Kto będzie nowym ministrem finansów? „Myślimy o kimś spoza rządu”

– Jest kilka osób, które są potencjalnie rozpatrywane na stanowisko ministra finansów; raczej myślimy o kimś nie z obecnego składu rządu – mówił w poniedziałek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Dodał, że nowy minister zadecyduje o tym, jakie grono współpracowników sobie dobierze.
Radosław Fogiel Kto będzie nowym ministrem finansów? „Myślimy o kimś spoza rządu”
Radosław Fogiel / YouTube / TVP Info

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska po zakończeniu poniedziałkowego posiedzenia kierownictwa ugrupowania poinformowała, że zaakceptowało ono decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. "Jest to oczywiście podyktowane tym, że minister przyjmuje na siebie odpowiedzialność polityczną za pewne niedociągnięcia, jakie miały miejsce przy wdrażaniu nowych zasad podatkowych" - dodała. Przekazała też, że do czasu wyłonienia nowego szefa MF funkcję tę będzie pełnił premier Morawiecki.

O to, kiedy poznamy nazwisko następcy Kościńskiego był pytany na antenie Polsat News wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. "Jest kilka osób, które są potencjalnie rozpatrywane, oczywiście niektórzy bardziej, niektórzy mniej, jest to jeszcze sprawa do ustalenia również z samym ewentualnym kandydatem" - odparł Fogiel. "Mam nadzieję, że to już będzie w przeciągu kilku, może kilkunastu dni" - dodał.

Dopytywany, czy nowym ministrem finansów może być minister rozwoju i technologii Piotr Nowak, Fogiel zaznaczył, że na giełdzie jest wiele nazwisk. "Raczej myślimy o kimś nie z obecnego składu rządu" - poinformował. Dopytywany, czy będzie to osoba ze sfery polityki, czy raczej finansów, Fogiel odparł: "Myślę, że możemy określić tę sferę jako szeroko pojęte finanse." Dopytywany, przyznał, że "to nazwisko w mediach się nie pojawiało".

Wyciągnięcie konsekwencji personalnych wobec tych, którzy przygotowywali wprowadzenie podatkowej części Polskiego Ładu zapowiedział w niedawnym wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Na poziomie politycznym, półpolitycznym - niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli".

W nawiązaniu do tej wypowiedzi prezesa PiS, Fogiel został zapytany, czy minister Kościński będzie jedyną "ofiarą" wprowadzania w życie Polskiego Ładu. "Myślę, że to już jego następca będzie decydował o tym, jakie grono współpracowników sobie dobierze i jak będzie dalej funkcjonował resort" - powiedział Fogiel.

"W Zjednoczonej Prawicy mamy taką zasadę, że każdy ma ciężko pracować, jest w każdej chwili oceniany i wnioski mogą być wyciągnięte, w związku z czym, żaden z ministrów, czy wiceministrów nie powinien być nadzwyczaj pewien swojego stanowiska, ale za to powinien przykładać się do tego, żeby powodów do jego odwołania nie było" - zaznaczył.

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ godl/


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Krakowa ws. fajerwerków z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Krakowa ws. fajerwerków

Kraków wprowadza całoroczny zakaz odpalania fajerwerków, petard, ogni sztucznych i innych widowiskowych materiałów pirotechnicznych – zdecydowali w środę radni miasta. Zakaz nie będzie obowiązywał w najbliższą noc sylwestrową.

Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc. Brakuje krwi z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc. Brakuje krwi

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach ogłosiło pilny apel o oddawanie krwi. W regionie gwałtownie spadły zapasy, szczególnie grup Rh ujemnych, co może utrudnić bieżące zaopatrzenie szpitali. Największe braki dotyczą: A Rh-, B Rh-, AB Rh-, 0 Rh- oraz 0 Rh+ – wynika ze stanu magazynowego z 19 listopada.

Trump, Musk i następca tronu. Kulisy gigantycznego układu technologicznego Wiadomości
Trump, Musk i następca tronu. Kulisy gigantycznego układu technologicznego

Elon Musk ogłosił, że jego spółka xAI stworzy w Arabii Saudyjskiej jedno z największych centrów danych na świecie. Projekt powstanie we współpracy z państwowym przedsiębiorstwem Humain i ma wykorzystywać potężne moce obliczeniowe oparte na chipach Nvidia. Zapowiedź padła podczas wizyty saudyjskiego następcy tronu Mohameda bin Salmana w USA.

Donald Tusk odleciał z ostatniej chwili
Donald Tusk odleciał

Donald Tusk od miesięcy żyje w świecie własnej propagandy, w którym każdy wrzucony na Instagram kadr i każdy filmik z X-a urasta do rangi państwowego wydarzenia. Wokół niego rośnie krąg klakierów, którzy mają dbać o to, by szef rządu zawsze wyglądał na zwycięzcę – nawet wtedy, gdy państwo realnie przegrywa. A przegrywa coraz częściej.

Przedszkole w Osielsku ostrzelane. To nie pierwszy raz Wiadomości
Przedszkole w Osielsku ostrzelane. "To nie pierwszy raz"

Budynek przedszkola w Osielsku (woj. kujawsko-pomorskie) został w listopadzie dwukrotnie ostrzelany przez nieznanego sprawcę. Do zdarzeń doszło 10 i 18 listopada. Według wstępnych ustaleń pociski wystrzelono z repliki broni palnej na plastikowe kulki lub ze sportowej wiatrówki. Policja prowadzi śledztwo ws. ataków.

Aż iskry leciały. Widowiskowy skok na bank w mieście, które słynie z przestępczych tradycji gorące
"Aż iskry leciały". Widowiskowy skok na bank w mieście, które słynie z przestępczych tradycji

W Neapolu znów zrobiło się głośno — i to w najbardziej dosłownym sensie. Złodzieje wyrwali cały bankomat ze ściany, przywiązali do samochodu i ciągnęli przez miasto, zostawiając za sobą snop iskier i uszkodzone auta. Choć historia brzmi jak scena z „Gomorry”, to tylko jeden z przykładów współczesnych przestępczych tradycji miasta, które mimo wszystko pozostaje jednym z najbardziej fascynujących i uwielbianych miejsc we Włoszech.

SN: Ostateczne wyroki dla zabójców dostawcy pizzy z Płocka Wiadomości
SN: Ostateczne wyroki dla zabójców dostawcy pizzy z Płocka

Dwie kary dożywocia i jedna kara 25 lat więzienia dla trzech sprawców zabójstwa 20-letniego dostawcy pizzy z Płocka, Rafała C., zamordowanego w styczniu 2020 r.  Tak zdecydował w środę Sąd Najwyższy, który oddalił kasacje obrońców skazanych. – Zabili człowieka ze szczególnym okrucieństwem, z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, pozbawili go życia i zmarnowali swoje życia – podsumował sędzia SN Waldemar Płóciennik.

Medialne trzęsienie ziemi. TVN może trafić do nowego właściciela jeszcze przed świętami gorące
Medialne trzęsienie ziemi. TVN może trafić do nowego właściciela jeszcze przed świętami

Jeszcze przed Bożym Narodzeniem może dojść do jednej z największych transakcji w historii światowych mediów. Amerykańskie serwisy ujawniają, że Warner Bros. Discovery – właściciel m.in. TVN i CNN – jest bliski przejęcia, a nowym faworytem w wyścigu stał się potężny fundusz Saudi PIF.

Kluzik-Rostkowska zapomniała o włączonym mikrofonie. Powiedziała, co myśli o pracy komisji ds. Pegasusa Wiadomości
Kluzik-Rostkowska zapomniała o włączonym mikrofonie. Powiedziała, co myśli o pracy komisji ds. Pegasusa

Joanna Kluzik-Rostkowska, reprezentująca KO w tzw. komisji ds. Pegasusa, zapomniała, że jest blisko włączonego mikrofony. Podczas przesłuchania byłego funkcjonariusza CBA powiedziała przewodniczącej Magdalenie Sroce (PSL), co naprawdę myśli o zadawanych świadkowi pytaniach.

Epidemia w Czechach. Polskie MSZ ostrzega przed podróżami gorące
Epidemia w Czechach. Polskie MSZ ostrzega przed podróżami

Alarm w Czechach. Liczba przypadków wirusowego zapalenia wątroby typu A wzrosła czterokrotnie w porównaniu do ubiegłego roku. Najbardziej zagrożona jest stolica – Praga – oraz regiony środkowoczeski i morawsko‑śląski. Polskie MSZ stanowczo odradza podróże i apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

REKLAMA

Kto będzie nowym ministrem finansów? „Myślimy o kimś spoza rządu”

– Jest kilka osób, które są potencjalnie rozpatrywane na stanowisko ministra finansów; raczej myślimy o kimś nie z obecnego składu rządu – mówił w poniedziałek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Dodał, że nowy minister zadecyduje o tym, jakie grono współpracowników sobie dobierze.
Radosław Fogiel Kto będzie nowym ministrem finansów? „Myślimy o kimś spoza rządu”
Radosław Fogiel / YouTube / TVP Info

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska po zakończeniu poniedziałkowego posiedzenia kierownictwa ugrupowania poinformowała, że zaakceptowało ono decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. "Jest to oczywiście podyktowane tym, że minister przyjmuje na siebie odpowiedzialność polityczną za pewne niedociągnięcia, jakie miały miejsce przy wdrażaniu nowych zasad podatkowych" - dodała. Przekazała też, że do czasu wyłonienia nowego szefa MF funkcję tę będzie pełnił premier Morawiecki.

O to, kiedy poznamy nazwisko następcy Kościńskiego był pytany na antenie Polsat News wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. "Jest kilka osób, które są potencjalnie rozpatrywane, oczywiście niektórzy bardziej, niektórzy mniej, jest to jeszcze sprawa do ustalenia również z samym ewentualnym kandydatem" - odparł Fogiel. "Mam nadzieję, że to już będzie w przeciągu kilku, może kilkunastu dni" - dodał.

Dopytywany, czy nowym ministrem finansów może być minister rozwoju i technologii Piotr Nowak, Fogiel zaznaczył, że na giełdzie jest wiele nazwisk. "Raczej myślimy o kimś nie z obecnego składu rządu" - poinformował. Dopytywany, czy będzie to osoba ze sfery polityki, czy raczej finansów, Fogiel odparł: "Myślę, że możemy określić tę sferę jako szeroko pojęte finanse." Dopytywany, przyznał, że "to nazwisko w mediach się nie pojawiało".

Wyciągnięcie konsekwencji personalnych wobec tych, którzy przygotowywali wprowadzenie podatkowej części Polskiego Ładu zapowiedział w niedawnym wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Na poziomie politycznym, półpolitycznym - niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli".

W nawiązaniu do tej wypowiedzi prezesa PiS, Fogiel został zapytany, czy minister Kościński będzie jedyną "ofiarą" wprowadzania w życie Polskiego Ładu. "Myślę, że to już jego następca będzie decydował o tym, jakie grono współpracowników sobie dobierze i jak będzie dalej funkcjonował resort" - powiedział Fogiel.

"W Zjednoczonej Prawicy mamy taką zasadę, że każdy ma ciężko pracować, jest w każdej chwili oceniany i wnioski mogą być wyciągnięte, w związku z czym, żaden z ministrów, czy wiceministrów nie powinien być nadzwyczaj pewien swojego stanowiska, ale za to powinien przykładać się do tego, żeby powodów do jego odwołania nie było" - zaznaczył.

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ godl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe