Francja: Siły zbrojne oficjalnie potwierdzają sprzedaż broni do Rosji mimo embarga. "Działania te były całkowicie legalne"

Francuskie ministerstwo sił zbrojnych potwierdziło we wtorek rewelacje portalu śledczego Disclose na temat sprzedaży broni do Rosji po wprowadzeniu embarga w 2014 r. przez Unię Europejską. Według resortu działania te były jednak całkowicie legalne.
Prezydent Francji Emmanuel Macron
Prezydent Francji Emmanuel Macron / PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL

Umowa zawarta przed aneksją Krymu przez Rosję mogła zostać rozwiązana, ale dostawy sprzętu zakupionego przed lipcem 2014 r. mogły być kontynuowane. Taką możliwość wyraźnie przewiduje system sankcji, wprowadzonych wobec Rosji w 2014 roku – stwierdził we wtorek rzecznik ministerstwa sił zbrojnych Herve Grandjean.

"Francja zezwoliła na realizację niektórych umów zawartych w 2014 roku na podstawie tzw. klauzuli dziadka wskazującej, że warunki umów nie mogą być zmieniane, gdy interesariusze z nich korzystali wcześniej" – dodaje resort.

"Rząd nie neguje naszych rewelacji, ale jednocześnie nie wyjaśnia, dlaczego utrzymywał sprzedaż broni do Rosji, podczas gdy rosyjskie samoloty bombardowały ludność cywilną w Syrii po tym, jak Rosja zaanektowała Krym w 2014 r., przecież istniało ryzyko eskalacji militarnej" – komentuje argumentację ministerstwa współautorka śledztwa dziennikarka Ariane Lavrilleux z Disclose.

Od 1 sierpnia 2014 r. UE nałożyła embargo na eksport broni do Rosji w odpowiedzi na rozpętanie wojny w Donbasie i aneksję Krymu. Jednak, jak podaje Disclose, ówczesny prezydent Francois Hollande, a następnie urzędujący szef państwa Emmanuel Macron zezwolili „na dyskretne dostawy broni”, choć w 2015 r. Hollande pod naciskiem USA odwołał sprzedaż dwóch francuskich okrętów desantowych Mistral do Rosji.

Według Disclose Francja dostarczała Rosji kamery termowizyjne do wyposażenia pojazdów opancerzonych używanych obecnie przez armię rosyjską w wojnie w Ukrainie, ale także systemy nawigacyjne i detektory podczerwieni do myśliwców i śmigłowców bojowych. „Sprzęt zainstalowany na śmigłowcach bojowych, bombowcach, czołgach jest dziś używany przeciwko ludności cywilnej w konflikcie w Ukrainie” – podkreśla Lavrilleux.

Zdaniem dziennikarki Francja działa sprzecznie ze wspólnym europejskim stanowiskiem z 2008 r, które zobowiązuje kraje członkowskie do „nieeksportowania broni, jeśli grozi to zaostrzeniem lub przedłużeniem konfliktu”.

„Nigdy nie jest przyjemnie dowiedzieć się, że nasz sprzęt może być używany w strefach działań wojennych” – przyznał wiceszef ugrupowania LREM Jacques Maire, cytowany przez stację France24.

„Jednak Francja szanuje praworządność i sankcje, uchwalane na szczeblu europejskim i międzynarodowym. Jeśli jednak ta umowa nie jest sprzeczna z tymi sankcjami, to musi być honorowana” – ocenia Maire, specjalizujący się w kwestiach związanych z obronnością i autor parlamentarnego raportu o kontroli eksportu broni.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)


 

POLECANE
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi

We wtorek rolnicy protestowali przeciwko zawarciu umowy UE z krajami Mercosur, organizując pikiety i blokady przy drogach w całej Polsce. "Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować" – wskazuje na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska wideo
Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska

Do niecodziennej sytuacji doszło w Łodzi, gdzie dzieci były nakłanianie w szkołach, aby wysyłać świąteczne kartki do Donalda Tuska. Treść życzeń była już wydrukowana, wystarczyło się tylko podpisać. Skandal nagłośnił łódzki radny Piotr Cieplucha (PiS).

Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ z ostatniej chwili
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ

Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych znalazł się były wiceszef MSZ, wobec którego śledczy nie postawili zarzutu przyjęcia korzyści majątkowych, miał natomiast "przekroczyć uprawnienia".

Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł Człowieka Roku 2025. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

REKLAMA

Francja: Siły zbrojne oficjalnie potwierdzają sprzedaż broni do Rosji mimo embarga. "Działania te były całkowicie legalne"

Francuskie ministerstwo sił zbrojnych potwierdziło we wtorek rewelacje portalu śledczego Disclose na temat sprzedaży broni do Rosji po wprowadzeniu embarga w 2014 r. przez Unię Europejską. Według resortu działania te były jednak całkowicie legalne.
Prezydent Francji Emmanuel Macron
Prezydent Francji Emmanuel Macron / PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL

Umowa zawarta przed aneksją Krymu przez Rosję mogła zostać rozwiązana, ale dostawy sprzętu zakupionego przed lipcem 2014 r. mogły być kontynuowane. Taką możliwość wyraźnie przewiduje system sankcji, wprowadzonych wobec Rosji w 2014 roku – stwierdził we wtorek rzecznik ministerstwa sił zbrojnych Herve Grandjean.

"Francja zezwoliła na realizację niektórych umów zawartych w 2014 roku na podstawie tzw. klauzuli dziadka wskazującej, że warunki umów nie mogą być zmieniane, gdy interesariusze z nich korzystali wcześniej" – dodaje resort.

"Rząd nie neguje naszych rewelacji, ale jednocześnie nie wyjaśnia, dlaczego utrzymywał sprzedaż broni do Rosji, podczas gdy rosyjskie samoloty bombardowały ludność cywilną w Syrii po tym, jak Rosja zaanektowała Krym w 2014 r., przecież istniało ryzyko eskalacji militarnej" – komentuje argumentację ministerstwa współautorka śledztwa dziennikarka Ariane Lavrilleux z Disclose.

Od 1 sierpnia 2014 r. UE nałożyła embargo na eksport broni do Rosji w odpowiedzi na rozpętanie wojny w Donbasie i aneksję Krymu. Jednak, jak podaje Disclose, ówczesny prezydent Francois Hollande, a następnie urzędujący szef państwa Emmanuel Macron zezwolili „na dyskretne dostawy broni”, choć w 2015 r. Hollande pod naciskiem USA odwołał sprzedaż dwóch francuskich okrętów desantowych Mistral do Rosji.

Według Disclose Francja dostarczała Rosji kamery termowizyjne do wyposażenia pojazdów opancerzonych używanych obecnie przez armię rosyjską w wojnie w Ukrainie, ale także systemy nawigacyjne i detektory podczerwieni do myśliwców i śmigłowców bojowych. „Sprzęt zainstalowany na śmigłowcach bojowych, bombowcach, czołgach jest dziś używany przeciwko ludności cywilnej w konflikcie w Ukrainie” – podkreśla Lavrilleux.

Zdaniem dziennikarki Francja działa sprzecznie ze wspólnym europejskim stanowiskiem z 2008 r, które zobowiązuje kraje członkowskie do „nieeksportowania broni, jeśli grozi to zaostrzeniem lub przedłużeniem konfliktu”.

„Nigdy nie jest przyjemnie dowiedzieć się, że nasz sprzęt może być używany w strefach działań wojennych” – przyznał wiceszef ugrupowania LREM Jacques Maire, cytowany przez stację France24.

„Jednak Francja szanuje praworządność i sankcje, uchwalane na szczeblu europejskim i międzynarodowym. Jeśli jednak ta umowa nie jest sprzeczna z tymi sankcjami, to musi być honorowana” – ocenia Maire, specjalizujący się w kwestiach związanych z obronnością i autor parlamentarnego raportu o kontroli eksportu broni.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)



 

Polecane