M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Przywódcy świata zachodniego zachowują się jak gospodarze, którzy zaprosili bandytę do swojego domu, a potem dziwią się, że on narusza im domowy mir

Atak Rosji na Ukrainę stał się faktem. To, co jeszcze nie tak dawno wydawało się dyplomatyczną grą, w ciągu kilku dni zmieniło się w ponurą rzeczywistość.

Wobec ataku Rosji przywódcy świata zachodniego zachowują się jak gospodarze, którzy zaprosili bandytę do swojego domu, wprowadzili do swojego towarzystwa, poznali z córkami, a potem dziwią się, że ten, mówiąc delikatnie, im ten mir domowy narusza, okradając dom i napastując córki. Atak Rosji na Ukrainę jest konsekwencją właśnie takiego flirtowania z bandytą. Bo przecież jeszcze nie tak dawno Joe Biden znosił sankcje na NS2, nie tak dawno zapewniał, że „mała” agresja Rosji Putina na Ukrainę w zasadzie nie wywoła większego gniewu świata zachodniego. Nieco wcześniej kolejne etapy budowy Nord Stream i Nord Stream 2 przedstawiane były jako niewinne projekty biznesowe, a niemiecko-rosyjska współpraca i rozwijająca się przyjaźń zdawały się wytyczać kierunki rozwoju wspólnej zjednoczonej Europy. Takie podejście nieobce było również i w naszym kraju. Nietrudno bowiem znaleźć liczne wypowiedzi polskich polityków zachwalające projekt NS2 i bagatelizujące zagrożenie, jakie z niego wynika. Sięgając do całkiem niedalekiej przeszłości i konkluzji byłego Premiera RP, że kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu do Polski w obecnej sytuacji byłby dla Polski korzystny, podchwytywanej ochoczo przez obecną opozycję jeszcze kilka dni temu, widzimy, jak bardzo rzeczony gospodarz był zachwycony swoją znajomością z bandytą. Wszelkie głosy rozsądku, że może nie warto, że nic dobrego z tego przecież wyniknąć nie może, jak chociażby kultowe już słowa Lecha Kaczyńskiego wypowiedziane  w Gruzji w 2008 roku, były nie tylko marginalizowane, ale wręcz wyszydzane i ośmieszane zarówno za życia, jak i po tragicznej śmierci prezydenta. Dzisiaj widać, jak bardzo były one prorocze i jak bardzo błędna była interpretacja rzeczywistości przez politycznych adwersarzy Lecha Kaczyńskiego. I jedynie smutną satysfakcją pozostają coraz liczniejsze komentarze prasy zachodniej, że to może jednak Polska miała rację w kwestii Rosji.

 

 


 

POLECANE
Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Przywódcy świata zachodniego zachowują się jak gospodarze, którzy zaprosili bandytę do swojego domu, a potem dziwią się, że on narusza im domowy mir

Atak Rosji na Ukrainę stał się faktem. To, co jeszcze nie tak dawno wydawało się dyplomatyczną grą, w ciągu kilku dni zmieniło się w ponurą rzeczywistość.

Wobec ataku Rosji przywódcy świata zachodniego zachowują się jak gospodarze, którzy zaprosili bandytę do swojego domu, wprowadzili do swojego towarzystwa, poznali z córkami, a potem dziwią się, że ten, mówiąc delikatnie, im ten mir domowy narusza, okradając dom i napastując córki. Atak Rosji na Ukrainę jest konsekwencją właśnie takiego flirtowania z bandytą. Bo przecież jeszcze nie tak dawno Joe Biden znosił sankcje na NS2, nie tak dawno zapewniał, że „mała” agresja Rosji Putina na Ukrainę w zasadzie nie wywoła większego gniewu świata zachodniego. Nieco wcześniej kolejne etapy budowy Nord Stream i Nord Stream 2 przedstawiane były jako niewinne projekty biznesowe, a niemiecko-rosyjska współpraca i rozwijająca się przyjaźń zdawały się wytyczać kierunki rozwoju wspólnej zjednoczonej Europy. Takie podejście nieobce było również i w naszym kraju. Nietrudno bowiem znaleźć liczne wypowiedzi polskich polityków zachwalające projekt NS2 i bagatelizujące zagrożenie, jakie z niego wynika. Sięgając do całkiem niedalekiej przeszłości i konkluzji byłego Premiera RP, że kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu do Polski w obecnej sytuacji byłby dla Polski korzystny, podchwytywanej ochoczo przez obecną opozycję jeszcze kilka dni temu, widzimy, jak bardzo rzeczony gospodarz był zachwycony swoją znajomością z bandytą. Wszelkie głosy rozsądku, że może nie warto, że nic dobrego z tego przecież wyniknąć nie może, jak chociażby kultowe już słowa Lecha Kaczyńskiego wypowiedziane  w Gruzji w 2008 roku, były nie tylko marginalizowane, ale wręcz wyszydzane i ośmieszane zarówno za życia, jak i po tragicznej śmierci prezydenta. Dzisiaj widać, jak bardzo były one prorocze i jak bardzo błędna była interpretacja rzeczywistości przez politycznych adwersarzy Lecha Kaczyńskiego. I jedynie smutną satysfakcją pozostają coraz liczniejsze komentarze prasy zachodniej, że to może jednak Polska miała rację w kwestii Rosji.

 

 



 

Polecane