Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących

O planach na przyszłość wynikających z objęcia nowej funkcji przewodniczącego Służb Publicznych NSZZ „Solidarność” opowiada Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Karoliną Kubacką z Biura Informacyjnego Komisji Krajowej.
Sekretariat Służb Publicznych Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących
Sekretariat Służb Publicznych

Karolina Kubacka: Z której organizacji Pan się wywodzi?
Bartłomiej Mickiewicz: Moją macierzystą organizacją jest Międzyzakładowa Organizacja Związkowa nr 1504. Jest to organizacja zrzeszająca strażaków w Regionie Mazowsze. Przewodniczącym tej organizacji jestem od 2010 roku. Organizacja na tę chwilę zrzesza około 750 funkcjonariuszy.

Karolina Kubacka: Jakie są Pana plany na przyszłość w związku z objęciem nowej funkcji przewodniczącego Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”?
Bartłomiej Mickiewicz: Na pewno strategicznym momentem, i mam nadzieję, że uda się to wykorzystać, jest fakt, że pierwszy raz przedstawicielem Komisji Krajowej jest funkcjonariusz służby mundurowej. Nie znam w historii podobnego przypadku. Myślę, że jest to bardzo ważne w kontekście wejścia w życie pluralizmu w służbach mundurowych dającego możliwość zrzeszania się w Solidarności przedstawicieli wszystkich służb. Dotychczas mogli to robić jedynie strażacy. Środowiska mundurowe potrzebują silnego wsparcia i silnej reprezentacji. Nie tak dawno zawiązała się Krajowa Sekcja Służby Więziennej, która dołączyła do naszego Sekretariatu. Kilka tygodni temu powstała też Tymczasowa Krajowa Sekcja Policjantów, więc perspektywa dla Związku, jeżeli chodzi o służby mundurowe jest bardzo duża i mam nadzieję, że będę w stanie te działania skoordynować. 


Karolina Kubacka: Jak będzie wyglądała współpraca z pozostałymi sekcjami zrzeszonymi w Sekretariacie?
Bartłomiej Mickiewicz: Tak, nie możemy zapominać o pozostałych sekcjach. Mam nadzieję kontynuować to dzieło, które zostało rozpoczęte. Poprzedni przewodniczący Jerzy Wielgus pełnił swoją funkcję 27 lat. To jest naprawdę bardzo dużo czasu. Mam nadzieję, że sprostam zadaniu. Chciałbym postawić na młodych ludzi i na pozyskiwanie nowych członków Związku. Uważam, że mamy bardzo duży problem w organizacjach zakładowych z pozyskiwaniem młodych ludzi, z komunikacją między ludźmi. Chcę położyć spory nacisk na komunikację elektroniczną, media społecznościowe i tą część działalności związkowej rozwinąć. Myślę, że pozwoli to zwiększyć uzwiązkowienie i zachęci przede wszystkim młodych ludzi do wstępowania w nasze szeregi. Mam nadzieję, że to, co zostało zrobione, będzie się rozwijało. Liczę na pomoc poprzedniego przewodniczącego Jerzego Wielgusa, gdyż bez jego doświadczenia i bez jego pomocy wydaje mi się, że będzie trudno cokolwiek zrobić. Na szczęście zadeklarował, że nie zamierza rezygnować z kontaktów i działalności związkowej. Bardzo liczę na jego wsparcie. 
Na koniec dodam, że Sekcja Krajowa Pożarnictwa swego czasu przeżywała duże problemy. W pewnym momencie została nawet rozwiązana przez Komisję Krajową. Nam się udało - co uważam za bardzo duży sukces zarówno mój jak i ludzi z sekcji - praktycznie w pół roku tę sekcję odbudować, zmienić strukturę, przeprowadzić wybory. W tej chwili jesteśmy jeszcze silniejsi niż byliśmy wcześniej. Zrzeszamy w Krajowej Sekcji Pożarnictwa 10 tyś. ludzi i jest to największa sekcja w Sekretariacie Służb Publicznych. Znamienne jest to, że w ciągu praktycznie roku udało nam się tę sekcję poukładać na nowo i rozwinąć. Doświadczenia, które zdobyłem podczas tych wszystkich zawirowań w naszej sekcji będę chciał wykorzystać w Sekretariacie. I jest jeszcze bardzo ważna sprawa, gdyż wydaje mi się, że nie każdy o niej pamięta. Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących, i to jest najważniejsza sprawa. Na pewno będę stawiał na komunikację i na kontakty z tymi podstawowymi jednostkami organizacyjnymi Związku, bo w naszej strukturze bardzo dobrze to się sprawdza. Myślę, że na innych poziomach też to się sprawdzi. Jeżeli z ludźmi się rozmawia i podchodzi do nich „po ludzku”, to wtedy daje to efekt i sprawia, że Związek się rozwija. 


Dziękuję Panu za rozmowę i życzę samych sukcesów.
 


 

POLECANE
Były premier weźmie udział w Marszu Niepodległości. Ja idę, a Ty? z ostatniej chwili
Były premier weźmie udział w Marszu Niepodległości. "Ja idę, a Ty?"

– Polska zawsze zwyciężała, gdy była narodem zwartym, dumnym i wierzącym w polskie wartości. Dziś znowu potrzebujemy tej siły, odwagi, a także nadziei na wspólną, piękną przyszłość – powiedział były premier Mateusz Morawiecki i zachęcił wszystkich do udziału w tegorocznym Marszu Niepodległości.

Tusk o Żurku: Prezydent nie współpracuje, więc sięgnąłem po człowieka z innym temperamentem gorące
Tusk o Żurku: Prezydent nie współpracuje, więc sięgnąłem po człowieka z innym temperamentem

Donald Tusk w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przyznał, że po nieudanej współpracy z prezydentem zdecydował się na powołanie Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości.

Dyrektor generalny BBC podał się do dymisji po zmanipulowaniu słów Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Dyrektor generalny BBC podał się do dymisji po zmanipulowaniu słów Donalda Trumpa

Dyrektor generalny BBC Tim Davie i dyrektor wykonawcza działu wiadomości Deborah Turness podali się do dymisji z powodu krytykowanego sposobu zmontowania wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa w filmie dokumentalnym – poinformowała w niedzielę wieczorem BBC.

Ziobro oskarża Tuska o sądową ustawkę: Decyzję o areszcie miał podjąć dyżurny sędzia z ostatniej chwili
Ziobro oskarża Tuska o sądową ustawkę: Decyzję o areszcie miał podjąć "dyżurny" sędzia

Zbigniew Ziobro ostro uderzył w Donalda Tuska, zarzucając mu próbę bezprawnego pozbawienia wolności i ustawienie sądu pod polityczne zamówienie. Były minister sprawiedliwości stwierdził, że decyzja o jego aresztowaniu była przygotowana z góry, a system losowego przydziału spraw został skasowany, by umożliwić kontrolę nad sądami.

Sensacyjny zwrot akcji na Węgrzech. Ringier sprzedaje media ludziom Orbana. Co z Onetem i Faktem w Polsce? tylko u nas
Sensacyjny zwrot akcji na Węgrzech. Ringier sprzedaje media ludziom Orbana. Co z Onetem i Faktem w Polsce?

Szwajcarski koncern Ringier sprzedał swoje media na Węgrzech ludziom Viktora Orbána. To decyzja, która może wstrząsnąć rynkiem medialnym w całej Europie Środkowej – również w Polsce.

Komunikat dla mieszkańców Podhala z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podhala

W Tatrach panują trudne warunki turystyczne - szlaki są mokre i śliskie, a powyżej górnej granicy lasu zalega śnieg. Tatrzańskie jeziora, w tym Morskie Oko, zaczęły zamarzać. Część schronisk jest czasowo zamknięta z powodu remontów – poinformował Tatrzański Park Narodowy.

Poseł PiS interweniuje: czy Żurek kontaktował się z rosyjskim agentem Rubcowem? pilne
Poseł PiS interweniuje: czy Żurek kontaktował się z rosyjskim agentem Rubcowem?

W sieci krąży fragment wywiadu Waldemara Żurka z 2016 roku, w którym wówczas jeszcze sędzia mówi o rozmowie z „hiszpańskim dziennikarzem”. Coraz więcej wskazuje, że mógł to być Paweł Rubcow – agent rosyjskiego wywiadu. Sprawą zainteresował się poseł PiS Paweł Jabłoński, który złożył oficjalne zapytanie w tej sprawie.

Rzecznik prezydenta: Premier ujawnił niejawne informacje. Skandal wokół awansu w służbach pilne
Rzecznik prezydenta: "Premier ujawnił niejawne informacje". Skandal wokół awansu w służbach

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz w rozmowie w Radiu ZET powiedział, że to Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za kryzys wokół awansów w służbach specjalnych. Według Leśkiewicza to ujawnienie nazwisk i zakaz spotkań z prezydentem wywołały skandaliczną awanturę.

Start polskich satelitów przesunięty. Falcon 9 nie poleci w Święto Niepodległości z ostatniej chwili
Start polskich satelitów przesunięty. Falcon 9 nie poleci w Święto Niepodległości

Planowany na 11 listopada start rakiety Falcon 9 z satelitami ICEYE i PIAST nie odbędzie się w Święto Niepodległości. SpaceX poinformowało polską stronę o przesunięciu lotu na 22 listopada. Rakieta wyniesie na orbitę urządzenia o kluczowym znaczeniu dla obronności i bezpieczeństwa kraju.

Złe wieści przed meczem Polska - Holandia. Kadra bez kluczowych graczy z ostatniej chwili
Złe wieści przed meczem Polska - Holandia. Kadra bez kluczowych graczy

Fatalne wieści przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Jak podaje Robert Błoński z TVP Sport, Jan Urban nie skorzysta z trzech zawodników na mecze z Holandią i Maltą – wypadli Łukasz Skorupski, Jan Bednarek i Krzysztof Piątek.

REKLAMA

Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących

O planach na przyszłość wynikających z objęcia nowej funkcji przewodniczącego Służb Publicznych NSZZ „Solidarność” opowiada Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Karoliną Kubacką z Biura Informacyjnego Komisji Krajowej.
Sekretariat Służb Publicznych Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących
Sekretariat Służb Publicznych

Karolina Kubacka: Z której organizacji Pan się wywodzi?
Bartłomiej Mickiewicz: Moją macierzystą organizacją jest Międzyzakładowa Organizacja Związkowa nr 1504. Jest to organizacja zrzeszająca strażaków w Regionie Mazowsze. Przewodniczącym tej organizacji jestem od 2010 roku. Organizacja na tę chwilę zrzesza około 750 funkcjonariuszy.

Karolina Kubacka: Jakie są Pana plany na przyszłość w związku z objęciem nowej funkcji przewodniczącego Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”?
Bartłomiej Mickiewicz: Na pewno strategicznym momentem, i mam nadzieję, że uda się to wykorzystać, jest fakt, że pierwszy raz przedstawicielem Komisji Krajowej jest funkcjonariusz służby mundurowej. Nie znam w historii podobnego przypadku. Myślę, że jest to bardzo ważne w kontekście wejścia w życie pluralizmu w służbach mundurowych dającego możliwość zrzeszania się w Solidarności przedstawicieli wszystkich służb. Dotychczas mogli to robić jedynie strażacy. Środowiska mundurowe potrzebują silnego wsparcia i silnej reprezentacji. Nie tak dawno zawiązała się Krajowa Sekcja Służby Więziennej, która dołączyła do naszego Sekretariatu. Kilka tygodni temu powstała też Tymczasowa Krajowa Sekcja Policjantów, więc perspektywa dla Związku, jeżeli chodzi o służby mundurowe jest bardzo duża i mam nadzieję, że będę w stanie te działania skoordynować. 


Karolina Kubacka: Jak będzie wyglądała współpraca z pozostałymi sekcjami zrzeszonymi w Sekretariacie?
Bartłomiej Mickiewicz: Tak, nie możemy zapominać o pozostałych sekcjach. Mam nadzieję kontynuować to dzieło, które zostało rozpoczęte. Poprzedni przewodniczący Jerzy Wielgus pełnił swoją funkcję 27 lat. To jest naprawdę bardzo dużo czasu. Mam nadzieję, że sprostam zadaniu. Chciałbym postawić na młodych ludzi i na pozyskiwanie nowych członków Związku. Uważam, że mamy bardzo duży problem w organizacjach zakładowych z pozyskiwaniem młodych ludzi, z komunikacją między ludźmi. Chcę położyć spory nacisk na komunikację elektroniczną, media społecznościowe i tą część działalności związkowej rozwinąć. Myślę, że pozwoli to zwiększyć uzwiązkowienie i zachęci przede wszystkim młodych ludzi do wstępowania w nasze szeregi. Mam nadzieję, że to, co zostało zrobione, będzie się rozwijało. Liczę na pomoc poprzedniego przewodniczącego Jerzego Wielgusa, gdyż bez jego doświadczenia i bez jego pomocy wydaje mi się, że będzie trudno cokolwiek zrobić. Na szczęście zadeklarował, że nie zamierza rezygnować z kontaktów i działalności związkowej. Bardzo liczę na jego wsparcie. 
Na koniec dodam, że Sekcja Krajowa Pożarnictwa swego czasu przeżywała duże problemy. W pewnym momencie została nawet rozwiązana przez Komisję Krajową. Nam się udało - co uważam za bardzo duży sukces zarówno mój jak i ludzi z sekcji - praktycznie w pół roku tę sekcję odbudować, zmienić strukturę, przeprowadzić wybory. W tej chwili jesteśmy jeszcze silniejsi niż byliśmy wcześniej. Zrzeszamy w Krajowej Sekcji Pożarnictwa 10 tyś. ludzi i jest to największa sekcja w Sekretariacie Służb Publicznych. Znamienne jest to, że w ciągu praktycznie roku udało nam się tę sekcję poukładać na nowo i rozwinąć. Doświadczenia, które zdobyłem podczas tych wszystkich zawirowań w naszej sekcji będę chciał wykorzystać w Sekretariacie. I jest jeszcze bardzo ważna sprawa, gdyż wydaje mi się, że nie każdy o niej pamięta. Związek jest dla ludzi, a nie związkowcy dla przewodniczących, i to jest najważniejsza sprawa. Na pewno będę stawiał na komunikację i na kontakty z tymi podstawowymi jednostkami organizacyjnymi Związku, bo w naszej strukturze bardzo dobrze to się sprawdza. Myślę, że na innych poziomach też to się sprawdzi. Jeżeli z ludźmi się rozmawia i podchodzi do nich „po ludzku”, to wtedy daje to efekt i sprawia, że Związek się rozwija. 


Dziękuję Panu za rozmowę i życzę samych sukcesów.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe