"Czy można powiedzieć, że Niemcy są współwinne masakrze w Buczy?". Niesamowite. Zobacz reakcję polityka PO [VIDEO]

- Czy Niemcy są współwinne masakrze w Buczy? - zapytał w programie "Minęła 20" red. Bartłomiej Graczak.
Artur Miszalski
Artur Miszalski / TVP Info, TT

Pytanie wywołało furię posła Platformy Aleksandra Miszalskiego

- To jest absurdalne! To jest właśnie ta tępa propaganda...

- zaczął Miszalski

- Ale wie Pan, ja właśnie cytuję niemieckie media. Die Welt. 

Zmiana kursu przez Olafa Scholza 27 lutego była spowodowana strachem, a nie odwagą. Ukraina była okłamywana, a za kulisami nadal utrzymywano bliskość z Rosją. To jeden z powodów, dla którego masakra w Buczczy była możliwa. Rząd niemiecki ponosi teraz część winy za masakry w Buczy i Mariupolu - ocenił we wtorek niemiecki dziennik "Die Welt"

Dziennikarz Klaus Geiger na łamach "Die Welt" ocenia, że „przed wojną Niemcy były bliżej Kremla niż ich zachodni sojusznicy – i nadal są, mimo wszystkich zbrodni popełnionych na Ukrainie. Staje się to oczywiste, gdy znów przyjrzymy się minionym kilku tygodniom – oraz temu, jak rząd federalny zachowywał się w kwestii dostaw broni”. Zaznaczył, że „dostawy broni nie są szczegółem tej wojny: są wyznacznikiem tego, czy nastąpił ‘punkt zwrotny’ w polityce wobec Rosji”.

- No i to jest szanowni państwo ta "tępa propaganda". Niemiecka gazeta pisze o własnym rządzie takie rzeczy. Jak ja zadaję takie pytanie, pan od razu obruszony "ale to jest propaganda"

- Ja się bardzo cieszę, że Niemcy zrozumieli swój błąd (...)

- odpowiedział Miszalski przechodząc następnie do tyrady na temat tego, że "to co TVP robi z przyznaniem się do błędu przez Niemcy to tępa propaganda"


 

POLECANE
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów - przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie pilne
Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie

Po tygodniach napięć między Pałacem Prezydenckim a rządem zapadła decyzja o zakończeniu konfliktu wokół nominacji oficerskich. Prezydent ma podpisać awanse po zaplanowanym spotkaniu z szefami służb.

Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat z ostatniej chwili
Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat

Trudne warunki atmosferyczne doprowadziły do awarii sieci elektrycznej w województwie warmińsko-mazurskim, prądu pozbawionych zostało 5,5 tys. odbiorców – poinformowała w środę spółka Energa-Operator. Firma zaznaczyła, że jej służby pracują nad możliwie szybkim przywróceniem zasilania.

Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS z ostatniej chwili
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS

Sprawa dotycząca decyzji KOWR z lat 2018–2019 trafiła do sądu. Jan Krzysztof Ardanowski konsekwentnie podkreśla, że działał w interesie publicznym i nie wyrządził żadnych szkód Skarbowi Państwa.

Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd z ostatniej chwili
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd

Paraliż na S7 w powiecie mławskim. Policja wyznaczyła objazd dla aut do 3,5 t jadących od Olsztyna na Warszawę.

Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

REKLAMA

"Czy można powiedzieć, że Niemcy są współwinne masakrze w Buczy?". Niesamowite. Zobacz reakcję polityka PO [VIDEO]

- Czy Niemcy są współwinne masakrze w Buczy? - zapytał w programie "Minęła 20" red. Bartłomiej Graczak.
Artur Miszalski
Artur Miszalski / TVP Info, TT

Pytanie wywołało furię posła Platformy Aleksandra Miszalskiego

- To jest absurdalne! To jest właśnie ta tępa propaganda...

- zaczął Miszalski

- Ale wie Pan, ja właśnie cytuję niemieckie media. Die Welt. 

Zmiana kursu przez Olafa Scholza 27 lutego była spowodowana strachem, a nie odwagą. Ukraina była okłamywana, a za kulisami nadal utrzymywano bliskość z Rosją. To jeden z powodów, dla którego masakra w Buczczy była możliwa. Rząd niemiecki ponosi teraz część winy za masakry w Buczy i Mariupolu - ocenił we wtorek niemiecki dziennik "Die Welt"

Dziennikarz Klaus Geiger na łamach "Die Welt" ocenia, że „przed wojną Niemcy były bliżej Kremla niż ich zachodni sojusznicy – i nadal są, mimo wszystkich zbrodni popełnionych na Ukrainie. Staje się to oczywiste, gdy znów przyjrzymy się minionym kilku tygodniom – oraz temu, jak rząd federalny zachowywał się w kwestii dostaw broni”. Zaznaczył, że „dostawy broni nie są szczegółem tej wojny: są wyznacznikiem tego, czy nastąpił ‘punkt zwrotny’ w polityce wobec Rosji”.

- No i to jest szanowni państwo ta "tępa propaganda". Niemiecka gazeta pisze o własnym rządzie takie rzeczy. Jak ja zadaję takie pytanie, pan od razu obruszony "ale to jest propaganda"

- Ja się bardzo cieszę, że Niemcy zrozumieli swój błąd (...)

- odpowiedział Miszalski przechodząc następnie do tyrady na temat tego, że "to co TVP robi z przyznaniem się do błędu przez Niemcy to tępa propaganda"



 

Polecane