Były deputowany rosyjskiej Dumy: "Powiesimy Ławrowa na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze"

- Rosyjscy żołnierze, którzy są na ukraińskim terytorium nie rozumieją, dlaczego się tutaj znaleźli, ale rozumieją, że strzelają do nich z każdego domu i po prostu się mszczą - tłumaczy były deputowany rosyjskiej Dumy, Ilja Ponomariow na antenie Polsat News.
Ilja Ponomariow
Ilja Ponomariow / YouTube/CNN

Ilja Ponomariow to jedyny rosyjski deputowany, który głosował przeciw rosyjskiej aneksji Krymu. w programie "Dzień na Świecie" w Polsat News Rosjanin przekonywał m.in., że szef rosyjskiego MSZ to przestępca wojenny.

Ławrow to przestępca wojenny, taki sam jak hitlerowski minister spraw zagranicznych Ribbentrop. Powiesimy go na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze, żeby wszyscy to widzieli. To moja prognoza polityczna jako rosyjskiego polityka.

- grzmiał Ponomariow.

Były rosyjski deputowany mówił też o rosyjskich zbrodniach w podkijowksiej Buczy.

Rosyjscy żołnierze, którzy są na ukraińskim terytorium nie rozumieją, dlaczego się tutaj znaleźli, ale rozumieją, że strzelają do nich z każdego domu i po prostu się mszczą. Myślę, że tych ludzi, którym związali ręce, a później rozstrzelali w Buczy, podejrzewali o to, że pomagają ukraińskiej armii. Kiedy więc Ukraińcy zmusili ich, żeby się stamtąd wycofali, to łatwiej im było tych ludzi zabić. To po prostu zbrodnia wojenna, taka sama jak w Srebrenicy.

- przekonywał Rosjanin.

Ilja Ponomariow przekonywał też, że Władimir Putin musi ogłosić jakieś zwycięstwo.

Nie ma innego wyjścia. Musi mieć możliwość ogłosić rosyjskim obywatelom, że wszystko to nie było na próżno, że ofiary nie były poniesione na próżno, że inwazja miała cel i zadanie zostało wykonane. A skoro celów inwazji jasno nie określono - były ogólne słowa o "denazyfikacji" i "demilitaryzacji", to ma on wciąż pełne pole manewru, ale niezbyt duże.

- tłumaczył były rosyjski parlamentarzysta.


 

POLECANE
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu – Lewicę – wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Niemiecki think-tank chce europejskiego dealu z Ukrainą tylko u nas
Niemiecki think-tank chce "europejskiego" dealu z Ukrainą

Plan pokojowy negocjowany poza Europą budzi w Berlinie alarm. Niemiecki think-tank ostrzega, że rozmowy USA–Rosja mogą pominąć Ukrainę i całkowicie osłabić wpływ UE na zakończenie wojny. Europa ma coraz mniej czasu, by odzyskać inicjatywę.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

REKLAMA

Były deputowany rosyjskiej Dumy: "Powiesimy Ławrowa na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze"

- Rosyjscy żołnierze, którzy są na ukraińskim terytorium nie rozumieją, dlaczego się tutaj znaleźli, ale rozumieją, że strzelają do nich z każdego domu i po prostu się mszczą - tłumaczy były deputowany rosyjskiej Dumy, Ilja Ponomariow na antenie Polsat News.
Ilja Ponomariow
Ilja Ponomariow / YouTube/CNN

Ilja Ponomariow to jedyny rosyjski deputowany, który głosował przeciw rosyjskiej aneksji Krymu. w programie "Dzień na Świecie" w Polsat News Rosjanin przekonywał m.in., że szef rosyjskiego MSZ to przestępca wojenny.

Ławrow to przestępca wojenny, taki sam jak hitlerowski minister spraw zagranicznych Ribbentrop. Powiesimy go na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze, żeby wszyscy to widzieli. To moja prognoza polityczna jako rosyjskiego polityka.

- grzmiał Ponomariow.

Były rosyjski deputowany mówił też o rosyjskich zbrodniach w podkijowksiej Buczy.

Rosyjscy żołnierze, którzy są na ukraińskim terytorium nie rozumieją, dlaczego się tutaj znaleźli, ale rozumieją, że strzelają do nich z każdego domu i po prostu się mszczą. Myślę, że tych ludzi, którym związali ręce, a później rozstrzelali w Buczy, podejrzewali o to, że pomagają ukraińskiej armii. Kiedy więc Ukraińcy zmusili ich, żeby się stamtąd wycofali, to łatwiej im było tych ludzi zabić. To po prostu zbrodnia wojenna, taka sama jak w Srebrenicy.

- przekonywał Rosjanin.

Ilja Ponomariow przekonywał też, że Władimir Putin musi ogłosić jakieś zwycięstwo.

Nie ma innego wyjścia. Musi mieć możliwość ogłosić rosyjskim obywatelom, że wszystko to nie było na próżno, że ofiary nie były poniesione na próżno, że inwazja miała cel i zadanie zostało wykonane. A skoro celów inwazji jasno nie określono - były ogólne słowa o "denazyfikacji" i "demilitaryzacji", to ma on wciąż pełne pole manewru, ale niezbyt duże.

- tłumaczył były rosyjski parlamentarzysta.



 

Polecane