Wielka Brytania: Książę Andrzej zawarł ugodę z kobietą oskarżająca go o wykorzystanie seksualne

Brytyjski książę Andrzej i oskarżająca go o wykorzystanie seksualne Virginia Giuffre zawarli ugodę pozasądową - przekazali prawnicy obu stron w oświadczeniu złożonym we wtorek w sądzie w Nowym Jorku. Oznacza to, że pozew zostanie wycofany i nie dojdzie do procesu.
Książę Andrzej
Książę Andrzej / Wikipedia - Stefan Flöper/ CC BY-SA 4.0

W liście złożonym we wtorek w Sądzie Okręgowym w Nowym Jorku prawnik Giuffre, David Boies, oraz prawnicy księcia Andrzeja napisali wspólnie, że strony "co do zasady osiągnęły porozumienie". Zapowiedziano, że książę przekaże "znaczną darowiznę na rzecz organizacji charytatywnej pani Giuffre w celu wsparcia praw ofiar". Kwota darowizny nie zostanie ujawniona.

38-letnia obecnie Giuffre w sierpniu zeszłego roku złożyła w sądzie w Nowym Jorku pozew z powództwa cywilnego przeciw księciu Andrzejowi twierdząc, że w 2001 roku, gdy miała 17 lat, została przez niego trzykrotnie wykorzystana seksualnie. Giuffre – wówczas nosząca panieńskie nazwisko Roberts – była jedną z licznej grupy dziewcząt, które zostały zwabione przez nieżyjącego już amerykańskiego finansistę Jeffreya Epsteina obietnicami pracy, a następnie były oferowane jego wpływowym przyjaciołom. Jednym z nich miał być książę Andrzej.

Książę Andrzej, średni syn królowej Elżbiety II, od początku zaprzeczał zarzutom, jak również twierdził, że nie przypomina sobie, by kiedykolwiek poznał Giuffre.

W złożonym oświadczeniu podkreślono, że książę Andrzej nigdy nie miał zamiaru kwestionować charakteru Giuffre i uznaje fakt, że cierpiała ona zarówno jako uznana ofiara nadużyć, jak i w wyniku niesprawiedliwych ataków publicznych.

"Wiadomo, że Jeffrey Epstein przez wiele lat handlował niezliczoną liczbą młodych dziewcząt. Książę Andrzej żałuje znajomości z Epsteinem i wyraża uznanie dla odwagi pani Giuffre i innych ofiar, które stanęły w obronie własnej i innych. Zobowiązuje się do okazania żalu z powodu znajomości z Epsteinem poprzez wsparcie walki ze złem handlu ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego oraz poprzez wsparcie ofiar (tego procederu)" - głosi dalej oświadczenie.

Przedstawiciele księcia poinformowali, że nie będą mówić niczego więcej ponad to, co zostało powiedziane w dokumentach przekazanych do sądu. Z kolei David Boies, odnosząc się do zawartej ugody, powiedział: "Uważam, że to wydarzenie mówi samo za siebie".

Około 90 proc. pozwów cywilnych składanych w amerykańskich sądach kończy się ugodami pozasądowymi, brytyjskie media oceniają jednak, że informacja o ugodzie między księciem Andrzejem a Virginią Giuffre jest niespodziewana, bo w ostatnim czasie obie strony raczej zaostrzały swoje stanowiska.

Pod koniec stycznia, gdy prowadzący sprawę sędzia Lewis Kaplan odrzucił wniosek prawników księcia Andrzeja o oddalenie pozwu, złożyli oni wniosek o proces przed ławą przysięgłych. W przekazanym wówczas do sądu wniosku odnieśli się do wszystkich ponad 70 punktów pozwu, albo zaprzeczając im, albo wskazując, że nie ma na nie wystarczających dowodów, a także wskazali 12 argumentów za odrzuceniem pozwu.

W połowie stycznia, dzień po tym, jak Kaplan odrzucił wniosek o oddalenie pozwu, Pałac Buckingham poinformował, że książę Andrzej zrezygnował ze wszystkich tytułów wojskowych i królewskich patronatów, a w ewentualnym procesie będzie uczestniczył jako osoba prywatna.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Wielka Brytania: Książę Andrzej zawarł ugodę z kobietą oskarżająca go o wykorzystanie seksualne

Brytyjski książę Andrzej i oskarżająca go o wykorzystanie seksualne Virginia Giuffre zawarli ugodę pozasądową - przekazali prawnicy obu stron w oświadczeniu złożonym we wtorek w sądzie w Nowym Jorku. Oznacza to, że pozew zostanie wycofany i nie dojdzie do procesu.
Książę Andrzej
Książę Andrzej / Wikipedia - Stefan Flöper/ CC BY-SA 4.0

W liście złożonym we wtorek w Sądzie Okręgowym w Nowym Jorku prawnik Giuffre, David Boies, oraz prawnicy księcia Andrzeja napisali wspólnie, że strony "co do zasady osiągnęły porozumienie". Zapowiedziano, że książę przekaże "znaczną darowiznę na rzecz organizacji charytatywnej pani Giuffre w celu wsparcia praw ofiar". Kwota darowizny nie zostanie ujawniona.

38-letnia obecnie Giuffre w sierpniu zeszłego roku złożyła w sądzie w Nowym Jorku pozew z powództwa cywilnego przeciw księciu Andrzejowi twierdząc, że w 2001 roku, gdy miała 17 lat, została przez niego trzykrotnie wykorzystana seksualnie. Giuffre – wówczas nosząca panieńskie nazwisko Roberts – była jedną z licznej grupy dziewcząt, które zostały zwabione przez nieżyjącego już amerykańskiego finansistę Jeffreya Epsteina obietnicami pracy, a następnie były oferowane jego wpływowym przyjaciołom. Jednym z nich miał być książę Andrzej.

Książę Andrzej, średni syn królowej Elżbiety II, od początku zaprzeczał zarzutom, jak również twierdził, że nie przypomina sobie, by kiedykolwiek poznał Giuffre.

W złożonym oświadczeniu podkreślono, że książę Andrzej nigdy nie miał zamiaru kwestionować charakteru Giuffre i uznaje fakt, że cierpiała ona zarówno jako uznana ofiara nadużyć, jak i w wyniku niesprawiedliwych ataków publicznych.

"Wiadomo, że Jeffrey Epstein przez wiele lat handlował niezliczoną liczbą młodych dziewcząt. Książę Andrzej żałuje znajomości z Epsteinem i wyraża uznanie dla odwagi pani Giuffre i innych ofiar, które stanęły w obronie własnej i innych. Zobowiązuje się do okazania żalu z powodu znajomości z Epsteinem poprzez wsparcie walki ze złem handlu ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego oraz poprzez wsparcie ofiar (tego procederu)" - głosi dalej oświadczenie.

Przedstawiciele księcia poinformowali, że nie będą mówić niczego więcej ponad to, co zostało powiedziane w dokumentach przekazanych do sądu. Z kolei David Boies, odnosząc się do zawartej ugody, powiedział: "Uważam, że to wydarzenie mówi samo za siebie".

Około 90 proc. pozwów cywilnych składanych w amerykańskich sądach kończy się ugodami pozasądowymi, brytyjskie media oceniają jednak, że informacja o ugodzie między księciem Andrzejem a Virginią Giuffre jest niespodziewana, bo w ostatnim czasie obie strony raczej zaostrzały swoje stanowiska.

Pod koniec stycznia, gdy prowadzący sprawę sędzia Lewis Kaplan odrzucił wniosek prawników księcia Andrzeja o oddalenie pozwu, złożyli oni wniosek o proces przed ławą przysięgłych. W przekazanym wówczas do sądu wniosku odnieśli się do wszystkich ponad 70 punktów pozwu, albo zaprzeczając im, albo wskazując, że nie ma na nie wystarczających dowodów, a także wskazali 12 argumentów za odrzuceniem pozwu.

W połowie stycznia, dzień po tym, jak Kaplan odrzucił wniosek o oddalenie pozwu, Pałac Buckingham poinformował, że książę Andrzej zrezygnował ze wszystkich tytułów wojskowych i królewskich patronatów, a w ewentualnym procesie będzie uczestniczył jako osoba prywatna.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)



 

Polecane