Rosyjska dżungla, ukraiński sztambuch...

Rosyjska dżungla, ukraiński sztambuch...

Szef unijnej dyplomacji, Hiszpan (a ściślej : Katalończyk) Josep Borrell  oznajmił kwieciście w europarlamencie, że Europa jest jak ogród, ale otoczony przez dżunglę. W domyśle owa „dżungla” to Rosja. Przemawiałem niedługo po nim i przypomniałem, że w owym ogrodzie nie było solidarności, gdy chodzi o postępowanie wobec dżungli, a państwa, które z ową niebezpieczną dżunglą sąsiadują, były atakowane przez resztę ogrodu. Zapytałem towarzysza – jest przecież socjalistą – Borrella, czy obieca, że sąsiedzi „dżungli” nie będę już więcej atakowani. Na to najstarszy wśród komisarzy w Komisji Europejskiej (75 lat) głośno pomilczał…

Przemawiała też premier Estonii Kaja Kallas. Jej ojciec też był premierem, a jej mamę Sowieci wywieźli na Syberię. Mowa, jak mowa. Ciekawe ,że wylewnie podziękowała Niemcom za to, że po napaści Rosji na Ukrainę mają podnieść wydatki na obronność do 2% PKB. Polska, Wielka Brytania, Turcja i bałtyccy sąsiedzi kraju pani Kai już od dawna przeznaczają co najmniej 2% PKB na obronę. Ponieważ okazaliśmy się przewidujący i zawczasu oceniliśmy niebezpieczeństwo ze strony Moskwy – to już nam dziękować nie trzeba! Cóż, pani Kaju, łaski bez.

Gdy czytam na portalach i na Twitterze o stratach, jakie nasi wschodni sąsiedzi zadają armii rosyjskiej – jednocześnie ich media prawie nie informują o stratach własnych – to mam wrażenie, że za chwilę Kijów ruszy na Moskwę i może ja zdobędzie . Na razie jedynym narodem, który  zdobył Kreml byli Polacy. Co prawda na początku XVII wieku, ale zawsze. I komu to przeszkadzało?

 

Zdaje się jednak, że sytuacja na Ukrainie jest znacznie poważniejsza, niż podają to komunikaty tamtejszej armii. Radziłbym uważać, bo owa zrozumiała w wymiarze wewnętrznym ("sursum corda") „propaganda sukcesu” może być - na zasadzie: „skoro jest tak dobrze, to nie musimy pomagać” – pretekstem dla różnych ważnych państw Zachodu, aby pomoc dla Ukraińców zredukować, ograniczyć, odłożyć.

Taka moja rada do ukraińskiego sztambucha...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” ( 16.03.2022)


 

POLECANE
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją tylko u nas
UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją

Zdaniem premiera Viktora Orbana Bruksela szykuje się do wojny z Rosją. Ma ona - zdaniem szefa węgierskiego rządu - wybuchnąć w 2030 roku. Jeżeli rzeczywiście premier Węgier ma rację, to Europa będzie do tej wojny totalnie nieprzygotowana.

Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem z ostatniej chwili
Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem

Burmistrz elekt Nowego Jorku Zohran Mamdani zapowiedział, że miasto będzie bronić praw imigrantów i przygotuje się na działania agentów ICE. Jak stwierdził, każdy mieszkaniec ma prawo do protestu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

POLREGIO pozostanie operatorem regionalnych połączeń kolejowych na Podkarpaciu w latach 2027–2031 na mocy wartej blisko 900 mln zł umowy z samorządem.

Wrzosek z karą dyscyplinarną z ostatniej chwili
Wrzosek z karą dyscyplinarną

Sąd Najwyższy podtrzymał karę dyscyplinarną upomnienia dla prokurator Ewy Wrzosek w sprawie jej wpisów na platformie X z lat 2022–2023.

Litwa wprowadziła stan wyjątkowy w całym kraju z ostatniej chwili
Litwa wprowadziła stan wyjątkowy w całym kraju

Rząd Litwy poinformował we wtorek o wprowadzeniu w kraju stanu wyjątkowego w związku z naruszaniem przestrzeni powietrznej tego państwa przez balony przemytnicze, wypuszczane z terytorium Białorusi.

Dwa lata rządów Tuska. Polacy ocenili jego pracę z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Polacy ocenili jego pracę

W sobotę 13 grudnia upłynęły dwa lata od momentu objęcia stanowiska premiera przez Donalda Tuska. Jak Polacy oceniają jego pracę? – takie pytanie zadała pracownia UCE Research na zlecenie Onetu.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada we wtorek i środę w Polsce przewagę dużego zachmurzenia, opady deszczu w wielu regionach oraz porywisty wiatr w górach.

Co zrobi Tusk? Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Co zrobi Tusk? Nowy sondaż partyjny

Koalicja Obywatelska utrzymuje pozycję lidera z 32,8 proc. poparcia – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

„Taką pozostanie w naszej pamięci”. Żałoba w małopolskiej policji Wiadomości
„Taką pozostanie w naszej pamięci”. Żałoba w małopolskiej policji

Małopolska policja przekazała smutną informację o śmierci Honoraty Domin, pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach. Kobieta zmarła 5 grudnia, miała 48 lat i przez 26 lat była związana z policją.

REKLAMA

Rosyjska dżungla, ukraiński sztambuch...

Rosyjska dżungla, ukraiński sztambuch...

Szef unijnej dyplomacji, Hiszpan (a ściślej : Katalończyk) Josep Borrell  oznajmił kwieciście w europarlamencie, że Europa jest jak ogród, ale otoczony przez dżunglę. W domyśle owa „dżungla” to Rosja. Przemawiałem niedługo po nim i przypomniałem, że w owym ogrodzie nie było solidarności, gdy chodzi o postępowanie wobec dżungli, a państwa, które z ową niebezpieczną dżunglą sąsiadują, były atakowane przez resztę ogrodu. Zapytałem towarzysza – jest przecież socjalistą – Borrella, czy obieca, że sąsiedzi „dżungli” nie będę już więcej atakowani. Na to najstarszy wśród komisarzy w Komisji Europejskiej (75 lat) głośno pomilczał…

Przemawiała też premier Estonii Kaja Kallas. Jej ojciec też był premierem, a jej mamę Sowieci wywieźli na Syberię. Mowa, jak mowa. Ciekawe ,że wylewnie podziękowała Niemcom za to, że po napaści Rosji na Ukrainę mają podnieść wydatki na obronność do 2% PKB. Polska, Wielka Brytania, Turcja i bałtyccy sąsiedzi kraju pani Kai już od dawna przeznaczają co najmniej 2% PKB na obronę. Ponieważ okazaliśmy się przewidujący i zawczasu oceniliśmy niebezpieczeństwo ze strony Moskwy – to już nam dziękować nie trzeba! Cóż, pani Kaju, łaski bez.

Gdy czytam na portalach i na Twitterze o stratach, jakie nasi wschodni sąsiedzi zadają armii rosyjskiej – jednocześnie ich media prawie nie informują o stratach własnych – to mam wrażenie, że za chwilę Kijów ruszy na Moskwę i może ja zdobędzie . Na razie jedynym narodem, który  zdobył Kreml byli Polacy. Co prawda na początku XVII wieku, ale zawsze. I komu to przeszkadzało?

 

Zdaje się jednak, że sytuacja na Ukrainie jest znacznie poważniejsza, niż podają to komunikaty tamtejszej armii. Radziłbym uważać, bo owa zrozumiała w wymiarze wewnętrznym ("sursum corda") „propaganda sukcesu” może być - na zasadzie: „skoro jest tak dobrze, to nie musimy pomagać” – pretekstem dla różnych ważnych państw Zachodu, aby pomoc dla Ukraińców zredukować, ograniczyć, odłożyć.

Taka moja rada do ukraińskiego sztambucha...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” ( 16.03.2022)



 

Polecane