[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Spadające maski

Agresja Rosji na Ukrainę ujawnia – by posłużyć się językiem religijnym – „zamysły serc”. I trzeba z tego wyciągać wnioski.
/ Zrzut z ekranu salve.net

Zacznę, choć polityką nieczęsto się tu zajmuję, od polityki właśnie. Ostatnie wypowiedzi Victora Orbána (kanclerza Scholza zresztą również, ale jego nie uważałem nigdy za szczególnego swojego sojusznika) deklarującego, że zablokuje on zakaz importu gazu i paliw z Rosji przez Unię, bo ważniejsze jest dla niego ciepełko w domach Węgrów niż życie Ukraińców (tego ostatniego nie powiedział, ale wprost to wynika z jego słów), jasno pokazują, że z chrześcijaństwem i konserwatyzmem to wiele wspólnego on nie ma. Jego poglądy to dość obrzydliwy narodowy egoizm. I warto sobie zadać pytanie, czy Orbán nie powiedziałby tego samego, gdyby zaatakowano Polskę. Ciepełko w domach węgierskich rodzin jest przecież ważniejsze niż życie kobiet, dzieci, niż prawo do niepodległości. Z tego trzeba będzie wyciągnąć wnioski.

Ale nie jest to jedyna maska, która w ostatnich dniach spadła. W pewnych środowiskach katolickich za autorytet religijny (by zmienić temat) uchodził były nuncjusz apostolski w USA arcybiskup Carlo Maria Viganò. Jednak i on – właśnie po inwazji Rosji na Ukrainę – już całkowicie wprost pokazał, kto inspiruje jego myślenie, a może i kto mu płaci. W wydanym przez siebie oświadczeniu arcybiskup powtórzył niemal wszystkie tezy putinowskiej propagandy i podlał je – nieznośnym u niego, anachronicznym i egzaltowanym sosem religijnym. I tak z tekstu arcybiskupa możemy się dowiedzieć, że ekspansja NATO na Wschód wywołała zrozumiałe poczucie zagrożenia w Rosji i że „prawdziwa władza w USA”, która sfałszowała wybory i wprowadziła na prezydenta Bidena, dąży do wywołania wojny z Rosją. Viganò przekonuje, że atakiem na Rosję były próby uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, a także opowiada putinowskie farmazony o produkcji broni biologicznej w Ukrainie. Zastrzega wprawdzie, że „trudno to potwierdzić”, ale dodaje, że „zrozumiałe jest, że Federacja Rosyjska nie bez powodu uważa, że laboratoria te mogą stanowić dodatkowe zagrożenie bakteriologiczne dla bezpieczeństwa ludności”. Jednym słowem nie wiadomo, czy laboratoria są, ale gdyby były, to byłyby zagrożeniem. Arcybiskup powtarza także zarzuty Putina mówiące o tym, że Ukraina może stać się państwem nuklearnym, a nawet oznajmia, że neonazistowskie władze w Ukrainie łamią prawa ludności rosyjskojęzycznej „niezależnych republik” (tak Viganò określa samozwańcze ludowe republiki).

W mniejszym stopniu farmazony takie – co też trzeba przyznać – opowiadają także inni, bliżsi papieżowi politycy i dyplomaci watykańscy. To również uświadamia, że przed konserwatywnymi katolikami stoi zadanie uświadomienia części zachodniej hierarchii, co dzieje się w Ukrainie, a także konieczność uświadomienia sobie, że nie zawsze ludzie Kościoła dyplomatycznie stoją po stronie sprawiedliwości i prawdy.

 

 


 

POLECANE
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie

W niedzielę 21 grudnia rozpocznie się astronomiczna zima. O godzinie 16.03 Słońce osiągnie punkt przesilenia zimowego, co oznacza najkrótszy dzień i najdłuższą noc w roku. Od tego momentu dni będą się stopniowo wydłużać, choć wieczory jeszcze długo pozostaną bardzo ciemne.

Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio Wiadomości
Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio

Francuska policja zabiła mężczyznę, który groził przechodniom i sprzedawcom nożem w centrum Ajaccio, stolicy Korsyki - poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Agathe Foucault. W trakcie interwencji jeden z policjantów został lekko ranny.

Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę gorące
Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

Wyszło słabo. Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala Wiadomości
"Wyszło słabo". Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala

Mateusz Rokuszewski, dziennikarz sportowy związany z portalem Meczyki.pl, trafił do szpitala po udarze. Jak sam podkreśla, nic nie zapowiadało problemów zdrowotnych - czuł się dobrze i uważał się za osobę zdrową.

Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie z ostatniej chwili
Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie

W Wigilię Bożego Narodzenia pogoda w Polsce wyraźnie się ochłodzi. Na termometrach zobaczymy od -2°C na Suwalszczyźnie, przez około 1°C w centrum i na południowym wschodzie, do 2°C na zachodzie. Niebo będzie głównie pochmurne, ale na północy mogą pojawić się przejaśnienia.

Kryzys w ABW. „Partyjna propaganda i... 'bohater' komunistycznej bezpieki, jako gość specjalny” gorące
Kryzys w ABW. „Partyjna propaganda i... 'bohater' komunistycznej bezpieki, jako gość specjalny”

W ostatnich tygodniach kierownictwo ABW zorganizowało znamienne spotkanie. Jego kulisy odsłania na platformie X Stanisław Żaryn były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych.

Nie żyje medalista olimpijski Wiadomości
Nie żyje medalista olimpijski

W piątek w wieku 60 lat zmarł Maciej Łasicki, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Barcelonie (1992) w wioślarstwie w czwórce ze sternikiem. Informację o śmierci byłego zawodnika gdańskich klubów Stoczniowca i AZS AWFiS oraz trenera przekazał Polski Związek Towarzystw Wioślarskich.

Afront wobec Waldemara Żurka? Na choince sędziów z Iustitii ktoś powiesił krokodyla gorące
Afront wobec Waldemara Żurka? Na choince sędziów z Iustitii ktoś powiesił krokodyla

Prześladowania sędziów dokonywane przez Koalicję 13 grudnia zaostrzają konflikt pomiędzy sędziami należącymi do stowarzyszeń sędziowskich takich jak Iustitia czy Themis, a sędziami powołanymi po reformie sądownictwa w 2018 roku. Niektóre aspekty tego konfliktu są dosyć zaskakujące.

Zaginął 17-letni Kamil. Pilny komunikat policji pilne
Zaginął 17-letni Kamil. Pilny komunikat policji

Komenda Miejska Policji w Legnicy poszukuje zaginionego Kamil Czeszejko-Sochackiego.

Ekspert: Nie będzie resetu z Rosją, jeśli USA nie będą skłonne całkowicie opuścić Europy gorące
Ekspert: Nie będzie resetu z Rosją, jeśli USA nie będą skłonne całkowicie opuścić Europy

„Nie będzie resetu z Rosją, jeśli Stany Zjednoczone nie będą skłonne całkowicie opuścić Europy i powrócić do statusu regionalnej potęgi półkuli, oddając globalny ocean Rosji i Chinom” - napisał prof. Andrew A. Michta, wykładowca studiów strategicznych w Hamilton School na Uniwersytecie Florydy, w artykule na łamach portalu realcleardefense.com.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Spadające maski

Agresja Rosji na Ukrainę ujawnia – by posłużyć się językiem religijnym – „zamysły serc”. I trzeba z tego wyciągać wnioski.
/ Zrzut z ekranu salve.net

Zacznę, choć polityką nieczęsto się tu zajmuję, od polityki właśnie. Ostatnie wypowiedzi Victora Orbána (kanclerza Scholza zresztą również, ale jego nie uważałem nigdy za szczególnego swojego sojusznika) deklarującego, że zablokuje on zakaz importu gazu i paliw z Rosji przez Unię, bo ważniejsze jest dla niego ciepełko w domach Węgrów niż życie Ukraińców (tego ostatniego nie powiedział, ale wprost to wynika z jego słów), jasno pokazują, że z chrześcijaństwem i konserwatyzmem to wiele wspólnego on nie ma. Jego poglądy to dość obrzydliwy narodowy egoizm. I warto sobie zadać pytanie, czy Orbán nie powiedziałby tego samego, gdyby zaatakowano Polskę. Ciepełko w domach węgierskich rodzin jest przecież ważniejsze niż życie kobiet, dzieci, niż prawo do niepodległości. Z tego trzeba będzie wyciągnąć wnioski.

Ale nie jest to jedyna maska, która w ostatnich dniach spadła. W pewnych środowiskach katolickich za autorytet religijny (by zmienić temat) uchodził były nuncjusz apostolski w USA arcybiskup Carlo Maria Viganò. Jednak i on – właśnie po inwazji Rosji na Ukrainę – już całkowicie wprost pokazał, kto inspiruje jego myślenie, a może i kto mu płaci. W wydanym przez siebie oświadczeniu arcybiskup powtórzył niemal wszystkie tezy putinowskiej propagandy i podlał je – nieznośnym u niego, anachronicznym i egzaltowanym sosem religijnym. I tak z tekstu arcybiskupa możemy się dowiedzieć, że ekspansja NATO na Wschód wywołała zrozumiałe poczucie zagrożenia w Rosji i że „prawdziwa władza w USA”, która sfałszowała wybory i wprowadziła na prezydenta Bidena, dąży do wywołania wojny z Rosją. Viganò przekonuje, że atakiem na Rosję były próby uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, a także opowiada putinowskie farmazony o produkcji broni biologicznej w Ukrainie. Zastrzega wprawdzie, że „trudno to potwierdzić”, ale dodaje, że „zrozumiałe jest, że Federacja Rosyjska nie bez powodu uważa, że laboratoria te mogą stanowić dodatkowe zagrożenie bakteriologiczne dla bezpieczeństwa ludności”. Jednym słowem nie wiadomo, czy laboratoria są, ale gdyby były, to byłyby zagrożeniem. Arcybiskup powtarza także zarzuty Putina mówiące o tym, że Ukraina może stać się państwem nuklearnym, a nawet oznajmia, że neonazistowskie władze w Ukrainie łamią prawa ludności rosyjskojęzycznej „niezależnych republik” (tak Viganò określa samozwańcze ludowe republiki).

W mniejszym stopniu farmazony takie – co też trzeba przyznać – opowiadają także inni, bliżsi papieżowi politycy i dyplomaci watykańscy. To również uświadamia, że przed konserwatywnymi katolikami stoi zadanie uświadomienia części zachodniej hierarchii, co dzieje się w Ukrainie, a także konieczność uświadomienia sobie, że nie zawsze ludzie Kościoła dyplomatycznie stoją po stronie sprawiedliwości i prawdy.

 

 



 

Polecane