„Putin działa w desperacji, nie można wykluczyć puczu”. Mocne słowa byłego szefa rosyjskiej dyplomacji

– Rosyjski prezydent Władimir Putin działa w desperacji i będzie próbował zastraszyć Ukraińców i Zachód, zapewne zanim przegra, sprawy będą wyglądały jeszcze gorzej – powiedział w rozmowie z amerykańska stacją MSNBC były szef rosyjskiej dyplomacji Andriej Kozyriew. Przyznał także, że w przyszłości nie można wykluczyć puczu w Rosji.
Władimir Putin
Władimir Putin / fot. PAP/EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV / KREMLIN / SPUTNIK / POOL

On będzie podbijał stawkę, będzie próbował zastraszyć Zachód i zastraszyć Ukraińców. On działa z desperacji. To jasne – mówił Kozyriew, który był pierwszym ministrem spraw zagranicznych Rosji po rozpadzie Związku Sowieckiego i pełnił to stanowisko do 1996 r. Ale dodał, że początkowo Putinowi zapewne uda się przejąć inicjatywę, bo w jego opinii NATO działa zbyt ostrożnie. Tym niemniej uważa, że nie ma innego scenariusza w tej wojnie niż porażka Rosji. 

Wyraził też opinię, że bardziej prawdopodobne jest obalenie Putina w wyniku przewrotu pałacowego niż przekonanie go do zmiany kursu. Zapytany, czy w rosyjskim rządzie jest ktoś, kto przekazuje Putinowi złe wiadomości i mógłby go skłonić do skorygowania polityki, Kozyriew odparł: – To jest mniej możliwe niż obalenie go - taka jest rosyjska tradycja. Boją się powiedzieć szefowi prawdę, ale pewnego dnia może ktoś przyjść z bronią i odprowadzić ich albo do grobu, albo na emeryturę. Tak jak to się działo w Związku Sowieckim. Więc lepiej, żeby go odprowadzić, niż żeby powiedzieć mu prawdę. Taka jest tradycja.

Kozyriew powiedział też, że sankcje na Rosję, które są skutecznym sposobem nacisku, powinny być utrzymywane nie tylko dopóki nie wycofa ona wojny z Ukrainy, ale dopóki nie stanie się ona normalnie zachowującym się krajem.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

„Putin działa w desperacji, nie można wykluczyć puczu”. Mocne słowa byłego szefa rosyjskiej dyplomacji

– Rosyjski prezydent Władimir Putin działa w desperacji i będzie próbował zastraszyć Ukraińców i Zachód, zapewne zanim przegra, sprawy będą wyglądały jeszcze gorzej – powiedział w rozmowie z amerykańska stacją MSNBC były szef rosyjskiej dyplomacji Andriej Kozyriew. Przyznał także, że w przyszłości nie można wykluczyć puczu w Rosji.
Władimir Putin
Władimir Putin / fot. PAP/EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV / KREMLIN / SPUTNIK / POOL

On będzie podbijał stawkę, będzie próbował zastraszyć Zachód i zastraszyć Ukraińców. On działa z desperacji. To jasne – mówił Kozyriew, który był pierwszym ministrem spraw zagranicznych Rosji po rozpadzie Związku Sowieckiego i pełnił to stanowisko do 1996 r. Ale dodał, że początkowo Putinowi zapewne uda się przejąć inicjatywę, bo w jego opinii NATO działa zbyt ostrożnie. Tym niemniej uważa, że nie ma innego scenariusza w tej wojnie niż porażka Rosji. 

Wyraził też opinię, że bardziej prawdopodobne jest obalenie Putina w wyniku przewrotu pałacowego niż przekonanie go do zmiany kursu. Zapytany, czy w rosyjskim rządzie jest ktoś, kto przekazuje Putinowi złe wiadomości i mógłby go skłonić do skorygowania polityki, Kozyriew odparł: – To jest mniej możliwe niż obalenie go - taka jest rosyjska tradycja. Boją się powiedzieć szefowi prawdę, ale pewnego dnia może ktoś przyjść z bronią i odprowadzić ich albo do grobu, albo na emeryturę. Tak jak to się działo w Związku Sowieckim. Więc lepiej, żeby go odprowadzić, niż żeby powiedzieć mu prawdę. Taka jest tradycja.

Kozyriew powiedział też, że sankcje na Rosję, które są skutecznym sposobem nacisku, powinny być utrzymywane nie tylko dopóki nie wycofa ona wojny z Ukrainy, ale dopóki nie stanie się ona normalnie zachowującym się krajem.



 

Polecane