[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Ci dobrzy

Na Ukrainie dzieją się rzeczy straszne. Straszne. Oczywiście, że obie strony, jak to na wojnie, stosują zabiegi propagandowe. I oczywiście, że (szczęście w nieszczęściu) Ukraińcy, jak się wydaje, są w tym zakresie o wiele sprawniejsi od Rosjan. I oczywiście nie zmienia to faktu, że to rosyjska armia napadała na Ukrainę.
/ commons.wikimedia.org

I faktu, że przeliczywszy się w swoim imperialnym zadufaniu, nie mogąc zająć Ukrainy, ugrzęznąwszy w wiosennym błocie i weryfikacji imperialnych przekonań o własnej potędze, dokonywanej przez zdeterminowanych ukraińskich żołnierzy, walczących o swoje rodziny i domy, Rosjanie mszczą się na okrążonych miastach i ich ludności cywilnej. Zabijają dzieci.

Wiem przecież, że każdego dnia gdzieś na świecie dzieją się rzeczy straszne. Wcale nie tylko w krajach Trzeciego Świata. Również w przekonanych o swojej cywilizacyjnej wyższości krajach świata pierwszego, gdzie masowo zabija się dzieci, w ramach „prawa” do aborcji, gdzie zabija się starszych ludzi, w ramach „prawa” do eutanazji.

A mimo to od iluś dni jestem w nieustającym szoku. Zdaję sobie rzecz jasna sprawę, że bambistyczne przekonania liberalnych elit o „końcu historii” są tylko ich imaginacjami, obecnie brutalnie weryfikowanymi. Jednak chyba realnie nie zdawałem sobie sprawy z tego, że za mojego życia będziemy świadkami takich krwawych obrazów. Takiej masy nieszczęścia tak blisko.

Za to wszystko odpowiedzialny jest Władimir Putin. Człowiek, który być może przeliczył się w swoim imperialnych rachubach, ale nie przeszkadza mu to w pokonywaniu kolejnych granic zła. Oczywiście nie jest za to odpowiedzialny sam. Odpowiedzialny jest cały system bizantyjskiej władzy, czerpiącej ze swego upiornego mechanizmu terroru profity i władzę. Pasący się na cudzej naiwności i krzywdzie oligarchowie. Ale winni są również ci Rosjanie, którzy dają temu mechanizmowi prawo do życia. Ba, entuzjastycznie go wspierają, w myśl rosyjskiej mentalności, w ramach której „ja mogę żreć byle co, ale Rosji wszyscy mają się bać”. Tak, są winni. Wielu, wielu Rosjan. Na nich również spada krew ofiar na Ukrainie.

A jednocześnie przeraża mnie gorączka niektórych, dobrych przecież, ludzi i tu w Polsce. Że „Rosjanie powinni odpowiadać zbiorowo”, że „nie powinni mieć prawa wyjazdu z Rosji”, że „zatrzymać im transporty pieluch” – bo i takie głosy słyszałem. Naprawdę? A myśmy wszyscy odpowiedzieli za to, że jednak spora przecież część Polaków chciała po prostu żyć jako tako za komuny, wcale jej nie zwalczając?

A co z Rosjaninem, którego znam od iluś lat i który pod pseudonimem, narażając się, udziela mi wywiadów? Co z Rosjanką, która pomagała nam kwaterować Ukrainki? Co z ludźmi Memoriału? Z Rosjanami aresztowanymi za antywojenne protesty?
Oczywiście Rosję trzeba powstrzymać. Czym się da. Ale chyba chodzi też o to, żebyśmy w tym konflikcie pozostali tymi dobrymi?

 


 

POLECANE
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd w Rawie Mazowieckiej odmówił wpisania hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Prokuratura Krajowa chciała zabezpieczyć w ten sposób 143 mln zł na poczet możliwych kar majątkowych wobec byłego ministra sprawiedliwości – informuje w środę reporter RMF FM Tomasz Skory.

Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem pilne
Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem

Prokuratura uznała, że zabieg przerwania ciąży w szpitalu w Oleśnicy nie nosił znamion czynu zabronionego. Jednocześnie trwa osobne śledztwo dotyczące obywatelskiego zatrzymania, którego w placówce próbował dokonać Grzegorz Braun.

Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku? Wiadomości
Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku?

United Surveys by IBRiS na zlecenie Wirtualnej Polski zadało Polakom pytanie: "Czy Pana/i zdaniem, jeszcze w tym roku nastąpi ostateczne zatwierdzenie i podpisanie traktatu pokojowego kończącego wojnę rosyjsko-ukraińską?".

Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku

Dwa autobusy wiozące pracowników jednej z wrocławskich firm zderzyły się nad ranem na drodze krajowej nr 8 na Dolnym Śląsku.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Woda leje się do środka. Rodziny z Wyryk wciąż czekają na odszkodowanie z MON Wiadomości
"Woda leje się do środka". Rodziny z Wyryk wciąż czekają na odszkodowanie z MON

Trzy miesiące po nalocie rosyjskich dronów mieszkańcy Wyryk nadal zmagają się z konsekwencjami wypadku. Odbudowa domów ślimaczy się, procedury stoją w miejscu, a poszkodowani mówią wprost: wsparcie państwa nie nadchodzi.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

GDDKiA rusza z budową pierwszych dwóch odcinków drogi ekspresowej S10 między Szczecinem a Wałczem i ogłasza przetarg na fragment Wyrzysk – Nakło nad Notecią.

Słowa Żurka o przewiezieniu Ziobry w bagażniku wywołały burzę. Minister: “To była figura retoryczna” z ostatniej chwili
Słowa Żurka o przewiezieniu Ziobry w bagażniku wywołały burzę. Minister: “To była figura retoryczna”

Waldemar Żurek odnosząc się do swoich słów o "przewożeniu w bagażniku" polityka PiS, tłumaczył, że była to "figura retoryczna" i - jak zaznaczył - sam "nie jest zwolennikiem takich działań". Przekonywał też o współczuciu, jakie ma dla Zbigniewa Ziobry.

Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż

Według sondażu Opinia24 dla Gazety Wyborczej utrzymuje się trend wzrostowy KO i spadkowy PiS. Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna notuje blisko 10 proc. poparcie.

BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie pilne
BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie

Polscy przedstawiciele BBN usłyszeli w Waszyngtonie, że celem USA jest zatrzymanie walk na Ukrainie bez narzucania szybkiego pokoju. Zastępca szefa BBN gen. Andrzej Kowalski zaznaczył, że to „bardzo ważny dokument, który pokazuje perspektywę USA” na globalne zagrożenia.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Ci dobrzy

Na Ukrainie dzieją się rzeczy straszne. Straszne. Oczywiście, że obie strony, jak to na wojnie, stosują zabiegi propagandowe. I oczywiście, że (szczęście w nieszczęściu) Ukraińcy, jak się wydaje, są w tym zakresie o wiele sprawniejsi od Rosjan. I oczywiście nie zmienia to faktu, że to rosyjska armia napadała na Ukrainę.
/ commons.wikimedia.org

I faktu, że przeliczywszy się w swoim imperialnym zadufaniu, nie mogąc zająć Ukrainy, ugrzęznąwszy w wiosennym błocie i weryfikacji imperialnych przekonań o własnej potędze, dokonywanej przez zdeterminowanych ukraińskich żołnierzy, walczących o swoje rodziny i domy, Rosjanie mszczą się na okrążonych miastach i ich ludności cywilnej. Zabijają dzieci.

Wiem przecież, że każdego dnia gdzieś na świecie dzieją się rzeczy straszne. Wcale nie tylko w krajach Trzeciego Świata. Również w przekonanych o swojej cywilizacyjnej wyższości krajach świata pierwszego, gdzie masowo zabija się dzieci, w ramach „prawa” do aborcji, gdzie zabija się starszych ludzi, w ramach „prawa” do eutanazji.

A mimo to od iluś dni jestem w nieustającym szoku. Zdaję sobie rzecz jasna sprawę, że bambistyczne przekonania liberalnych elit o „końcu historii” są tylko ich imaginacjami, obecnie brutalnie weryfikowanymi. Jednak chyba realnie nie zdawałem sobie sprawy z tego, że za mojego życia będziemy świadkami takich krwawych obrazów. Takiej masy nieszczęścia tak blisko.

Za to wszystko odpowiedzialny jest Władimir Putin. Człowiek, który być może przeliczył się w swoim imperialnych rachubach, ale nie przeszkadza mu to w pokonywaniu kolejnych granic zła. Oczywiście nie jest za to odpowiedzialny sam. Odpowiedzialny jest cały system bizantyjskiej władzy, czerpiącej ze swego upiornego mechanizmu terroru profity i władzę. Pasący się na cudzej naiwności i krzywdzie oligarchowie. Ale winni są również ci Rosjanie, którzy dają temu mechanizmowi prawo do życia. Ba, entuzjastycznie go wspierają, w myśl rosyjskiej mentalności, w ramach której „ja mogę żreć byle co, ale Rosji wszyscy mają się bać”. Tak, są winni. Wielu, wielu Rosjan. Na nich również spada krew ofiar na Ukrainie.

A jednocześnie przeraża mnie gorączka niektórych, dobrych przecież, ludzi i tu w Polsce. Że „Rosjanie powinni odpowiadać zbiorowo”, że „nie powinni mieć prawa wyjazdu z Rosji”, że „zatrzymać im transporty pieluch” – bo i takie głosy słyszałem. Naprawdę? A myśmy wszyscy odpowiedzieli za to, że jednak spora przecież część Polaków chciała po prostu żyć jako tako za komuny, wcale jej nie zwalczając?

A co z Rosjaninem, którego znam od iluś lat i który pod pseudonimem, narażając się, udziela mi wywiadów? Co z Rosjanką, która pomagała nam kwaterować Ukrainki? Co z ludźmi Memoriału? Z Rosjanami aresztowanymi za antywojenne protesty?
Oczywiście Rosję trzeba powstrzymać. Czym się da. Ale chyba chodzi też o to, żebyśmy w tym konflikcie pozostali tymi dobrymi?

 



 

Polecane