Polska fundacja pomogła mu gdy był dzieckiem, dziś sam ratuje dzieci z Ukrainy

Serwis trójmiasto.pl opisał historię Henryka Staszewskiego z Sopotu, który kiedyś sam był podopiecznym fundacji Serce Dzieciom, a teraz pomaga wywozić kobiety i dzieci z bombardowanych miast w Ukrainie.
 Polska fundacja pomogła mu gdy był dzieckiem, dziś sam ratuje dzieci z Ukrainy
/ fot. PAP/Darek Delmanowicz

Fundacja Serce Dzieciom łączy dzieci polskiego pochodzenia żyjące w sierocińcach za wschodnią granicą z polskimi rodzinami, które goszczą je w swoich domach na święta i wakacje. Instytucją zajmuje się od niemal 30 lat 91-letnia gdynianka Sylwia Karłowska” – pisze trójmiejski serwis.

Jednym z podopiecznych fundacji był Henryk Staszewski z Sopotu, który teraz postanowił robić wszystko, aby udzielić schronienia poszkodowanym kobietom i dzieciom z Ukrainy. Mężczyzna od kilku dni kursuje między Polską a Ukrainą i organizuje pomoc dla osób przywiezionych przez niego do Polski.

– Nasz Heniu i pan Andrzej, który mu towarzyszy, wywieźli w czwartek, 10 marca, 32 osoby, matki i dzieci, z miejscowości Kułykiwka, która znajduje się niedaleko bombardowanego Czernihowa – mówi serwisowi trójmiasto.pl Anna Warno z fundacji Serce Dzieciom.

Jak dodała Warno, gdy do Kułykiwki zbliżał się ostrzał i pojawiły się drony, do dwóch aut, które mogą pomieścić kilkanaście osób, wsiadły 32 osoby uciekające w panice przed bombardowaniem.

Dzieci siedziały w bagażniku, na półkach, gdziekolwiek, byle uciec przed bombami – powiedział sam Henryk Staszewski.

„Wszyscy dojechali do miejscowości Kozielec. Noc spędzili w schronie, lecz wybuchy bomby nie dały im spać. Następnego dnia, bocznymi drogami, aby uniknąć wojska rosyjskiego, dotarli szczęśliwie do Kijowa” – pisze serwis i dodaje, że przed panem Henrykiem i ukraińskimi uchodźcami jeszcze długa droga do polskiej granicy.

Serwis trójmiasto.pl zamieścił także informację o tym, czego na tę chwilę potrzebuje fundacja Serce Dzieciom, a także pan Henryk, który liczy na to, że znajdzie się darczyńca z ogromnym sercem który wypożyczy mu busa na teren Ukrainy do ratowania dzieci i kobiet.


 

POLECANE
Niezwykłe widowisko astronomiczne. Słynna kometa  3I/ATLAS na żywo Wiadomości
Niezwykłe widowisko astronomiczne. Słynna kometa 3I/ATLAS na żywo

Już w środę, 19 listopada 2025 r., miłośnicy astronomii będą mogli na żywo obserwować słynną kometę międzygwiezdną 3I/ATLAS. Transmisja z włoskich teleskopów trafi na YouTube w ramach Projektu Wirtualnego Teleskopu. To rzadka okazja, aby śledzić obiekt, który od miesięcy budzi skrajne interpretacje — od hipotez o nieznanej fizyce komet po sugestie, że… może nie być kometą w ogóle.

Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują Wiadomości
Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują

Na wrocławskim Jagodnie narasta strach. W ostatnich tygodniach doszło tam do serii włamań, o których mieszkańcy alarmują w mediach społecznościowych. Policja potwierdza zgłoszenia i prowadzi intensywne działania. Lokatorzy mówią wprost: „Boimy się wychodzić z domów”.

Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza Wiadomości
Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza

We wtorek doszło do jednej z bardziej odczuwalnych awarii internetu w ostatnich miesiącach. Z powodu błędu po stronie Cloudflare – kluczowego dostawcy infrastruktury sieciowej – przestały działać m.in. platforma X, ChatGPT oraz wiele innych popularnych serwisów i usług. Firma oficjalnie przeprosiła użytkowników i zapowiedziała analizę zdarzenia.

Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć. Tajemnica tajnej placówki Wiadomości
"Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć". Tajemnica tajnej placówki

Izraelski dziennik „Haarec” ujawnił istnienie tajnego archiwum na Uniwersytecie Harvarda, które od ponad 50 lat gromadzi dorobek kulturowy, naukowy i społeczny Izraela. Zbiory mają stanowić zabezpieczenie jego dziedzictwa w stabilnym politycznie środowisku.

ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment Wiadomości
ZUS wydał pilny komunikat. "To ostatni moment"

Listopad to ostatni miesiąc, w którym przedsiębiorcy mogą zawnioskować o wakacje składkowe za 2025 rok. Złożenie wniosku teraz pozwala skorzystać ze zwolnienia już w grudniu 2025 r.

Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje z ostatniej chwili
Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje

Wobec mężczyzny, który napadł podczas wywiadówki na jedną z matek oraz dyrektorkę szkoły w Gójsku, prowadzone jest też inne postępowanie karne. Tym razem przed sądem rodzinnym.

Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa? tylko u nas
Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?

Wojska rosyjskie są o krok od zdobycia Pokrowska w Donbasie i prą naprzód w obwodzie zaporoskim. Nie lepiej jest na innych odcinkach frontu. Mszczą się błędy ukraińskiego dowództwa, które uparcie nie wyciąga wniosków z poprzednich porażek. Braki kadrowe to problem znany od dawna.

A ty jesteś taka czepialska. Burza w sieci po decyzji pierwszej damy gorące
"A ty jesteś taka czepialska". Burza w sieci po decyzji pierwszej damy

W Wiśle zainaugurowano projekt "Hejt? Nie, dziękuję!", którego twarzą jest pierwsza dama Marta Nawrocka. Projekt powstał z osobistych doświadczeń związanych z kampanią prezydencką i ma szerzyć świadomość, jak ważna jest empatia i reagowanie na nienawiść w sieci. Akcja spotkała się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych. Zobacz zdjęcia.

Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą Wiadomości
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: "Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą"

Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Wojda oraz Biskup Limburga Georg Bätzing opublikowali wspólne oświadczenie z okazji 60. rocznicy historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich. W dokumencie zawarto apel, by Polska „oparła się pokusie podążania własną, narodową drogą”. Komentatorzy na platformie X nie kryli zdumienia. "Nie chciałem najpierw wierzyć, ale jednak..." - czytamy między innymi.

Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

REKLAMA

Polska fundacja pomogła mu gdy był dzieckiem, dziś sam ratuje dzieci z Ukrainy

Serwis trójmiasto.pl opisał historię Henryka Staszewskiego z Sopotu, który kiedyś sam był podopiecznym fundacji Serce Dzieciom, a teraz pomaga wywozić kobiety i dzieci z bombardowanych miast w Ukrainie.
 Polska fundacja pomogła mu gdy był dzieckiem, dziś sam ratuje dzieci z Ukrainy
/ fot. PAP/Darek Delmanowicz

Fundacja Serce Dzieciom łączy dzieci polskiego pochodzenia żyjące w sierocińcach za wschodnią granicą z polskimi rodzinami, które goszczą je w swoich domach na święta i wakacje. Instytucją zajmuje się od niemal 30 lat 91-letnia gdynianka Sylwia Karłowska” – pisze trójmiejski serwis.

Jednym z podopiecznych fundacji był Henryk Staszewski z Sopotu, który teraz postanowił robić wszystko, aby udzielić schronienia poszkodowanym kobietom i dzieciom z Ukrainy. Mężczyzna od kilku dni kursuje między Polską a Ukrainą i organizuje pomoc dla osób przywiezionych przez niego do Polski.

– Nasz Heniu i pan Andrzej, który mu towarzyszy, wywieźli w czwartek, 10 marca, 32 osoby, matki i dzieci, z miejscowości Kułykiwka, która znajduje się niedaleko bombardowanego Czernihowa – mówi serwisowi trójmiasto.pl Anna Warno z fundacji Serce Dzieciom.

Jak dodała Warno, gdy do Kułykiwki zbliżał się ostrzał i pojawiły się drony, do dwóch aut, które mogą pomieścić kilkanaście osób, wsiadły 32 osoby uciekające w panice przed bombardowaniem.

Dzieci siedziały w bagażniku, na półkach, gdziekolwiek, byle uciec przed bombami – powiedział sam Henryk Staszewski.

„Wszyscy dojechali do miejscowości Kozielec. Noc spędzili w schronie, lecz wybuchy bomby nie dały im spać. Następnego dnia, bocznymi drogami, aby uniknąć wojska rosyjskiego, dotarli szczęśliwie do Kijowa” – pisze serwis i dodaje, że przed panem Henrykiem i ukraińskimi uchodźcami jeszcze długa droga do polskiej granicy.

Serwis trójmiasto.pl zamieścił także informację o tym, czego na tę chwilę potrzebuje fundacja Serce Dzieciom, a także pan Henryk, który liczy na to, że znajdzie się darczyńca z ogromnym sercem który wypożyczy mu busa na teren Ukrainy do ratowania dzieci i kobiet.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe