Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Prawdziwa twarz opozycji

Uciekający poseł Franek Sterczewski czy awanturująca się ze Strażą Graniczną wicemarszałek Senatu to nie były żadne wybryki i odloty, a jedynie przedsmak tego, co dzieje się teraz, kilka tygodni po inwazji Rosji na Ukrainę. Sytuacja wydaje się dosyć klarowna: część opozycji, tej pod flagą Europejskiej Partii Ludowej, ale także szermującej barwami narodowymi, zachowuje się dokładnie tak, jak życzy sobie tego władca Kremla.
 Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Prawdziwa twarz opozycji
/ YouTube

Czyli działa systemowo na rzecz osłabienia państwa w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa Polski. Platforma Obywatelska zarzuca rządowi całkowitą bezradność w przyjmowaniu uchodźców wojennych i koniunkturalną europejskość, bo przecież wiadomo, że w rządzie dominują putiniści. Głoszą te absurdalne tezy liczni politycy tej formacji na czele z jej liderem. Z drugiej strony nadal wspierają, jak mogą, blokowanie środków unijnych przyznanych Polsce w ramach odbudowy europejskiej gospodarki po pandemii. Niektórzy liderzy Konfederacji z kolei wspierają wprost narrację rosyjską i straszą Polaków napływem Ukraińców do Polski. Wszystko to razem doskonale współgra z rosyjską agresją i z polityką Berlina, który wije się, jak może, żeby nie pomóc, choć „pomóc” chce bardzo. Wcale nie jest wykluczone, że celem tej wielowymiarowej gry (operacji) jest doprowadzenie w Polsce do chaosu, który umożliwiłby szybką wymianę władzy i powrót do rządów PO. Biorąc pod uwagę relacje tej partii zarówno z Merkel, jak i Putinem, byłoby to spełnienie marzeń obydwu stolic. Zresztą jest więcej niż pewne, że celem Kremla, i to od wielu lat, jest destabilizacja Polski i zaprowadzenie tu rządów, które będą jedynie zapleczem Berlina, z którym Putin chce rządzić w Europie, bynajmniej nie tylko przy pomocy gazu, który przez jakiś czas nie popłynie rurą Nord Stream 2, która czeka na lepsze czasy.

Wynik wojny, choćby najkorzystniejszy dla Ukrainy i Polski, wcale nie oznacza porzucenia ścisłego sojuszu niemiecko-rosyjskiego, z czego musi sobie zdawać sprawę także Ameryka. I zapewne Joe Biden oddałby już na dobre Europę Środkową Niemcom i Rosji, gdyby nie ta okrutna wojna Kremla, gdyby nie naruszenie strategicznych interesów USA w Europie. Poszło to za daleko, więc mamy bardzo umiarkowaną jak na razie reakcję, która z pewnością nie powstrzyma ambicji Putina, by podporządkować sobie strategicznie środek Europy – teraz już nie tylko politycznie, ale także militarnie. To nie jest plan na najbliższe miesiące, ale na najbliższe lata. Jeśli Putin tego nie zrobi, Rosja będzie marginalizowana politycznie i ekonomicznie, aż w końcu stanie się chińskim wasalem. To nie jest wcale tak odległy czas. Mamy czas przełomu i niestety jesteśmy w centrum dramatycznych wydarzeń, od których zależy przyszłość Polski na najbliższe dekady. Platforma nadal jest przekonana, że tylko Polska podporządkowana Niemcom może mieć święty spokój w Europie, oczywiście jako państwo fasadowe i bez jakiegokolwiek wpływu na politykę europejską. Po drugiej stronie jest grupka polityków widzących ratunek dla Europy w Putinie. Różnicy tu wielkiej nie ma, ponieważ Putin, w gruncie rzeczy, mógłby o sobie złośliwie i przewrotnie powiedzieć: ależ „ja jestem berlińczykiem”.  

 

 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tajne spotkanie Scholza i Macrona przed wizytą Xi Jinpinga z ostatniej chwili
Tajne spotkanie Scholza i Macrona przed wizytą Xi Jinpinga

W czwartek wieczorem w Paryżu doszło do sekretnego spotkania prezydenta Francji Emmanuela Macrona z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Omawiano politykę Unii Europejskiej wobec Chin – donosi serwis Politico.

Kłótnia podczas debaty o CPK: Zaraz zejdę na zawał z ostatniej chwili
Kłótnia podczas debaty o CPK: "Zaraz zejdę na zawał"

– Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę, bo Modlin przepalił 300 milionów złotych z pieniędzy podatników przez ostatnie 10 lat i wszystko to przepompował do kieszeni Ryanaira – grzmiał zirytowany słowami polityka PO prezes stowarzyszenia "Tak dla CPK" Maciej Wilk.

233. lata temu została uchwalona Konstytucja 3 maja Wiadomości
233. lata temu została uchwalona Konstytucja 3 maja

Sejm Czteroletni po burzliwej debacie 3 maja 1791 r. przyjął przez aklamację ustawę, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Była drugą na świecie i pierwszą w Europie.

Prezydent Andrzej Duda mianował dowódców armii z ostatniej chwili
Prezydent Andrzej Duda mianował dowódców armii

Prezydent Andrzej Duda, na podstawie art. 134 ust. 3 i 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, mianował Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej, a także nadał jeden stopień generała Wojska Polskiego.

Znana restauratorka Magdalena G. stanie przed sądem. Grozi jej ogromna kara z ostatniej chwili
Znana restauratorka Magdalena G. stanie przed sądem. Grozi jej ogromna kara

– Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Magdalenie G., której zarzucono reklamowanie wina na facebooku – poinformował rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Szymon Banna.

Niemiecki MON: Grupa związana z rosyjskim GRU zaatakowała Niemcy w cyberprzestrzeni z ostatniej chwili
Niemiecki MON: Grupa związana z rosyjskim GRU zaatakowała Niemcy w cyberprzestrzeni

– Rosyjski wywiad wojskowy stoi za ubiegłorocznym cyberatakiem na zarząd Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) – powiedziała w piątek szefowa niemieckiej dyplomacji. – Hakerzy państwa rosyjskiego zaatakowali Niemcy w cyberprzestrzeni – podkreśliła Annalena Baerbock podczas wizyty w Australii i zapowiedziała "konsekwencje".

Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale Wiadomości
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale

USA chce zakazać chińskiego TikToka. Biden już podpisał ustawę, która zmusza aplikację z Azji do sprzedaży swoich udziałów. Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się nowej legislacji, okazuje się, że wcale chyba nie o TikToka chodzi – Amerykanie powinni znowu bać się o swoją wolność.

Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji Wiadomości
Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji

Dr Jan Kocoń wraz z T. Feridanem oraz P. Kazienko przeprowadził badanie pozwalające ogromnym modelom językowym na samodzielną identyfikację luk w wiedzy i autonomiczne uczenie się. To jest filar AI.

Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ z ostatniej chwili
Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ

Tylko w marcu Rosja wysłała Korei Płn. 165 tys. baryłek rafinowanej ropy, wbrew restrykcjom ONZ - powiedział w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. USA z partnerami przygotowują w związku z tym nowe sankcje.

To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piosenkarka ogłosiła, że jeśli wygra 14. edycję "Tańca z Gwiazdami", to w 2026 roku weźmie udział w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Prawdziwa twarz opozycji

Uciekający poseł Franek Sterczewski czy awanturująca się ze Strażą Graniczną wicemarszałek Senatu to nie były żadne wybryki i odloty, a jedynie przedsmak tego, co dzieje się teraz, kilka tygodni po inwazji Rosji na Ukrainę. Sytuacja wydaje się dosyć klarowna: część opozycji, tej pod flagą Europejskiej Partii Ludowej, ale także szermującej barwami narodowymi, zachowuje się dokładnie tak, jak życzy sobie tego władca Kremla.
 Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Prawdziwa twarz opozycji
/ YouTube

Czyli działa systemowo na rzecz osłabienia państwa w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa Polski. Platforma Obywatelska zarzuca rządowi całkowitą bezradność w przyjmowaniu uchodźców wojennych i koniunkturalną europejskość, bo przecież wiadomo, że w rządzie dominują putiniści. Głoszą te absurdalne tezy liczni politycy tej formacji na czele z jej liderem. Z drugiej strony nadal wspierają, jak mogą, blokowanie środków unijnych przyznanych Polsce w ramach odbudowy europejskiej gospodarki po pandemii. Niektórzy liderzy Konfederacji z kolei wspierają wprost narrację rosyjską i straszą Polaków napływem Ukraińców do Polski. Wszystko to razem doskonale współgra z rosyjską agresją i z polityką Berlina, który wije się, jak może, żeby nie pomóc, choć „pomóc” chce bardzo. Wcale nie jest wykluczone, że celem tej wielowymiarowej gry (operacji) jest doprowadzenie w Polsce do chaosu, który umożliwiłby szybką wymianę władzy i powrót do rządów PO. Biorąc pod uwagę relacje tej partii zarówno z Merkel, jak i Putinem, byłoby to spełnienie marzeń obydwu stolic. Zresztą jest więcej niż pewne, że celem Kremla, i to od wielu lat, jest destabilizacja Polski i zaprowadzenie tu rządów, które będą jedynie zapleczem Berlina, z którym Putin chce rządzić w Europie, bynajmniej nie tylko przy pomocy gazu, który przez jakiś czas nie popłynie rurą Nord Stream 2, która czeka na lepsze czasy.

Wynik wojny, choćby najkorzystniejszy dla Ukrainy i Polski, wcale nie oznacza porzucenia ścisłego sojuszu niemiecko-rosyjskiego, z czego musi sobie zdawać sprawę także Ameryka. I zapewne Joe Biden oddałby już na dobre Europę Środkową Niemcom i Rosji, gdyby nie ta okrutna wojna Kremla, gdyby nie naruszenie strategicznych interesów USA w Europie. Poszło to za daleko, więc mamy bardzo umiarkowaną jak na razie reakcję, która z pewnością nie powstrzyma ambicji Putina, by podporządkować sobie strategicznie środek Europy – teraz już nie tylko politycznie, ale także militarnie. To nie jest plan na najbliższe miesiące, ale na najbliższe lata. Jeśli Putin tego nie zrobi, Rosja będzie marginalizowana politycznie i ekonomicznie, aż w końcu stanie się chińskim wasalem. To nie jest wcale tak odległy czas. Mamy czas przełomu i niestety jesteśmy w centrum dramatycznych wydarzeń, od których zależy przyszłość Polski na najbliższe dekady. Platforma nadal jest przekonana, że tylko Polska podporządkowana Niemcom może mieć święty spokój w Europie, oczywiście jako państwo fasadowe i bez jakiegokolwiek wpływu na politykę europejską. Po drugiej stronie jest grupka polityków widzących ratunek dla Europy w Putinie. Różnicy tu wielkiej nie ma, ponieważ Putin, w gruncie rzeczy, mógłby o sobie złośliwie i przewrotnie powiedzieć: ależ „ja jestem berlińczykiem”.  

 

 

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe