Prawy Sierpowy: Pomroczność dziejowa

Okiem farmera
Kiedy oglądałem relację z sejmu gdy posłowie Zjednoczonej Prawicy postanowili uczcić pamięć Żołnierza Wyklętego Majora Łupaszki, część posłów opozycji wyszła, część pozostała, lecz nie wstała aby oddać honory Bohaterowi. Co więcej, na twitterze pojawiło się sporo wpisów szkalujących Majora. Zastosowano dosłownie kalkę oszczerstw stworzonych na potrzeby propagandy komunistycznej. Nie będę tu prostował ich kłamstw, nie o tym chcę napisać. Sprawa Żołnierzy Wyklętych jest tu probierzem uczciwości. Wskaźnikiem patriotyzmu prawdziwego. Świadomego bycia Polakiem. Czy opozycja potrafi myśleć o Polsce? O jej Historii na sposób właściwy zwykłemu Polakowi? Kim Oni są? Wielu pisze że potomkami tych co ich sovieci nam do Polski na czołgach przywieźli. A może to są tacy ludzie z obrotowym sumieniem? Tacy którym nie sprawia problemu aby dla doraźnej korzyści dziś mówić że słońce jest różowe w tęczową kratkę, a jutro że zielone w niebieskie cętki? A może jeszcze co innego nimi kieruje? Jedno jest pewne, oni bronią każdego irracjonalnego punktu widzenia z uporem godnym lepszej sprawy. Tak samo zachowuję się też za granicą. Notoryczne imputowanie rządowi i partii rządzącej że jest prorosyjska jest żenujące. Kiedy PiS był w opozycji, wtedy sztorcowano go za rusofobię. Teraz kiedy jest u władzy wmawia się że jest prorosyjski. Coś się od tamtego czasu zmieniło? Nic się nie zmieniło. Wtedy PiS nie był prorosyjski, a rząd PO i PSL był prorosyjski. Teraz jest tak samo, zmieniło się tylko to kto jest u władzy. Opozycja stosuje z uporem maniaka retorykę która już od dawna nie działa. Wmawia PiS-owi swoje grzechy a sama stroi się w piórka białej gołębicy. Zapomina jednak o tym że piórka przyklejone lichym klejem odpadają a siła nośna skrzydeł propagandy jest już mizerna. Gołym okiem już widać brzydką prawdę. Na nic zaprzeczenia, nie pomoże udawanie patriotyzmu. Kobyłka u płota, pora całować opozycjo! Za pomroczność dziejową trzeba płacić, nie ma zmiłuj...
farmerjanek