Premier Morawiecki: Mierzymy się z bestialstwem, którego Europa nie widziała od zbrodni Hitlera i Stalina

Po raz kolejny wzywam Komisję Europejską do realnych, bolesnych sankcji; kurs rubla na poziomie sprzed wojny świadczy, że Rosja niewiele traci w wyniku dotychczasowych pakietów - oświadczył w środę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że takie zbrodnie Rosjan, jak w Buczy, to czerwony alarm dla Europy.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Marcin Obara

"Odkrycie bestialskich, barbarzyńskich zbrodni, jakich Rosjanie dopuścili się na ukraińskich kobietach, dzieciach, mężczyznach w Buczy i w innych miejscowościach wokół Kijowa, to był czerwony alarm dla Europy, alarm wobec którego nikt nie mógł przejść obojętnie. Dziś po raz kolejny wzywam Komisję Europejską do realnych bolesnych sankcji. Kurs rubla na poziomie sprzed wojny świadczy, że Rosja niewiele traci w wyniku dotychczasowych pakietów" - powiedział szef polskiego rządu w wystąpieniu opublikowanym na Facebooku.

"Chyba wszyscy zadajemy sobie jedno pytanie. Czy naprawdę trzeba było czekać na masakrę w Buczy? Czy trzeba było czekać na obrazy rosyjskiego bestialstwa, obrazy torturowanych, gwałconych, okrutnie mordowanych niewinnych cywilów?" - pytał szef rządu.

Premier zaznaczył, że "po tym wszystkim Komisja Europejska ogłasza wreszcie zakaz importu węgla z Rosji". Jak przypomniał, "Polska tego samego domagała się już wcześniej i zapowiedziała plan odejścia, plan derusyfikacji". "Unijne sankcje mają także dotyczyć eksportu technologii do Rosji. I znów – to kolejny punkt, w sprawie którego już wcześniej biliśmy na alarm. Porty Unii Europejskiej mają zostać zamknięte dla rosyjskich statków. A szlaki transportowe w państwach Unii – zamknięte dla rosyjskich i białoruskich przewoźników" - dodał.

Szef rządu zwrócił uwagę, że "to już wprost realizacja postulatów Polski i państw bałtyckich".

"Podkreślam to wszystko, bo właśnie do tych sankcji Polska wzywała przed czterema tygodniami" - podkreślił. "Każdego dnia alarmowaliśmy, że nie możemy czekać z nimi ani chwili dłużej. Więc na co czekaliście drodzy przywódcy bogatych krajów Zachodu? Jeszcze cztery tygodnie temu, jeszcze przed masakrą w Buczy – to mógł być apel Polski. Dziś to apel pomordowanych. Apel bitych, głodzonych, zabijanych. Dziś to krzyk rodzin, których bliscy zginęli w masowych mogiłach" - mówił Morawiecki.

Jego zdaniem, "dotychczasowa reakcja ze strony Europy była zbyt słaba". "Działania Wspólnoty Europejskiej nie powstrzymały Rosji od dokonania tego makabrycznego ludobójstwa. Trzeba, aby nasza odpowiedź, odpowiedź Europy – była bardziej dotkliwa i bardziej skuteczna. Nie miejmy złudzeń. Ogłoszone sankcje przez Komisję Europejską muszą być pierwszym krokiem z wielu, które trzeba wykonać, aby rosyjskie wojska raz na zawsze wycofały się z Ukrainy" - przekonywał.

Jak dodał, "musimy natychmiast dokonać konfiskaty mienia rosyjskich oligarchów i zasobów Federacji Rosyjskiej w zachodnich bankach na terenie całej Unii Europejskiej". "Musimy uszczelnić dotychczasowe sankcje, tak, aby żadna rosyjska firma i żaden sojusznik Putina nie miał możliwości ich ominięcia. Konieczne jest wprowadzenie bezwzględnych sankcji na ropę, w tym także sankcji wtórnych, które zablokują drogę ucieczki na inne rynki" - wymieniał premier.

Szef polskiego rządu oświadczył, że "Rosja musi ponieść nie tylko konsekwencje ekonomiczne tej wojny, (...) musi ponieść pełną odpowiedzialność". Jednocześnie wezwał do omówienia i przyjęcia tych propozycji na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej.

"Dlatego konieczne jest powołanie międzynarodowej komisji do spraw zbadania zbrodni rosyjskich na Ukrainie. I będziemy o to zabiegać do skutku, do wymierzenia pełnej sprawiedliwości. Wzywam wszystkich liderów państw członkowskich, aby wszystkie te punkty zostały na najbliższej Radzie Europejskiej szczegółowo omówione, a następnie zatwierdzone" - powiedział. Zaapelował o "pilne zwołanie tej Rady".

Premier powtórzył, że "dziś ważą się losy bezpieczeństwa Ukrainy i całego wolnego świata". "Nie może zabraknąć nam odwagi. Mierzymy się z bestialstwem, którego Europa nie widziała od zbrodni Hitlera i Stalina. Jeżeli nie zaczniemy działać teraz – masakra w Buczy będzie tylko prologiem. Jeżeli nie zaczniemy działać teraz – Europa spłynie krwią niewinnych ofiar" - ostrzegał.

Podsumowując swoje wystąpienie premier zapytał: "Europo, czy zachowasz się jak trzeba?". "Nie stać nas na wahanie. Nie stać nas na błąd. Pokażmy, ile warte jest nasze człowieczeństwo".


 

POLECANE
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję z ostatniej chwili
Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję

Islandia dołączyła do Hiszpanii, Irlandii, Słowenii i Holandii, które oświadczyły, że zbojkotują Konkurs Piosenki Eurowizji 2026.

Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów Wiadomości
Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów

Państwowy dług publiczny nadal rośnie i po III kwartale 2025 r. osiągnął rekordowy poziom. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów i Gospodarki pokazują, że tempo zadłużania państwa przyspiesza zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym.

Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę z ostatniej chwili
Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę

Grupa Eurocash ogłosiła nową strategię na lata 2026–2027, która przewiduje radykalne cięcia w strukturach spółki. W efekcie z mapy Polski może zniknąć nawet 150 sklepów Delikatesy Centrum, a pracę straci około 3000 osób. Firma zapowiada głęboką transformację – odchodząc od prowadzenia sklepów własnych i stawiając na model franczyzowy.

Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy gorące
Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy

Główny strateg Węgier ostrzegł, że Europa jest „uwięziona” w masowej migracji i niemożliwej do wygrania wojnie zastępczej na Ukrainie, ponieważ jej przywódcy służą Brukseli i ideologii liberalnej, a nie interesom własnych narodów. W rozmowie z GB News dodał, że tylko kraje chcące przeciwstawić się UE w kwestiach granic, polityki rodzinnej i wojny mogą uniknąć upadku cywilizacji.

Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie

– Doniesienia o dłuższej, wewnętrznej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA to fake news – powiedziała PAP Anna Kelly, zastępczyni rzecznik Białego Domu. Według doniesień Defense One tajna wersja dokumentu miała mówić m.in. o odciąganiu Polski i innych państw od Unii Europejskiej.

REKLAMA

Premier Morawiecki: Mierzymy się z bestialstwem, którego Europa nie widziała od zbrodni Hitlera i Stalina

Po raz kolejny wzywam Komisję Europejską do realnych, bolesnych sankcji; kurs rubla na poziomie sprzed wojny świadczy, że Rosja niewiele traci w wyniku dotychczasowych pakietów - oświadczył w środę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że takie zbrodnie Rosjan, jak w Buczy, to czerwony alarm dla Europy.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Marcin Obara

"Odkrycie bestialskich, barbarzyńskich zbrodni, jakich Rosjanie dopuścili się na ukraińskich kobietach, dzieciach, mężczyznach w Buczy i w innych miejscowościach wokół Kijowa, to był czerwony alarm dla Europy, alarm wobec którego nikt nie mógł przejść obojętnie. Dziś po raz kolejny wzywam Komisję Europejską do realnych bolesnych sankcji. Kurs rubla na poziomie sprzed wojny świadczy, że Rosja niewiele traci w wyniku dotychczasowych pakietów" - powiedział szef polskiego rządu w wystąpieniu opublikowanym na Facebooku.

"Chyba wszyscy zadajemy sobie jedno pytanie. Czy naprawdę trzeba było czekać na masakrę w Buczy? Czy trzeba było czekać na obrazy rosyjskiego bestialstwa, obrazy torturowanych, gwałconych, okrutnie mordowanych niewinnych cywilów?" - pytał szef rządu.

Premier zaznaczył, że "po tym wszystkim Komisja Europejska ogłasza wreszcie zakaz importu węgla z Rosji". Jak przypomniał, "Polska tego samego domagała się już wcześniej i zapowiedziała plan odejścia, plan derusyfikacji". "Unijne sankcje mają także dotyczyć eksportu technologii do Rosji. I znów – to kolejny punkt, w sprawie którego już wcześniej biliśmy na alarm. Porty Unii Europejskiej mają zostać zamknięte dla rosyjskich statków. A szlaki transportowe w państwach Unii – zamknięte dla rosyjskich i białoruskich przewoźników" - dodał.

Szef rządu zwrócił uwagę, że "to już wprost realizacja postulatów Polski i państw bałtyckich".

"Podkreślam to wszystko, bo właśnie do tych sankcji Polska wzywała przed czterema tygodniami" - podkreślił. "Każdego dnia alarmowaliśmy, że nie możemy czekać z nimi ani chwili dłużej. Więc na co czekaliście drodzy przywódcy bogatych krajów Zachodu? Jeszcze cztery tygodnie temu, jeszcze przed masakrą w Buczy – to mógł być apel Polski. Dziś to apel pomordowanych. Apel bitych, głodzonych, zabijanych. Dziś to krzyk rodzin, których bliscy zginęli w masowych mogiłach" - mówił Morawiecki.

Jego zdaniem, "dotychczasowa reakcja ze strony Europy była zbyt słaba". "Działania Wspólnoty Europejskiej nie powstrzymały Rosji od dokonania tego makabrycznego ludobójstwa. Trzeba, aby nasza odpowiedź, odpowiedź Europy – była bardziej dotkliwa i bardziej skuteczna. Nie miejmy złudzeń. Ogłoszone sankcje przez Komisję Europejską muszą być pierwszym krokiem z wielu, które trzeba wykonać, aby rosyjskie wojska raz na zawsze wycofały się z Ukrainy" - przekonywał.

Jak dodał, "musimy natychmiast dokonać konfiskaty mienia rosyjskich oligarchów i zasobów Federacji Rosyjskiej w zachodnich bankach na terenie całej Unii Europejskiej". "Musimy uszczelnić dotychczasowe sankcje, tak, aby żadna rosyjska firma i żaden sojusznik Putina nie miał możliwości ich ominięcia. Konieczne jest wprowadzenie bezwzględnych sankcji na ropę, w tym także sankcji wtórnych, które zablokują drogę ucieczki na inne rynki" - wymieniał premier.

Szef polskiego rządu oświadczył, że "Rosja musi ponieść nie tylko konsekwencje ekonomiczne tej wojny, (...) musi ponieść pełną odpowiedzialność". Jednocześnie wezwał do omówienia i przyjęcia tych propozycji na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej.

"Dlatego konieczne jest powołanie międzynarodowej komisji do spraw zbadania zbrodni rosyjskich na Ukrainie. I będziemy o to zabiegać do skutku, do wymierzenia pełnej sprawiedliwości. Wzywam wszystkich liderów państw członkowskich, aby wszystkie te punkty zostały na najbliższej Radzie Europejskiej szczegółowo omówione, a następnie zatwierdzone" - powiedział. Zaapelował o "pilne zwołanie tej Rady".

Premier powtórzył, że "dziś ważą się losy bezpieczeństwa Ukrainy i całego wolnego świata". "Nie może zabraknąć nam odwagi. Mierzymy się z bestialstwem, którego Europa nie widziała od zbrodni Hitlera i Stalina. Jeżeli nie zaczniemy działać teraz – masakra w Buczy będzie tylko prologiem. Jeżeli nie zaczniemy działać teraz – Europa spłynie krwią niewinnych ofiar" - ostrzegał.

Podsumowując swoje wystąpienie premier zapytał: "Europo, czy zachowasz się jak trzeba?". "Nie stać nas na wahanie. Nie stać nas na błąd. Pokażmy, ile warte jest nasze człowieczeństwo".



 

Polecane