Janusz Szewczak: Gangrena serc i umysłów. "To coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów.."

To co w ostatnich dniach wypowiadają publicznie w mediach, w tym w TVP-Info senatorowie PO, z senatorem M. Augustynem na czele i inni politycy PO, Nowoczesnej, a nawet PSL-u, w sprawie ekshumacji zwłok ofiar Tragedii Smoleńskiej, to coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów i eskalacja pogardy.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Gangrena serc i umysłów. "To coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów.."
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

To wręcz brak zwykłych odruchów człowieczeństwa, ewidentny brak polskiego - chrześcijańskiego kodu genetycznego i zaprzeczenie cywilizacyjnych postaw charakterystycznych dla Polaków. To świat makabry i kłamstwa, skrajnie judaszowe oblicze. Czy srebrnikami była władza na kolejne 4 lata?

Ta skala nienawiści i pogardy wielu ludzi z pośród elity rządzącej 8 lat Polską, dla których szczątki ośmiu osób w jednej trumnie, niedopałki wrzucone do ciał, serce zaszyte w nodze i wszystko to razem w budowlanej folii, zawiązanej sznurkiem, bez ubrania i dystynkcji - jeśli to nie jest bezczeszczeniem zwłok, lecz jedynie pomyłką, „przykrą sytuacją” - to co nim jest?

Kim są ci ludzie, którzy mienią się Polakami i zaliczają do elity? Jak nisko można upaść, pokazuje też dzisiejsza postawa tych, którzy nas „zdradzili o świcie”. Ile okrucieństwa i fałszu można akceptować i tłumaczyć? Jak można bronić deklaracji i postawy byłej w końcu premier polskiego rządu E. Kopacz, która przejdzie niewątpliwie do polskiej historii, nie inaczej jako: „Kłamca Smoleński”?

Jak muszą się czuć dziś wyborcy PO, Nowoczesnej, PSL, którzy uważają się za ludzi przyzwoitych i zachowali poczucie honoru? Nie wszyscy przecież z nich muszą być bez serc, bez ducha niczym ludzkie szkielety bez sumienia. Jak można bronić rzekomych pomyłek, niedopatrzeń, naiwności wobec rosyjskich deklaracji i ich dobrych intencji?

Ta pogarda nie buduje ich pozytywnej samooceny, ona tylko niszczy nasz naród, poniża nas wszystkich, szarpie za trzewia. To właśnie postępowanie rządzących w 2010 r. miało nas upodlić na lata, zachwiać nadzieje i aspiracje Polaków i właśnie skłócić wewnętrznie.

Czego jeszcze trzeba, by luminarze spod znaku PO, Nowoczesnej czy PSL zamilkli, jak tego słusznie żąda małżonka J. Kochanowskiego? Czy za mało jeszcze cierpień rodzin ofiar, za mało wstydu dostarczyli polskiej klasie rządzącej? Sprofanowali zawód polityka, prokuratora i urzędnika, zbrukali zwykłą ludzką wrażliwość i przyzwoitość. Mówienie dziś między wierszami milionom Polaków: „Polacy nic się nie stało”, wystarczy wspólny dół, zbiorowa mogiła, tak jak proponuje to poseł na polski Sejm, oczywiście z PO S. Neuman, a może trzeba było go jeszcze posypać wapnem i posadzić na nim las - las hańby, potem trzeba by już tylko kłamać przez blisko 50 lat i rana by się zabliźniła.

To przecież wyraz kolejnej pogardy wobec tych wszystkich, którzy już nie raz polskiej historii składali swe życie w ofierze na „Nieludzkiej Ziemi”. Ta dzisiejsza mowa nienawiści wobec ofiar i ich rodzin to pokaz i obraz całkowitego upadku moralnego tamtej ekipy. To iście diabelska inspiracja, totalna obłuda i wszechogarniające kłamstwo.

To winna być hańba dla każdego Polaka, który zachował choćby odrobinę wartości i braku szacunku dla polskie tradycji i historii. Politycy PO, w tym senatorowie dziś winę i odpowiedzialność zrzucają na prokuratorów i Rosjan, nie dostrzegając swej skali nikczemności, deprawacji sumień, szacunku dla ludzkiej tragedii. Jak daleko jeszcze politycy PO, PSL czy Nowoczesnej mogą się jeszcze posunąć w swej pogardzie dla ludzkiego cierpienia, prawdy, polskiej tradycji, poczucia odpowiedzialności czy wreszcie resztek człowieczeństwa?

Co będzie gdy zostanie otwarta kolejna trumna, których otwierania tak uparcie szefostwo PO zabraniało, by ukryć ogrom tragedii i prawdę o niej - by nie ujrzały światła dziennego, zwłaszcza gdy okaże się, że nie będzie w niej nic poza stertą śmieci. Czy to też będzie tylko pomyłka i niedopatrzenie? Gdzie jest kres tego okrucieństwa wobec rodzin, tej znieczulicy, nienawiści do tego co tradycyjne w naszej kulturze, obowiązujące w świecie chrześcijańskim do tego co normalne i naturalne dla zwykłych ludzi?

Czy tacy politycy nie powinni ponieść najbardziej surowej odpowiedzialności karnej za swe błędy zaniechania, a niewykluczone, że i zdradę? Ale, powinni też zniknąć z życia publicznego na zawsze, zapaść się pod ziemię ze wstydu, by niczym gangrena nie zarażać reszty jeszcze zdrowego ciała, nie zatruwać młodych, polskich sumień, a nie marzyć o powrocie do władzy.

To co dziś obserwujemy i to co widzieliśmy po 10 kwietnia 2010 r. to cywilizacyjno-obyczajowa wojna wypowiedziana przez ludzi złych i podłych tym wszystkim, którzy zachowali ludzkie odruchy i choćby odrobinę honoru.

Chciałoby się przywołać nieco zmienione słowa J. Kaczmarskiego; „Chroń ich Panie od pogardy, od nienawiści chroń nas Boże”.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP tylko u nas
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP

W nocy z 21 na 22 września 1939 r. sowieci zajęli Grodno, które przez dwa dni stawiało im opór. Bo na odparcie napastnika kresy II RP nie były gotowe. Walczyły, bo jedyną alternatywą była niewola. Walczyły z regularnymi jednostkami Armii Czerwonej, ale też z bandami przestępców, które na sygnał komitetów rewolucyjnych i na podstawie list proskrypcyjnych mordowały bezbronną ludność polską.

Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji z ostatniej chwili
Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wykryło dotychczas 63 fałszywe zbiórki dla powodzian - poinformowała w piątek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak.

To był szok. Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem z ostatniej chwili
"To był szok". Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem

Znana aktorka Zofia Zborowska wróciła pamięcią do bolesnego wspomnienia. Za sprawą Instagrama, na którym często rozmawia z fanami podzieliła się przemyśleniami w związku ze stratą, jakiej doświadczyła. 

Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zaplanowany na następną sobotę, 28 września, kongres partii w Przysusze odbędzie się, bo - jak ocenił - nie ma danych, że wydarzenie to mogłoby ograniczyć pomoc dla powodzian. Pytany o finanse PiS, przekazał, że zadłużenie partii zostało zredukowane.

Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów z ostatniej chwili
Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów

Niemcy zawierają od 2023 roku tzn. umowy migracyjne, które maje wspierać i regulować prawnie ich politykę migracyjną. Pierwszym państwem, z którym podpisano taka umowę były Indie. Kolejnym krajem była Gruzja.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Jedna z uczestniczek wyjechała z ostatniej chwili
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Jedna z uczestniczek wyjechała

Natalia Nykiel, która jest jedną z uczestniczek nowej edycji "Tańca z gwiazdami" wyjechała z Polski. Tym samym musiała przerwać intensywne treningi do tanecznego show.

Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy z ostatniej chwili
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy

Robert Lewandowski, który latem 2022 roku dołączył do klubu FC Barcelona odchodząc z Bayernu Monachium, miał okazję skorzystać z jednej z najbardziej lukratywnych propozycji w swojej karierze. Hiszpańskie media informują, że Polak otrzymał gigantyczną ofertę z jednego z czołowych klubów Arabii Saudyjskiej, jednak zdecydował się ją odrzucić, pozostając wiernym Barcelonie.

Znany polski malarz nie żyje z ostatniej chwili
Znany polski malarz nie żyje

Profesor Antoni Fałat zmarł 9 września w wieku 81 lat - poinformowała w piątek PAP Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Antoni Fałat był jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych. Za swoją twórczość i działalność pedagogiczną otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - .

Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Media obiegło niepokojące nagranie z Gdańska. Młody mężczyzna pędził z ogromną prędkością na motocyklu, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego.

Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach z ostatniej chwili
Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach

Po latach intensywnych badań, naukowcy z NHS Blood and Transplant, wspólnie z International Blood Group Reference Laboratory oraz Uniwersytetem w Bristolu, ogłosili przełom w transfuzjologii.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Gangrena serc i umysłów. "To coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów.."

To co w ostatnich dniach wypowiadają publicznie w mediach, w tym w TVP-Info senatorowie PO, z senatorem M. Augustynem na czele i inni politycy PO, Nowoczesnej, a nawet PSL-u, w sprawie ekshumacji zwłok ofiar Tragedii Smoleńskiej, to coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów i eskalacja pogardy.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Gangrena serc i umysłów. "To coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów.."
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

To wręcz brak zwykłych odruchów człowieczeństwa, ewidentny brak polskiego - chrześcijańskiego kodu genetycznego i zaprzeczenie cywilizacyjnych postaw charakterystycznych dla Polaków. To świat makabry i kłamstwa, skrajnie judaszowe oblicze. Czy srebrnikami była władza na kolejne 4 lata?

Ta skala nienawiści i pogardy wielu ludzi z pośród elity rządzącej 8 lat Polską, dla których szczątki ośmiu osób w jednej trumnie, niedopałki wrzucone do ciał, serce zaszyte w nodze i wszystko to razem w budowlanej folii, zawiązanej sznurkiem, bez ubrania i dystynkcji - jeśli to nie jest bezczeszczeniem zwłok, lecz jedynie pomyłką, „przykrą sytuacją” - to co nim jest?

Kim są ci ludzie, którzy mienią się Polakami i zaliczają do elity? Jak nisko można upaść, pokazuje też dzisiejsza postawa tych, którzy nas „zdradzili o świcie”. Ile okrucieństwa i fałszu można akceptować i tłumaczyć? Jak można bronić deklaracji i postawy byłej w końcu premier polskiego rządu E. Kopacz, która przejdzie niewątpliwie do polskiej historii, nie inaczej jako: „Kłamca Smoleński”?

Jak muszą się czuć dziś wyborcy PO, Nowoczesnej, PSL, którzy uważają się za ludzi przyzwoitych i zachowali poczucie honoru? Nie wszyscy przecież z nich muszą być bez serc, bez ducha niczym ludzkie szkielety bez sumienia. Jak można bronić rzekomych pomyłek, niedopatrzeń, naiwności wobec rosyjskich deklaracji i ich dobrych intencji?

Ta pogarda nie buduje ich pozytywnej samooceny, ona tylko niszczy nasz naród, poniża nas wszystkich, szarpie za trzewia. To właśnie postępowanie rządzących w 2010 r. miało nas upodlić na lata, zachwiać nadzieje i aspiracje Polaków i właśnie skłócić wewnętrznie.

Czego jeszcze trzeba, by luminarze spod znaku PO, Nowoczesnej czy PSL zamilkli, jak tego słusznie żąda małżonka J. Kochanowskiego? Czy za mało jeszcze cierpień rodzin ofiar, za mało wstydu dostarczyli polskiej klasie rządzącej? Sprofanowali zawód polityka, prokuratora i urzędnika, zbrukali zwykłą ludzką wrażliwość i przyzwoitość. Mówienie dziś między wierszami milionom Polaków: „Polacy nic się nie stało”, wystarczy wspólny dół, zbiorowa mogiła, tak jak proponuje to poseł na polski Sejm, oczywiście z PO S. Neuman, a może trzeba było go jeszcze posypać wapnem i posadzić na nim las - las hańby, potem trzeba by już tylko kłamać przez blisko 50 lat i rana by się zabliźniła.

To przecież wyraz kolejnej pogardy wobec tych wszystkich, którzy już nie raz polskiej historii składali swe życie w ofierze na „Nieludzkiej Ziemi”. Ta dzisiejsza mowa nienawiści wobec ofiar i ich rodzin to pokaz i obraz całkowitego upadku moralnego tamtej ekipy. To iście diabelska inspiracja, totalna obłuda i wszechogarniające kłamstwo.

To winna być hańba dla każdego Polaka, który zachował choćby odrobinę wartości i braku szacunku dla polskie tradycji i historii. Politycy PO, w tym senatorowie dziś winę i odpowiedzialność zrzucają na prokuratorów i Rosjan, nie dostrzegając swej skali nikczemności, deprawacji sumień, szacunku dla ludzkiej tragedii. Jak daleko jeszcze politycy PO, PSL czy Nowoczesnej mogą się jeszcze posunąć w swej pogardzie dla ludzkiego cierpienia, prawdy, polskiej tradycji, poczucia odpowiedzialności czy wreszcie resztek człowieczeństwa?

Co będzie gdy zostanie otwarta kolejna trumna, których otwierania tak uparcie szefostwo PO zabraniało, by ukryć ogrom tragedii i prawdę o niej - by nie ujrzały światła dziennego, zwłaszcza gdy okaże się, że nie będzie w niej nic poza stertą śmieci. Czy to też będzie tylko pomyłka i niedopatrzenie? Gdzie jest kres tego okrucieństwa wobec rodzin, tej znieczulicy, nienawiści do tego co tradycyjne w naszej kulturze, obowiązujące w świecie chrześcijańskim do tego co normalne i naturalne dla zwykłych ludzi?

Czy tacy politycy nie powinni ponieść najbardziej surowej odpowiedzialności karnej za swe błędy zaniechania, a niewykluczone, że i zdradę? Ale, powinni też zniknąć z życia publicznego na zawsze, zapaść się pod ziemię ze wstydu, by niczym gangrena nie zarażać reszty jeszcze zdrowego ciała, nie zatruwać młodych, polskich sumień, a nie marzyć o powrocie do władzy.

To co dziś obserwujemy i to co widzieliśmy po 10 kwietnia 2010 r. to cywilizacyjno-obyczajowa wojna wypowiedziana przez ludzi złych i podłych tym wszystkim, którzy zachowali ludzkie odruchy i choćby odrobinę honoru.

Chciałoby się przywołać nieco zmienione słowa J. Kaczmarskiego; „Chroń ich Panie od pogardy, od nienawiści chroń nas Boże”.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe