Z. Kuźmiuk: Europosłowie opozycji w PE nie głosowali za potępieniem polityków, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom

Podczas sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się debata dotycząca polityki Rosji wobec Ukrainy i zagrożenia inwazją naszego wschodniego sąsiada. I mimo że w debacie europosłowie Platformy potępiali działania Rosji, to jak się okazuje, przy głosowaniu poprawek do rezolucji w tej sprawie już takiego jednoznacznego stanowiska nie było.
Parlament Europejski Z. Kuźmiuk: Europosłowie opozycji w PE nie głosowali za potępieniem polityków, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom
Parlament Europejski / fot. Diliff - Wikipedia CC BY-SA 3.0

Otóż europoseł Witold Waszczykowski złożył poprawkę, w której zaproponował potępienie działalności polityków europejskich, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom, głównie Gazpromowi, poprzez oferowanie im stanowisk w zarządach albo radach nadzorczych tych spółek.

Takich polityków, i to piastujących wcześniej w swoich krajach wysokie stanowiska państwowe, było sporo, najbardziej znani to: byli kanclerze Niemiec i Austrii, Schroeder i Schuessel, byli premierzy Francji i Finlandii, Fillon i Lipponen, czy była minister spraw zagranicznych Austrii Kneissl, u której na weselu bawił się sam Putin.

Okazało się, że tej poprawki zgłoszonej przez Waszczykowskiego nie poparli europosłowie Platformy, Lewicy, a nawet PSL-u, zdecydowana większość głosowała przeciw, niektórzy wstrzymali się od głosu.

Okazuje się, że potępienie Rosji to jedno, ale gdy trzeba zwrócić uwagę na działania polityków reprezentujących europejską chadecję (do której należy Platforma, PSL czy Lewica), którzy wybrali intratne posady w rosyjskich spółkach energetycznych, to już o potępienie trudno.

Podobnie było na forum Parlamentu Europejskiego z próbami debaty na temat zablokowania Gazociągu Nord Stream 2, mimo tego, że taką debatę razem z projektem rezolucji próbowała wnieść grupa ECR od kwietnia 2020 roku, zawsze w tej sprawie była blokada dwóch największych frakcji: EPL i S&D.

Wyraźnie widać, że w ten sposób wspierana jest polityka Niemiec, które są wstrzemięźliwe, jeżeli chodzi o nakładanie kolejnych sankcji na Rosję, nawet gdyby ta zdecydowała się znowu zaatakować Ukrainę.

W dalszym ciągu chcą zalegalizowania Nord Stream 2, nawet z pominięciem prawa europejskiego, nie będą sprzedawać broni Ukrainie, nawet tej o charakterze defensywnym, w razie wojny z Rosji z Ukrainą zadeklarowali zaledwie dostarczenie szpitala polowego temu ostatniemu krajowi.

Postawa ws. Nord Stream 2

Szczególnie widoczna jest taka postawa w sprawie gazociągu Nord Stream 2, którego zbudowanie i gotowość oddania do użytku tak naprawdę zachęciła Putina do kolejnych kroków w sprawie odzyskania Ukrainy do swojej strefy wpływów.

W 2014 roku za aneksję Krymu i próby oderwania obwodów Ługańskiego i Donieckiego na Rosję zostały nałożone sankcje przez UE i USA, utrzymywane do tej pory, ale okazało się, że nie są one na tyle dotkliwe, żeby Rosja ich nie wytrzymała.

Ale teraz, po zbudowaniu Nord Stream 2, Rosja ma już możliwość wywiązywania się z kontraktów na sprzedaż gazu do krajów Europy Zachodniej, bez korzystania z jego przesyłu przez terytorium Ukrainy, a więc zniknęła ostatnia blokada do podjęcia kolejnych agresywnych kroków wobec tego kraju.

Teraz koniecznością oddania tego gazociągu do użytku poza prawem unijnym szantażowane są kraje Europy Zachodniej, bowiem ceny gazu wzrosły 10-krotnie na skutek działań Gazpromu prowadzonych od lata poprzedniego roku.

Putin mówi wprost do przywódców krajów Europy Zachodniej: Odblokujcie natychmiast Nord Stream 2, podpisujcie długoterminowe umowy na dostawy gazu z Gazpromem, a ceny wyraźnie spadną.

W sytuacji kiedy w środku zimy zapasy gazu w tych krajach są na minimalnych poziomach, Putin może dyktować warunki zarówno Zachodowi, a gdy zostanie oddany do użytku Nord Stream2, ma w szachu także Ukrainę, której spokojnie może zakręcić kurek, mimo tego, że ten kraj za dostawy gazu płaci nawet przed ich dostarczeniem.

Polska opozycja, w tym w szczególności Platforma, swojej odpowiedzialności za ten stan rzeczy nie widzi, nie widzi także odpowiedzialności niemieckiej i właśnie dlatego jest gotowa bronić decyzję Niemiec i ich politykę w sprawie konfliktu Rosja–Ukraina.

Himalaje hipokryzji polityków opozycji w podejściu do polityki niemieckiej wobec Rosji widać zarówno w PE, jak i w polityce krajowej.

 

 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Europosłowie opozycji w PE nie głosowali za potępieniem polityków, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom

Podczas sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się debata dotycząca polityki Rosji wobec Ukrainy i zagrożenia inwazją naszego wschodniego sąsiada. I mimo że w debacie europosłowie Platformy potępiali działania Rosji, to jak się okazuje, przy głosowaniu poprawek do rezolucji w tej sprawie już takiego jednoznacznego stanowiska nie było.
Parlament Europejski Z. Kuźmiuk: Europosłowie opozycji w PE nie głosowali za potępieniem polityków, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom
Parlament Europejski / fot. Diliff - Wikipedia CC BY-SA 3.0

Otóż europoseł Witold Waszczykowski złożył poprawkę, w której zaproponował potępienie działalności polityków europejskich, którzy dali się skorumpować rosyjskim koncernom, głównie Gazpromowi, poprzez oferowanie im stanowisk w zarządach albo radach nadzorczych tych spółek.

Takich polityków, i to piastujących wcześniej w swoich krajach wysokie stanowiska państwowe, było sporo, najbardziej znani to: byli kanclerze Niemiec i Austrii, Schroeder i Schuessel, byli premierzy Francji i Finlandii, Fillon i Lipponen, czy była minister spraw zagranicznych Austrii Kneissl, u której na weselu bawił się sam Putin.

Okazało się, że tej poprawki zgłoszonej przez Waszczykowskiego nie poparli europosłowie Platformy, Lewicy, a nawet PSL-u, zdecydowana większość głosowała przeciw, niektórzy wstrzymali się od głosu.

Okazuje się, że potępienie Rosji to jedno, ale gdy trzeba zwrócić uwagę na działania polityków reprezentujących europejską chadecję (do której należy Platforma, PSL czy Lewica), którzy wybrali intratne posady w rosyjskich spółkach energetycznych, to już o potępienie trudno.

Podobnie było na forum Parlamentu Europejskiego z próbami debaty na temat zablokowania Gazociągu Nord Stream 2, mimo tego, że taką debatę razem z projektem rezolucji próbowała wnieść grupa ECR od kwietnia 2020 roku, zawsze w tej sprawie była blokada dwóch największych frakcji: EPL i S&D.

Wyraźnie widać, że w ten sposób wspierana jest polityka Niemiec, które są wstrzemięźliwe, jeżeli chodzi o nakładanie kolejnych sankcji na Rosję, nawet gdyby ta zdecydowała się znowu zaatakować Ukrainę.

W dalszym ciągu chcą zalegalizowania Nord Stream 2, nawet z pominięciem prawa europejskiego, nie będą sprzedawać broni Ukrainie, nawet tej o charakterze defensywnym, w razie wojny z Rosji z Ukrainą zadeklarowali zaledwie dostarczenie szpitala polowego temu ostatniemu krajowi.

Postawa ws. Nord Stream 2

Szczególnie widoczna jest taka postawa w sprawie gazociągu Nord Stream 2, którego zbudowanie i gotowość oddania do użytku tak naprawdę zachęciła Putina do kolejnych kroków w sprawie odzyskania Ukrainy do swojej strefy wpływów.

W 2014 roku za aneksję Krymu i próby oderwania obwodów Ługańskiego i Donieckiego na Rosję zostały nałożone sankcje przez UE i USA, utrzymywane do tej pory, ale okazało się, że nie są one na tyle dotkliwe, żeby Rosja ich nie wytrzymała.

Ale teraz, po zbudowaniu Nord Stream 2, Rosja ma już możliwość wywiązywania się z kontraktów na sprzedaż gazu do krajów Europy Zachodniej, bez korzystania z jego przesyłu przez terytorium Ukrainy, a więc zniknęła ostatnia blokada do podjęcia kolejnych agresywnych kroków wobec tego kraju.

Teraz koniecznością oddania tego gazociągu do użytku poza prawem unijnym szantażowane są kraje Europy Zachodniej, bowiem ceny gazu wzrosły 10-krotnie na skutek działań Gazpromu prowadzonych od lata poprzedniego roku.

Putin mówi wprost do przywódców krajów Europy Zachodniej: Odblokujcie natychmiast Nord Stream 2, podpisujcie długoterminowe umowy na dostawy gazu z Gazpromem, a ceny wyraźnie spadną.

W sytuacji kiedy w środku zimy zapasy gazu w tych krajach są na minimalnych poziomach, Putin może dyktować warunki zarówno Zachodowi, a gdy zostanie oddany do użytku Nord Stream2, ma w szachu także Ukrainę, której spokojnie może zakręcić kurek, mimo tego, że ten kraj za dostawy gazu płaci nawet przed ich dostarczeniem.

Polska opozycja, w tym w szczególności Platforma, swojej odpowiedzialności za ten stan rzeczy nie widzi, nie widzi także odpowiedzialności niemieckiej i właśnie dlatego jest gotowa bronić decyzję Niemiec i ich politykę w sprawie konfliktu Rosja–Ukraina.

Himalaje hipokryzji polityków opozycji w podejściu do polityki niemieckiej wobec Rosji widać zarówno w PE, jak i w polityce krajowej.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe