[Tylko u nas] Dr Adam Cyra: Jak niemiecki kapo z Auschwitz został żołnierzem AK

Postać więźnia kryminalnego z KL Auschwitz, Niemca o nazwisku Jonny Lechenich (nr obozowy 19) jest niezwykła. Ten niemiecki kapo urodził się w Niemczech 10 września 1910 roku. Zmarł w Niemczech w 1972 r. Był uciekinierem z obozu, żołnierzem oddziałów partyzanckich w Okręgu Radomsko-Kieleckim Armii Krajowej oraz po wojnie żołnierzem II Korpusu Polskiego we Włoszech, dowodzonym przez gen. Władysława Andersa. Za działalność w AK podobno uhonorowano go Orderem Virtuti Militari.
Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech [Tylko u nas] Dr Adam Cyra: Jak niemiecki kapo z Auschwitz został żołnierzem AK
Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech / Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha

W dniu 20 maja 1940 roku przewieziono go w grupie trzydziestu niemieckich kryminalistów do nowo powstającego KL Auschwitz, gdzie pełnił funkcję kapo komanda Landwirtschaft (komando rolne). 

Witold Pilecki w swoim powojennym raporcie postawę Lechenicha w obozie ocenił bardzo pozytywnie:

„Jonny”, który jako kapo komanda Landwirtschaftu początkowo nie przeszkadzał, a potem nawet ułatwiał nam porozumiewanie się ze światem przez kontakt z organizacją na zewnątrz przy współudziale panny Zofii S. (Stare Stawy), z konieczności musiał trochę więcej się domyślać. Nie zdradził nas, a od chwili, gdy za dowiedzione mu przez władze lagru „przeoczenie” w podkarmianiu więźniów przez ludność cywilną (podrzucanie chleba) – coś więcej nie przyszło władzom do głowy – wziął porcję kijów na stołku, stał się całkowitym naszym przyjacielem”.

Jonny Lechenich uciekł z obozu z dwoma polskimi więźniami. Zrobił to 10 października 1942 roku wraz z Kazimierzem Nowakowskim (nr 23048) i Fryderykiem Klyttą (nr 637), więźniem z pierwszego transportu Polaków, przywiezionych do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 roku.

Kazimierz Nowakowski. Zdjęcie obozowe [Muzeum Auschwitz]

Fryderyk Klytta. Zdjęcie obozowe [Muzeum Auschwitz]

 

Żołnierz AK

Po udanej ucieczce Jonny Lechenich, pół Niemiec, pół Anglik, wstąpił do oddziałów partyzanckich, zostając żołnierzem batalionu „Las” 74. pułku piechoty AK. Dowódcą batalionu „Las” był major Mieczysław Tarchalski, który na jego temat w swoich wspomnieniach napisał: „Jonny trafił do plutonu dowodzonego przez podporucznika Józefa Kaszę-Kowalskiego ps. „Alm” podając się za zestrzelonego alianckiego pilota celem zatajenia swojego niemieckiego pochodzenia. Jego dowódca „Alm” studiował na Politechnice Gdańskiej. Był Ślązakiem i synem powstańca śląskiego, którego wcielono do Wehrmachtu. Walczył na froncie wschodnim, gdzie został ranny, zbiegł do partyzantki”.

Jonny Lechenich we Włoszech ożenił się z Polką, pochodzącą z Częstochowy o nazwisku Natalia Rachwał. W 1947 roku urodziła się im w Bolonii córka Joanna, której z kolei córka Louise Corden, a jego wnuczka, mieszkająca w Wielkiej Brytanii, udostępniła mi zdjęcie babci i dziadka w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech.

Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]

Zbiorowe zdjęcie żołnierzy II Korpusu Polskiego we Włoszech [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]

Jonny Lechenich z żoną Natalią Rachwał [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]


 

POLECANE
Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Adam Cyra: Jak niemiecki kapo z Auschwitz został żołnierzem AK

Postać więźnia kryminalnego z KL Auschwitz, Niemca o nazwisku Jonny Lechenich (nr obozowy 19) jest niezwykła. Ten niemiecki kapo urodził się w Niemczech 10 września 1910 roku. Zmarł w Niemczech w 1972 r. Był uciekinierem z obozu, żołnierzem oddziałów partyzanckich w Okręgu Radomsko-Kieleckim Armii Krajowej oraz po wojnie żołnierzem II Korpusu Polskiego we Włoszech, dowodzonym przez gen. Władysława Andersa. Za działalność w AK podobno uhonorowano go Orderem Virtuti Militari.
Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech [Tylko u nas] Dr Adam Cyra: Jak niemiecki kapo z Auschwitz został żołnierzem AK
Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech / Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha

W dniu 20 maja 1940 roku przewieziono go w grupie trzydziestu niemieckich kryminalistów do nowo powstającego KL Auschwitz, gdzie pełnił funkcję kapo komanda Landwirtschaft (komando rolne). 

Witold Pilecki w swoim powojennym raporcie postawę Lechenicha w obozie ocenił bardzo pozytywnie:

„Jonny”, który jako kapo komanda Landwirtschaftu początkowo nie przeszkadzał, a potem nawet ułatwiał nam porozumiewanie się ze światem przez kontakt z organizacją na zewnątrz przy współudziale panny Zofii S. (Stare Stawy), z konieczności musiał trochę więcej się domyślać. Nie zdradził nas, a od chwili, gdy za dowiedzione mu przez władze lagru „przeoczenie” w podkarmianiu więźniów przez ludność cywilną (podrzucanie chleba) – coś więcej nie przyszło władzom do głowy – wziął porcję kijów na stołku, stał się całkowitym naszym przyjacielem”.

Jonny Lechenich uciekł z obozu z dwoma polskimi więźniami. Zrobił to 10 października 1942 roku wraz z Kazimierzem Nowakowskim (nr 23048) i Fryderykiem Klyttą (nr 637), więźniem z pierwszego transportu Polaków, przywiezionych do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 roku.

Kazimierz Nowakowski. Zdjęcie obozowe [Muzeum Auschwitz]

Fryderyk Klytta. Zdjęcie obozowe [Muzeum Auschwitz]

 

Żołnierz AK

Po udanej ucieczce Jonny Lechenich, pół Niemiec, pół Anglik, wstąpił do oddziałów partyzanckich, zostając żołnierzem batalionu „Las” 74. pułku piechoty AK. Dowódcą batalionu „Las” był major Mieczysław Tarchalski, który na jego temat w swoich wspomnieniach napisał: „Jonny trafił do plutonu dowodzonego przez podporucznika Józefa Kaszę-Kowalskiego ps. „Alm” podając się za zestrzelonego alianckiego pilota celem zatajenia swojego niemieckiego pochodzenia. Jego dowódca „Alm” studiował na Politechnice Gdańskiej. Był Ślązakiem i synem powstańca śląskiego, którego wcielono do Wehrmachtu. Walczył na froncie wschodnim, gdzie został ranny, zbiegł do partyzantki”.

Jonny Lechenich we Włoszech ożenił się z Polką, pochodzącą z Częstochowy o nazwisku Natalia Rachwał. W 1947 roku urodziła się im w Bolonii córka Joanna, której z kolei córka Louise Corden, a jego wnuczka, mieszkająca w Wielkiej Brytanii, udostępniła mi zdjęcie babci i dziadka w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech.

Jonny Lechenich w mundurze żołnierza II Korpusu Polskiego we Włoszech [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]

Zbiorowe zdjęcie żołnierzy II Korpusu Polskiego we Włoszech [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]

Jonny Lechenich z żoną Natalią Rachwał [Zbiory wnuczki Jonnego Lechenicha]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe