Kłopoty Rosjan. To utrudni atak na Charków?

"Pożar zniszczył kilka zbiorników paliwa w magazynie w rosyjskim mieście Biełgorod w pobliżu granicy z Ukrainą. Dostawy dla rosyjskich sił okrążających Charków (60 km od Biełgorodu) mogą być szczególnie nadwyrężone” – napisało na Twitterze brytyjskie ministerstwo obrony.
"Prawdopodobna utrata łańcucha dostaw paliwa i amunicji z tych magazynów może doprowadzić do dodatkowego krótkoterminowego obciążenia i tak już skomplikowanej logistyki Rosji. Szczególnie uniemożliwione może być zaopatrzenie w surowce wojsk rosyjskich otaczających Charków" – dodał resort.
(2/2) The probable loss of fuel and ammunition supplies from these depots will likely add additional short-term strain to Russia’s already stretched logistic chains. Supplies to Russian forces encircling Kharkhiv (60 km from Belgorod) may be particularly affected.
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) April 1, 2022
Wcześniej w piątek gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow informował o pożarze w magazynie ropy i oskarżył o jego spowodowanie ukraińskie wojska. Strona ukraińska nie potwierdziła swojego udziału w tym zdarzeniu.
Do drugiej eksplozji miało dojść we wsi Nikolskoje.