Prof. Zbigniew Lewicki: „Po ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał”

– To jest zaostrzenie retoryki, które wskazuje, że Amerykanie mają nowe informacje, które idą w kierunku możliwości interwencji rosyjskiej na Ukrainie – mówił w rozmowie na antenie radia RMF24 amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Joe Biden  Prof. Zbigniew Lewicki: „Po ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał”
Joe Biden / PAP/EPA/SHAWN THEW

Profesor komentował wezwanie Joe Bidena do amerykańskich obywateli, aby ci opuścili Ukrainę.

– Muszę przyznać, że ja jestem bardzo wstrzemięźliwy, jeżeli chodzi o możliwość wojny czy wkroczenia wojsk rosyjskich, ale po tej ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał, bo jednak nastąpiła zmiana. O ile Biden przedtem radził obywatelom amerykańskim opuszczenie Ukrainy, to tym razem zaleca i mówi wyraźnie: „Jeżeli zostaniecie, to nie liczcie na to, że amerykańskie samoloty i amerykańscy żołnierze przyjdą wam z pomocą”. To jest zaostrzenie retoryki, które wskazuje, że Amerykanie mają nowe informacje, które idą w kierunku możliwości jednak interwencji rosyjskiej na Ukrainie

– mówił amerykanista.

Zbigniew Lewicki tłumaczył też, czy możliwa jest interwencja NATO na Ukrainie.

– Jak słusznie Biden powiedział, „jeżeli wkroczymy żołnierzami, to mamy do czynienia z wojną światową”. I o tym wiemy od czterdziestego któregoś roku, że te wielkie mocarstwa ze sobą nie walczyły, tylko wysyłały takich swoich uprawomocnionych przedstawicieli, żeby walczyli, ale nie dopuszczano do bezpośredniej konfrontacji żołnierzy obu mocarstw. Tym razem Biden również się przed tym zastrzega, ale na dobrą sprawę, gdyby Rosjanie wkroczyli, to co może zrobić NATO? Wejście z bezpośrednią pomocą militarną byłoby rozwiązaniem niezwykle groźnym dla nas wszystkich

– przekonywał profesor.

Uniknąć wojny

Profesor Lewicki zastanawiał się, czy może ostatecznie dojść do wojny ukraińsko-rosyjskiej:

– Wiele się nie zmieni, gdyby nie doszło do konfliktu. Ale czy Putin może się wycofać? Czy mając tam 120 czy 150 tysięcy żołnierzy i sprzęt, może powiedzieć: „Nie, nie, to był tylko żart”? To się wydaje nieprawdopodobne, bo on coś musi zrobić, żeby pokazać swoim ludziom, że panuje nad sytuacją. A to może prowadzić do nienajlepszych konsekwencji.

Amerykanista przekonywał też, że USA nie mogą zgodzić się na warunki stawiane przez Rosję.

– Byłoby wręcz niemożliwe, gdyby Stany Zjednoczone dały Rosji prawo weta, jeśli chodzi o rozszerzanie NATO, czy jeśli chodzi o stacjonowanie wojsk. Rosji głównie o to chodzi, a Amerykanie nie mogą sobie na to pozwolić, żeby Rosja mówiła: „NATO nie może się rozszerzyć, nie można do Polski wprowadzić oddziałów i tak dalej”

– tłumaczył prof. Lewicki.


 

POLECANE
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami z ostatniej chwili
Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami

Podczas konferencji szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Rosówku na granicy polsko-niemieckiej doszło do incydentu – policja wyprowadziła jednego z prowokatorów.

Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski – informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 7 lipca kolejne zwężenia i objazdy na S11 pod Poznaniem – sprawdź, gdzie zwolnić i jak ominąć remont.

Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu Wiadomości
Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu

W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu wybuchły dwa pożary. Strażacy najpierw gasili las, potem halę z rowerami i hulajnogami.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia, Południowa oraz zachodnie krańce będą pod wpływem wyżów, a pozostała część kontynentu - pod wpływem niżów znad Skandynawii oraz północnych Włoch z pofalowanym frontem atmosferycznym.

Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska? z ostatniej chwili
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska?

Grupa „bodnarowców” ma już gotową ustawę bezkarnościową! Miałaby ona zapewnić bezkarność środowisku związanym z obecną władzą w związku z ich bezprawnymi działaniami po 15 października 2023 roku – przekazał dziennikarz Michał Karnowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka Wiadomości
Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca, nad jeziorem Długie w Rzepinie. Służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki po godzinie 18. Na miejsce natychmiast skierowano duże siły ratownicze – w tym strażaków, ratowników medycznych i policję.

REKLAMA

Prof. Zbigniew Lewicki: „Po ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał”

– To jest zaostrzenie retoryki, które wskazuje, że Amerykanie mają nowe informacje, które idą w kierunku możliwości interwencji rosyjskiej na Ukrainie – mówił w rozmowie na antenie radia RMF24 amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Joe Biden  Prof. Zbigniew Lewicki: „Po ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał”
Joe Biden / PAP/EPA/SHAWN THEW

Profesor komentował wezwanie Joe Bidena do amerykańskich obywateli, aby ci opuścili Ukrainę.

– Muszę przyznać, że ja jestem bardzo wstrzemięźliwy, jeżeli chodzi o możliwość wojny czy wkroczenia wojsk rosyjskich, ale po tej ostatniej wypowiedzi prezydenta Bidena mój optymizm troszeczkę zmalał, bo jednak nastąpiła zmiana. O ile Biden przedtem radził obywatelom amerykańskim opuszczenie Ukrainy, to tym razem zaleca i mówi wyraźnie: „Jeżeli zostaniecie, to nie liczcie na to, że amerykańskie samoloty i amerykańscy żołnierze przyjdą wam z pomocą”. To jest zaostrzenie retoryki, które wskazuje, że Amerykanie mają nowe informacje, które idą w kierunku możliwości jednak interwencji rosyjskiej na Ukrainie

– mówił amerykanista.

Zbigniew Lewicki tłumaczył też, czy możliwa jest interwencja NATO na Ukrainie.

– Jak słusznie Biden powiedział, „jeżeli wkroczymy żołnierzami, to mamy do czynienia z wojną światową”. I o tym wiemy od czterdziestego któregoś roku, że te wielkie mocarstwa ze sobą nie walczyły, tylko wysyłały takich swoich uprawomocnionych przedstawicieli, żeby walczyli, ale nie dopuszczano do bezpośredniej konfrontacji żołnierzy obu mocarstw. Tym razem Biden również się przed tym zastrzega, ale na dobrą sprawę, gdyby Rosjanie wkroczyli, to co może zrobić NATO? Wejście z bezpośrednią pomocą militarną byłoby rozwiązaniem niezwykle groźnym dla nas wszystkich

– przekonywał profesor.

Uniknąć wojny

Profesor Lewicki zastanawiał się, czy może ostatecznie dojść do wojny ukraińsko-rosyjskiej:

– Wiele się nie zmieni, gdyby nie doszło do konfliktu. Ale czy Putin może się wycofać? Czy mając tam 120 czy 150 tysięcy żołnierzy i sprzęt, może powiedzieć: „Nie, nie, to był tylko żart”? To się wydaje nieprawdopodobne, bo on coś musi zrobić, żeby pokazać swoim ludziom, że panuje nad sytuacją. A to może prowadzić do nienajlepszych konsekwencji.

Amerykanista przekonywał też, że USA nie mogą zgodzić się na warunki stawiane przez Rosję.

– Byłoby wręcz niemożliwe, gdyby Stany Zjednoczone dały Rosji prawo weta, jeśli chodzi o rozszerzanie NATO, czy jeśli chodzi o stacjonowanie wojsk. Rosji głównie o to chodzi, a Amerykanie nie mogą sobie na to pozwolić, żeby Rosja mówiła: „NATO nie może się rozszerzyć, nie można do Polski wprowadzić oddziałów i tak dalej”

– tłumaczył prof. Lewicki.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe