniu wojsk USA z Polski. Jak podkreślił, w świetle amerykańskiej strategii bezpieczeństwa nie tylko nie ma planów redukcji obecności militarnej, ale realnie rozważane jest nawet jej zwiększenie.

Atak nożownika w Myślenicach z ostatniej chwili
Atak nożownika w Myślenicach

W środę po południu w Myślenicach doszło do ataku nożownika na ochraniarza jednej z firm. Napastnik został zastrzelony przez jednego z policjantów, którzy podjęli interwencję.

Wraca sprawa gangsterskich porachunków w pubie Tartak. Prawomocny wyrok po 25 latach Wiadomości
Wraca sprawa gangsterskich porachunków w pubie Tartak. Prawomocny wyrok po 25 latach

Po 25 latach postępowania Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił we wtorek zaskarżony wyrok i uniewinnił Marka N., ps. Marek z Marek oskarżonego o podwójne zabójstwo w pubie Tartak w 2000 r. w Nowym Dworze Mazowieckim. Wyrok jest prawomocny.

Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry z ostatniej chwili
Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry

Prokuratura Krajowa po raz kolejny wystąpiła o wpisanie hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry. Wcześniej sąd odmówił jej przyjęcia, wskazując na poważne braki formalne w dokumencie.

TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji z ostatniej chwili
TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji

Polska wyśle na Eurowizję swojego reprezentanta – poinformowała w komunikacie Telewizja Polska. Kilka krajów bojkotuje udział ze względu na politykę Izraela.

USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy z ostatniej chwili
USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy

Republikański kongresmen Thomas Massie wywołał polityczne trzęsienie ziemi w Waszyngtonie, przedstawiając projekt ustawy o opuszczeniu NATO przez Stany Zjednoczone. W jego ocenie Sojusz nie służy już amerykańskiemu bezpieczeństwu, a jego utrzymanie pochłania gigantyczne środki, które — jego zdaniem — nie przynoszą USA odpowiednich korzyści.

W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar Wiadomości
W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar

W Fezie ponownie doszło do dramatycznego zawalenia budynków. Media przypominają, że to nie pierwsza taka tragedia, a marokańskie władze od miesięcy zapowiadają działania wobec obiektów uznanych za zagrożone.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Prace przy nowej infrastrukturze pieszo–rowerowej na Berdychowie wchodzą w kluczową fazę. Poznańskie Inwestycje Miejskie zapowiadają, że jeszcze przed świętami zasadnicze roboty zostaną zakończone. Inwestycja połączy mosty Berdychowskie z ulicami Jana Pawła II i Baraniaka, znacząco ułatwiając dojazd do jeziora Maltańskiego i centrum miasta.

REKLAMA

„Bild” dotarł do szokujących planów Rosji wobec Ukrainy. „Obozy internowania”

Rosyjski atak na Ukrainę jeszcze się nie rozpoczął, ale agencje wywiadowcze już mają informacje o planach Rosji po ewentualnym zajęciu Ukrainy. Ma powstać pseudo-parlament i obozy internowania – wynika z raportu wywiadu zagranicznego, do którego dotarł "Bild".
/ fot. PAP/EPA/STANISLAV KOZLIUK

Wywiad uważa "pełną inwazję za najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej". Według jego oceny, miałoby to nastąpić "przed końcem lutego, ale nie później niż w marcu". "Jeśli, oczywiście, Putin nie zmieni zdania" - jak się podkreśla.

"Według raportu, rosyjska armia planuje okrążyć i oblegać główne miasta kraju po zniszczeniu ukraińskich sił w terenie" - pisze w sobotę gazeta.

Następnie w miastach miałyby zostać zaktywizowane komórki wywiadowcze, które już wcześniej przeniknęły do struktur ukraińskich i agenci wpływu w otoczeniu polityków potencjalnie lojalnych wobec Putina, a dodatkowo do miast mieliby wejść "agenci wywiadu". Ich zadaniem byłoby "ustanowienie w miastach odpowiednich prorosyjskich kierownictw", które następnie "zgodziłyby się poddać i przekazać" władzę rosyjskim okupantom.

W dalszej kolejności rosyjskie służby wywiadowcze mają "przejmować obiekty strategiczne, eliminować zagrożenia, werbować współpracowników i ustanawiać nowe przywództwo w zdobytych miastach".

Według raportu, do którego, jak zapewnia "Bild", udało sie dotrzeć gazecie, praktyka ta miałaby być stosowana w kluczowych miastach do czasu, aż wszystkie metropolie Ukrainy "pokojowo" przejdą pod rosyjską kontrolę.

"Następnie reżim Putina planuje utworzenie fikcyjnego parlamentu, tak zwanej Rady Ludowej" - czytamy w "Bildzie".

Służba wywiadowcza podsumowuje: "owa Rada Ludowa stanie się marionetkowym organem ustawodawczym Ukrainy, naszpikowanym +przedstawicielami ludu+, wcześniej wyselekcjonowanymi przez rosyjski wywiad".

Z Rady Ludowej wyłoniłby się "rząd zastępczy", który od tej pory rządziłby krajem w całkowitej zależności od Rosji. Te "biurokratyczne manewry", według oceny wywiadu, nadałyby rosyjskiej okupacji "pozorów demokracji i poszanowania prawa".

Takiemu przedsięwzięciu towarzyszyłyby zmasowane działania propagandowe rosyjskich mediów zarówno na Ukrainie, jak i Zachodzie.

"Służba wywiadowcza jest przekonana, że na tym etapie doszłoby do realizacji "najmroczniejszej partii scenariusza Putina" - pisze "Bild". "Ponieważ nowy marionetkowy rząd miałby tylko jedno zadanie: złamać opór milionów Ukraińców przeciwko rosyjskiej okupacji".

Dosłownie, tajny raport mówi: "Zadaniem tego organu byłoby ogłoszenie stanu wyjątkowego i, co najbardziej złowieszcze, realizacja rosyjskiego planu utworzenia obozów, do których trafialiby ci Ukraińcy, którzy okazali się niechętni do współpracy".

W raporcie czytamy, że planowane są już "obozy dla przetrzymywania działaczy proukraińskich" i sporządzane listy osób, które miałyby być w nich zamknięte.

Reszta ludności byłaby terroryzowana przez masowe wykorzystanie rosyjskich i nowo powstałych prorosyjskich tajnych służb, aż do złamania oporu wobec rosyjskich okupantów.

Służba wywiadowcza podsumowuje: "Dla Rosji sukces całej kampanii zależy od kontrolowania podbitych terytoriów, doprowadzenia do prawdziwej kapitulacji narodu ukraińskiego oraz uzyskania uznania i legitymizacji dla nowo utworzonego rządu"

Według raportu uzyskanego przez "Bild", "rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa FSB ściśle współpracuje z rosyjskim rządem nad planem inwazji i obecnie szkoli prorosyjskie grupy do rozmieszczenia na Ukrainie". Otrzymał on od Putina zadanie werbowania ukraińskich "polityków i eliminowania przeciwników Kremla".

Nowo powstałe "państwo policyjne" na Ukrainie, po jego utworzeniu, miałoby za zadanie "stworzyć warunki do ogólnonarodowego referendum w sprawie przyłączenia do Rosji". Celem Putina jest "państwo związkowe" składające się z dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Rosji z lokalnymi marionetkowymi reżimami opartymi na modelu sowieckim i centralnym sterowaniem z Moskwy.

"Wszystkie opisane wydarzenia to tzw. informacje if-then, czyli scenariusze, które wystąpią tylko wtedy, gdy Kreml zdecyduje się zaatakować zachodniego sąsiada" - zaznacza "Bild".

Rosyjska ambasada w rozmowie z "Bild" oświadczyła, że scenariusz inwazji i zamachu stanu jest "dziwną mieszanką spekulacji i plotek", których "ambasada z zasady nie komentuje".



 

Polecane