Karczewski broni Sadurskiej, która ma zarabiać 90 tys. Mazurek: Idziecie na rympał. Nie wstyd panu?

Gościem porannej rozmowy Radia RMF FM był Stanisław Karczewski. Marszałek Senatu bronił Małgorzaty Sadurskiej, która otrzymała posadę w PZU i ma zarabiać miesięcznie 90 tys. zł. Rozmowa z Robertem Mazurkiem nie okazała się jednak łatwa.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / RMF24

- Pani Małgorzata Sadurska jest bardzo doświadczonym człowiekiem, ma wykształcenie prawnicze, była ministrem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, była przez dwa lata szefową kancelarii (prezydenta - przyp. red.). Doświadczenie ma duże. Jest przy tym wszystkim uczciwym i solidnym politykiem. To jest taka najlepsza gwarancja.

- mówił Karczewski.


I to wystarcza. Proszę państwa, jak ktoś z państwa skończył studia prawnicze, np. dziecko skończyło studia prawnicze a poza tym jest uczciwe, to niech wysyła papiery do PZU. Są jeszcze miejsca w zarządzie?

- pytał drwiąco Robert Mazurek.

Zdaniem marszałka spółki państwowe funkcjonuja teraz zupełnie inaczej.

Do tej pory nie wszystkie miały dobre przychody, nie miały zysków. Niektóre, np. LOT, przynosiły straty. Cały czas się dziwiłem, dlaczego spółka LOT przynosi straty. Okazuje się, że można, okazuje się, że właśnie pokazujemy, iż w czasach, kiedy rządzi Prawo i Sprawiedliwość i również ma wpływa na te spółki, to te spółki przynoszą do Skarbu Państwa olbrzymie korzyści.


"I dlatego można tam wsadzić każdego, pod warunkiem, ze jest naszym przyjacielem?" - nie odpuszczał prowadzący.


- Przepraszam bardzo, ale miliony Polaków są uczciwe i jakoś wy tych milionów Polaków do spółek wpuszczacie, tylko własnych przyjaciół. Porozmawiajmy o pieniądzach jeszcze chwilę. Panie marszałku, pan mi powiedział, że pan mi patrzy prosto w oczy. Tu jest kamera i niech pan powie swoim wyborcom, nauczycielkom i nauczycielom, którzy zarabiają, mówię o ludziach wykształconych, ludziach z doświadczeniem zawodowym, którzy zarabiają np. po 3 tysiące brutto. Niech im pan powie, że miesięczną pensję pani Sadurskiej nauczyciel osiągnie w styczniu 2020 roku, jeśli dzisiaj zacznie zarabiać. Niech pan to powie do kamery, prosto w oczy, mówiąc: "Tak, proszę państwa".

- powiedział Mazurek.

Marszałek Karczewski próbował się bronić, ale brakowało mu argumentów.

Jak był Ostachowicz, kiedy był Grad, to mówiliście: "kolesiostwo", "kumoterstwo", "korupcja polityczna". Mam tutaj jeszcze dziesiątki innych epitetów, które padały. (...) Nie wstyd panu?

- pytał Mazurek.

/ Źródło: RMF24

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. Zobaczcie, żeby nie było z ostatniej chwili
Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. "Zobaczcie, żeby nie było"

Były prezydent Andrzej Duda opublikował w mediach społecznościowych kwotę swojej pierwszej prezydenckiej emerytury. "Zobaczcie, żeby nie było spekulacji" – napisał.

Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania z ostatniej chwili
Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania

W środę rano we Wrocławiu rozpędzone auto uciekające przed policją uderzyło w tramwaj na skrzyżowaniu ulic Hallera i Gajowickiej. W samochodzie przebywali dwaj mężczyźni, a trzeciego odnaleziono skatowanego w bagażniku. Stacja RMF FM przekazała nowe informacje w tej sprawie.

Syryjska dziennikarka pozywa niemiecką policję. Zarzuca brutalność i rasizm  Wiadomości
Syryjska dziennikarka pozywa niemiecką policję. Zarzuca brutalność i rasizm 

Syryjska dziennikarka i aktywistka praw człowieka Sandra Alloush złożyła pozew przeciwko niemieckiej policji federalnej. Oskarżyła funkcjonariuszy o brutalną, bezprawną i motywowaną uprzedzeniami kontrolę graniczną. Do zdarzenia miało dojść podczas jej służbowej podróży ze Strasburga do Niemiec. 

Marta Nawrocka daje vibe księżnej Kate. Jeden szczegół przykuł uwagę internautów gorące
Marta Nawrocka "daje vibe księżnej Kate". Jeden szczegół przykuł uwagę internautów

Pierwsza dama ponownie przyciąga uwagę swoim wyjątkowym stylem i gestami pełnymi serca. W jednej z ostatnich publicznych akcji Marta Nawrocka pokazała coś, co fani od razu określili jako prawdziwy „vibe księżnej Kate”. Nie chodzi tylko o modę – za tym kryje się gest, który poruszył internautów i wprowadził wyjątkową atmosferę.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

W najbliższy weekend pasażerowie komunikacji miejskiej muszą przygotować się na korekty tras i przystanków wielu linii autobusowych. Zmiany wchodzą w życie od porannych kursów w sobotę 29 listopada i wynikają z reorganizacji ruchu w rejonie ulic Dubois, Pomorskiej i mostu Mieszczańskiego.

Elton John ujawnia wstrząsającą prawdę. ''To zmieniło wszystko'' Wiadomości
Elton John ujawnia wstrząsającą prawdę. ''To zmieniło wszystko''

Legendarny muzyk przerwał milczenie i opowiedział o problemach, które całkowicie odmieniły jego codzienność. Choć walka z chorobą trwa już wiele miesięcy, Elton John podkreśla, że nie zamierza się poddawać – ani w życiu, ani na scenie.

Dywersja na kolei. Sąd zdecydował ws. dwóch Ukraińców z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Sąd zdecydował ws. dwóch Ukraińców

Sąd uwzględnił wnioski prokuratura i zastosował tymczasowe aresztowanie na dwa miesiące od dnia zatrzymania wobec Jewhenija I. i Ołeksandra K., podejrzanych o akty dywersji na kolei – poinformował w czwartek prok. Artur Kaznowski z Prokuratury Krajowej w Warszawie.

Jest nowe orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych z ostatniej chwili
Jest nowe orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że konsument nie może być obciążony kosztami procesu wytoczonego przez bank domagający się zwrotu świadczeń z unieważnionej umowy o kredyt frankowy. Takie pytanie zadał TSUE Sąd Okręgowy w Warszawie.

Spór Tuska z Nawrockim. Wystarczy, że dojdzie do spotkania z ostatniej chwili
Spór Tuska z Nawrockim. "Wystarczy, że dojdzie do spotkania"

– Odesłaliśmy do KPRM wnioski o nominacje na pierwszy stopień oficerski przyszłych oficerów służb specjalnych, ponieważ oczekujemy na spotkanie szefów służb specjalnych z prezydentem Karolem Nawrockim – poinformował rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Zaapelował też do premiera o wyrażenie zgody na to spotkanie.

Sprawa Collegium Humanum. Wśród oskarżonych prezydent Wrocławia z ostatniej chwili
Sprawa Collegium Humanum. Wśród oskarżonych prezydent Wrocławia

Prokuratura Krajowa skierowała do sądu obszerny akt oskarżenia obejmujący 29 osób zamieszanych w aferę związaną z działalnością uczelni Collegium Humanum. Wśród oskarżonych znajduje się prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, któremu śledczy zarzucają m.in. korupcję i oszustwa związane z uzyskaniem dyplomu MBA. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Sutryk w rozmowie z money.pl podkreśla, że jest niewinny i zamierza dowieść tego przed sądem. 

REKLAMA

Karczewski broni Sadurskiej, która ma zarabiać 90 tys. Mazurek: Idziecie na rympał. Nie wstyd panu?

Gościem porannej rozmowy Radia RMF FM był Stanisław Karczewski. Marszałek Senatu bronił Małgorzaty Sadurskiej, która otrzymała posadę w PZU i ma zarabiać miesięcznie 90 tys. zł. Rozmowa z Robertem Mazurkiem nie okazała się jednak łatwa.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / RMF24

- Pani Małgorzata Sadurska jest bardzo doświadczonym człowiekiem, ma wykształcenie prawnicze, była ministrem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, była przez dwa lata szefową kancelarii (prezydenta - przyp. red.). Doświadczenie ma duże. Jest przy tym wszystkim uczciwym i solidnym politykiem. To jest taka najlepsza gwarancja.

- mówił Karczewski.


I to wystarcza. Proszę państwa, jak ktoś z państwa skończył studia prawnicze, np. dziecko skończyło studia prawnicze a poza tym jest uczciwe, to niech wysyła papiery do PZU. Są jeszcze miejsca w zarządzie?

- pytał drwiąco Robert Mazurek.

Zdaniem marszałka spółki państwowe funkcjonuja teraz zupełnie inaczej.

Do tej pory nie wszystkie miały dobre przychody, nie miały zysków. Niektóre, np. LOT, przynosiły straty. Cały czas się dziwiłem, dlaczego spółka LOT przynosi straty. Okazuje się, że można, okazuje się, że właśnie pokazujemy, iż w czasach, kiedy rządzi Prawo i Sprawiedliwość i również ma wpływa na te spółki, to te spółki przynoszą do Skarbu Państwa olbrzymie korzyści.


"I dlatego można tam wsadzić każdego, pod warunkiem, ze jest naszym przyjacielem?" - nie odpuszczał prowadzący.


- Przepraszam bardzo, ale miliony Polaków są uczciwe i jakoś wy tych milionów Polaków do spółek wpuszczacie, tylko własnych przyjaciół. Porozmawiajmy o pieniądzach jeszcze chwilę. Panie marszałku, pan mi powiedział, że pan mi patrzy prosto w oczy. Tu jest kamera i niech pan powie swoim wyborcom, nauczycielkom i nauczycielom, którzy zarabiają, mówię o ludziach wykształconych, ludziach z doświadczeniem zawodowym, którzy zarabiają np. po 3 tysiące brutto. Niech im pan powie, że miesięczną pensję pani Sadurskiej nauczyciel osiągnie w styczniu 2020 roku, jeśli dzisiaj zacznie zarabiać. Niech pan to powie do kamery, prosto w oczy, mówiąc: "Tak, proszę państwa".

- powiedział Mazurek.

Marszałek Karczewski próbował się bronić, ale brakowało mu argumentów.

Jak był Ostachowicz, kiedy był Grad, to mówiliście: "kolesiostwo", "kumoterstwo", "korupcja polityczna". Mam tutaj jeszcze dziesiątki innych epitetów, które padały. (...) Nie wstyd panu?

- pytał Mazurek.

/ Źródło: RMF24

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane