Sport i wojna

Sport i wojna

Niektórzy twierdzą, że trwa wojna czyli "po co sport ?" Odpowiadam. przemądrzałym  (a może hipokrytom?), że polscy żołnierze - jeńcy w niemieckich obozach dla jeńców właśnie czyli oflagach, choćby w Woldenbergu ,organizowani w roku 1940 i 1944 quasi-igrzyska olimpijskie! Nie przypadkiem w tych właśnie latach. Były to lata, w których miały odbyć się IO, ale po raz drugi i trzeci w historii zostały odwołane. Pierwszy raz było to podczas tzw. Wielkiej Wojny, którą po trzech dekadach nazwano I wojną światowa -wtedy, kiedy świat doznał już okropności tej II. Nie słyszałem, żeby ktokolwiek organizował zawody zamiast odwołanych IO w 1916 roku, ale nasi rodacy w niemieckiej niewoli potrafili takie „igrzyska” po ćwierć wieku zaaranżować za obozowymi drutami dwukrotnie. W tym samym czasie ich i nasi rodacy ginęli w sowieckich łagrach i niemieckich obozach śmierci, a ich koledzy – żołnierze z polskiej armii, tej oficjalnej i tej podziemnej, krwawili na wielu frontach – ale oni rywalizowali z jeńcami z innych krajów, jak na prawdziwych igrzyskach. Była to forma ratowania normalności w nienormalnym, okrutnym świecie. Zatem zawody sportowe, turnieje, mistrzostwa, rozgrywki ligowe powinny się odbywać – „show must go on” - a sportowcy i kibice mogą podczas ich trwania demonstrować sprzeciw wobec wojny i solidarność z tejże wojny ofiarami.

 

Reasumując: wspierając naszych sąsiadów, bo ich walka jest w jakimś sensie naszą walką - przecież w polskim interesie jest istnienie realnego państwa między Rzeczypospolitą a Federacją Rosyjską – jednocześnie cieszmy się sportem i sukcesami, mam nadzieję, polskich sportowców.

Już za chwilę finał baraży o dziwny, bo późnojesienny mundial w Katarze. A przecież to tylko wstęp do wielu zawodów międzynarodowych, na których będziemy trzymać kciuki za Biało-Czerwonych, żeby nam trochę osłodzili brak w praktyce poważniejszych sukcesów w sportach zimowych. W ostatnich latach nieraz bywało, że przedstawiciele sportów zimowych, czyli skoczkowie narciarscy oraz Justyna Kowalczyki, dopóki startowała i łyżwiarze szybcy z mistrzem olimpijskim Zbigniewem Bródką na czele, wysoko podnosili poprzeczkę dla naszych sportowców startujących w sportach „letnich”. Tym razem ci drudzy muszą tę poprzeczkę podnieść sobie sami…

 

*tekst ukazał się na portalu pobandzie.pl (15.03.2022)


 

POLECANE
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi

We wtorek rolnicy protestowali przeciwko zawarciu umowy UE z krajami Mercosur, organizując pikiety i blokady przy drogach w całej Polsce. "Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować" – wskazuje na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska wideo
Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska

Do niecodziennej sytuacji doszło w Łodzi, gdzie dzieci były nakłanianie w szkołach, aby wysyłać świąteczne kartki do Donalda Tuska. Treść życzeń była już wydrukowana, wystarczyło się tylko podpisać. Skandal nagłośnił łódzki radny Piotr Cieplucha (PiS).

Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ z ostatniej chwili
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ

Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych znalazł się były wiceszef MSZ, wobec którego śledczy nie postawili zarzutu przyjęcia korzyści majątkowych, miał natomiast "przekroczyć uprawnienia".

Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł Człowieka Roku 2025. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO wideo
Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO

Prokuratura IPN skierowała akt oskarżenia przeciwko dziesięciu byłym funkcjonariuszom MO. Jak wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes IPN Karol Polejowski, są oni podejrzani „o popełnienie czynów przestępczych w czasie zajść w Lubinie 31 sierpnia 1982 r.”.

REKLAMA

Sport i wojna

Sport i wojna

Niektórzy twierdzą, że trwa wojna czyli "po co sport ?" Odpowiadam. przemądrzałym  (a może hipokrytom?), że polscy żołnierze - jeńcy w niemieckich obozach dla jeńców właśnie czyli oflagach, choćby w Woldenbergu ,organizowani w roku 1940 i 1944 quasi-igrzyska olimpijskie! Nie przypadkiem w tych właśnie latach. Były to lata, w których miały odbyć się IO, ale po raz drugi i trzeci w historii zostały odwołane. Pierwszy raz było to podczas tzw. Wielkiej Wojny, którą po trzech dekadach nazwano I wojną światowa -wtedy, kiedy świat doznał już okropności tej II. Nie słyszałem, żeby ktokolwiek organizował zawody zamiast odwołanych IO w 1916 roku, ale nasi rodacy w niemieckiej niewoli potrafili takie „igrzyska” po ćwierć wieku zaaranżować za obozowymi drutami dwukrotnie. W tym samym czasie ich i nasi rodacy ginęli w sowieckich łagrach i niemieckich obozach śmierci, a ich koledzy – żołnierze z polskiej armii, tej oficjalnej i tej podziemnej, krwawili na wielu frontach – ale oni rywalizowali z jeńcami z innych krajów, jak na prawdziwych igrzyskach. Była to forma ratowania normalności w nienormalnym, okrutnym świecie. Zatem zawody sportowe, turnieje, mistrzostwa, rozgrywki ligowe powinny się odbywać – „show must go on” - a sportowcy i kibice mogą podczas ich trwania demonstrować sprzeciw wobec wojny i solidarność z tejże wojny ofiarami.

 

Reasumując: wspierając naszych sąsiadów, bo ich walka jest w jakimś sensie naszą walką - przecież w polskim interesie jest istnienie realnego państwa między Rzeczypospolitą a Federacją Rosyjską – jednocześnie cieszmy się sportem i sukcesami, mam nadzieję, polskich sportowców.

Już za chwilę finał baraży o dziwny, bo późnojesienny mundial w Katarze. A przecież to tylko wstęp do wielu zawodów międzynarodowych, na których będziemy trzymać kciuki za Biało-Czerwonych, żeby nam trochę osłodzili brak w praktyce poważniejszych sukcesów w sportach zimowych. W ostatnich latach nieraz bywało, że przedstawiciele sportów zimowych, czyli skoczkowie narciarscy oraz Justyna Kowalczyki, dopóki startowała i łyżwiarze szybcy z mistrzem olimpijskim Zbigniewem Bródką na czele, wysoko podnosili poprzeczkę dla naszych sportowców startujących w sportach „letnich”. Tym razem ci drudzy muszą tę poprzeczkę podnieść sobie sami…

 

*tekst ukazał się na portalu pobandzie.pl (15.03.2022)



 

Polecane