Ekspert: Rosjanie wieją z płn. Ukrainy. To ucieczka. Takiej klęski nie zaznali od lat
Rosyjskie oddziały nie wycofują się z Ukrainy, lecz przegrupowują. Należy spodziewać się więcej rosyjskich ataków na Ukrainę, które spowodują więcej cierpienia - poinformował wczoraj na konferencji w Brukseli szef NATO Jens Stoltenberg.
Z kolei dziś rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informował, że , rosyjska armia kontynuuje wycofywanie się z rejonu kijowskiego. Ukraińcy informowali też o odbiciu kilkunastu miejscowości na południu.
O postępującym wycofywaniu się sił rosyjskich z rejonu kijowskiego informuje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Trwa proces częściowego wycofania jednostek rosyjskich wojsk okupacyjnych z północnego regionu Kijowa w kierunku granicy państwowej z Republiką Białorusi. Ruch mieszanych kolumn jest stały. W kolumnach znajdują się również pojazdy cywilne (ciężarowe, autobusy, minibusy, samochody), które zostały skradzione przez rosyjskich żołnierzy podczas czasowej okupacji. Ponadto przeciwnik dokonuje konfiskaty mienia.
- czytamy w komunikacie sztabu.
Być może jednak kolejna "operacja" wojsk rosyjskich przebiega nie do końca zgodnie z planem.
- Rosjanie z płn i płn-wsch UKR wieją. To nie jest odwrót. To jest ucieczka. Rozmiar klęski to (pozwolę sobie ukraść): "Cuszima razy 1941 rok". Takiej klęski Rosjanie nie zaznali od lat 1941-1942.
- pisze analityk wojskowości i ekspert Nowej Techniki Wojskowej Jarosław Wolski
RUS z płn i płn-wsch UKR wieją. To nie jest odwrót. To jest ucieczka. Rozmiar klęski to (pozwolę sobie ukraść): "Cuszima razy 1941 rok". Takiej klęski RUS nie zaznali od lat 1941-1942. #Military #WojnaWUkrainie #wojnanaukrainie #wojna2022 pic.twitter.com/HFjNyyuqb1
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) April 1, 2022
Najpierw to muszą RUS dotrzeć do umocnień. Na razie idzie im bardzo opieszale. Zobaczymy co tam się wydarzy ale kląska w północnej Ukrainie jest niesamowita.
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) April 1, 2022