Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Gorączka Donalda Tuska

Dzisiejsze wypowiedzi Donalda Tuska są jak najbardziej racjonalne i uzasadnione strategią polityczną Berlina. Wzbudzają oburzenie, ale trafiają do serc i umysłów wyborców PO. Zresztą spór o to czy lepsza byłaby Le Pen czy Macron jest jałowy. Francja, niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich, będzie nadal prorosyjska, a swoje tchórzostwo przykryje propagandą i wysiłkami na rzecz światowego pokoju.
/ fot. PAP/Tytus Żmijewski

Żadne to dziś odkrycie powiedzieć, że maski opadły, pozostaje jedynie pytanie, czy naprawdę trzeba było tak długo czekać na ich opadnięcie, żeby wiedzieć, kim tak naprawdę jest Donald Tusk i kto nadal upatruje w nim wybawcy od rządów Prawa i Sprawiedliwości. Niestety, w dużej części są to obywatele „tego kraju”, niespecjalnie przywiązani do polskiej państwowości, tradycyjnych wartości, ale nade wszystko zakompleksieni niewyobrażalnie wobec Zachodu. Donald Tusk ma swój elektorat i to jest dziś największe polskie nieszczęście. Nie chodzi tu bynajmniej o to, że PiS jest jedyną siłą polityczną, która może bronić naszej suwerenności i niepodległości, wcale tak nie musi być, można wyobrazić sobie partię liberalną, która ma zbliżone podejście do kwestii naszej suwerenności w Europie jak obecny obóz władzy.

Tak jednak nie jest. W chwili próby, bodaj najważniejszej od zakończenia II wojny światowej, lider Platformy występuje otwarcie przeciwko polskiemu premierowi, chcąc nie chcąc wspierając obrzydliwe kłamstwo o jego antysemityzmie, wypowiedziane przez Prezydenta Francji. Niewyobrażalne. Ale to słowo straciło już w polskiej rzeczywistości jakąkolwiek moc i znaczenie. Platforma, umoczona przez lata po uszy w prorosyjskiej polityce, żąda natychmiastowych sankcji, kreuje się na największego wroga Putina. To zwykła farsa, ale przekaz trafia poprzez przyjazne PO media do właściwych ludzi, zainfekowanych nienawiścią do PiS na skalę, której nigdzie w Europie nie ujrzymy.

Zakończyły się właśnie wystąpienia Ursuli von der Leyen i Josepa Borella po rozmowach z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i doprawdy, po raz kolejny, nic konkretnego nie usłyszeliśmy poza przekazaniem symbolicznego dokumentu zapraszającego Ukrainę do Unii Europejskiej. Gesty, wsparcie, współczucie i niemoc, bezradność. A wszystko w imię utrzymania światowego pokoju. Za chwilę skończy się również chwalenie Polski za przyjmowanie uchodźców, bo Zachodowi nie mieści się w głowie, byśmy zajęli kluczowe miejsce w europejskiej polityce. W tym kontekście, dzisiejsze wypowiedzi Donalda Tuska są jak najbardziej racjonalne i uzasadnione strategią polityczną Berlina. Wzbudzają oburzenie, ale trafiają do serc i umysłów wyborców PO. Zresztą spór o to, czy lepsza byłaby Le Pen, czy Macron jest jałowy. Francja, niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich, będzie nadal prorosyjska, a swoje tchórzostwo przykryje propagandą i wysiłkami na rzecz światowego pokoju. Jeśli dojdzie nawet do globalnego konfliktu, wyjdzie z niego nietknięta. I Francuzi o tym wiedzą, dla nich sprawa Ukrainy jest balastem w interesach z Kremlem.

Tym bardziej żałosne i skandaliczne jest zachowanie Donalda Tuska, który nie tyle gra na Macrona, co gra przeciwko własnemu państwu. Nie od dziś i zapewne tak długo, jak to tylko możliwe, w nadziei, że nastąpi polityczny przewrót. Donald Tusk może spać spokojnie, sądy już dawno określiły się, po czyjej stoją stronie, czego jakże symbolicznym dowodem jest odszkodowanie dla Pana Szczurka. W tej nadpobudliwości lidera PO nie ma nic dziwnego, bo w tych dniach ważą się jego własne losy i losy jego formacji politycznej. Gorączka polityczna Donalda Tuska, fala kłamstw jego kamaryli, jaka zalewa media i Internet to może być ostatni oddech Platformy przed kolejnym przepoczwarzeniem. Można powiedzieć, że im też marzy się wojna – totalna, na wyniszczenie. Własnego kraju.


 

POLECANE
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE-Mercosur z ostatniej chwili
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE-Mercosur

Oflagowane traktory zablokowały m.in. węzeł Piątek na autostradzie A1 w woj. łódzkim, DK11 między Jarocinem a Środą Wielkopolską oraz drogę S3 na węźle Pyrzyce w woj. zachodniopomorskim. Hasło protestu to „Stop Mercosur”. Utrudnienia w ruchu mogą być do godz. 16-17.

Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie z ostatniej chwili
Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział we wtorek, że Moskwa zaostrzy swoje stanowisko w rozmowach dotyczących Ukrainy. Ma to być odpowiedź na rzekomy ukraiński atak z użyciem dronów na rezydencję Władimira Putina – poinformowała agencja Reutera.

Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie pilne
Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że prokurator występujący jako zastępca prokuratora rejonowego nie ma do tego umocowania. W tle orzeczenia pojawia się nierozstrzygnięty spór o to, kto legalnie pełni funkcję Prokuratora Krajowego.

91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają pilne
91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają

Rosja oskarża Ukrainę o próbę ataku dronami na rezydencję Władimira Putina w rejonie wałdajskim. Doniesień tych nie potwierdzają jednak ani lokalni mieszkańcy, ani dostępne dowody, a Kijów mówi wprost o manipulacji.

Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania gorące
Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania

Największe miasta Brandenburgii nie są w stanie przekształcić transportu publicznego zgodnie z nowoczesną ideologią. Poczdam czeka na próżno na zamówione autobusy elektryczne. Flocie wodorowej Cottbus brakuje stacji tankowania – alarmuje portal www.bz-berlin.de.

Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach z ostatniej chwili
Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach

Jak informuje RMF, Polska otrzymała zgodę na kontynuację prac ekshumacyjnych w Puźnikach na Wołyniu. Według szacunków w kolejnych dołach mogą znajdować się szczątki około 80 osób. Archeolodzy planują rozpoczęcie działań wiosną.

Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym z ostatniej chwili
Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki podpisał postanowienie z 22 grudnia 2025 r. o przedłużeniu okresu użycia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji wojskowej Unii Europejskiej na Morzu Śródziemnym – poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia III stopnia przed wzrostem poziomów wody m.in. wzdłuż Wybrzeża, na Zatoce Gdańskiej i Zalewie Wiślanym.

Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ z ostatniej chwili
Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ

W środę 17 grudnia bieżącego roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło przedstawiony przez działający w ramach tego gremium Trzeci Komitet projekt rezolucji zatytułowany „Wdrożenie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych i protokołu fakultatywnego do niej: zwiększone bariery w różnych kontekstach”.

Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem i zamieciami śnieżnymi dla północno-wschodniej i południowej Polski. Obowiązują one do sylwestrowego południa.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Gorączka Donalda Tuska

Dzisiejsze wypowiedzi Donalda Tuska są jak najbardziej racjonalne i uzasadnione strategią polityczną Berlina. Wzbudzają oburzenie, ale trafiają do serc i umysłów wyborców PO. Zresztą spór o to czy lepsza byłaby Le Pen czy Macron jest jałowy. Francja, niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich, będzie nadal prorosyjska, a swoje tchórzostwo przykryje propagandą i wysiłkami na rzecz światowego pokoju.
/ fot. PAP/Tytus Żmijewski

Żadne to dziś odkrycie powiedzieć, że maski opadły, pozostaje jedynie pytanie, czy naprawdę trzeba było tak długo czekać na ich opadnięcie, żeby wiedzieć, kim tak naprawdę jest Donald Tusk i kto nadal upatruje w nim wybawcy od rządów Prawa i Sprawiedliwości. Niestety, w dużej części są to obywatele „tego kraju”, niespecjalnie przywiązani do polskiej państwowości, tradycyjnych wartości, ale nade wszystko zakompleksieni niewyobrażalnie wobec Zachodu. Donald Tusk ma swój elektorat i to jest dziś największe polskie nieszczęście. Nie chodzi tu bynajmniej o to, że PiS jest jedyną siłą polityczną, która może bronić naszej suwerenności i niepodległości, wcale tak nie musi być, można wyobrazić sobie partię liberalną, która ma zbliżone podejście do kwestii naszej suwerenności w Europie jak obecny obóz władzy.

Tak jednak nie jest. W chwili próby, bodaj najważniejszej od zakończenia II wojny światowej, lider Platformy występuje otwarcie przeciwko polskiemu premierowi, chcąc nie chcąc wspierając obrzydliwe kłamstwo o jego antysemityzmie, wypowiedziane przez Prezydenta Francji. Niewyobrażalne. Ale to słowo straciło już w polskiej rzeczywistości jakąkolwiek moc i znaczenie. Platforma, umoczona przez lata po uszy w prorosyjskiej polityce, żąda natychmiastowych sankcji, kreuje się na największego wroga Putina. To zwykła farsa, ale przekaz trafia poprzez przyjazne PO media do właściwych ludzi, zainfekowanych nienawiścią do PiS na skalę, której nigdzie w Europie nie ujrzymy.

Zakończyły się właśnie wystąpienia Ursuli von der Leyen i Josepa Borella po rozmowach z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i doprawdy, po raz kolejny, nic konkretnego nie usłyszeliśmy poza przekazaniem symbolicznego dokumentu zapraszającego Ukrainę do Unii Europejskiej. Gesty, wsparcie, współczucie i niemoc, bezradność. A wszystko w imię utrzymania światowego pokoju. Za chwilę skończy się również chwalenie Polski za przyjmowanie uchodźców, bo Zachodowi nie mieści się w głowie, byśmy zajęli kluczowe miejsce w europejskiej polityce. W tym kontekście, dzisiejsze wypowiedzi Donalda Tuska są jak najbardziej racjonalne i uzasadnione strategią polityczną Berlina. Wzbudzają oburzenie, ale trafiają do serc i umysłów wyborców PO. Zresztą spór o to, czy lepsza byłaby Le Pen, czy Macron jest jałowy. Francja, niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich, będzie nadal prorosyjska, a swoje tchórzostwo przykryje propagandą i wysiłkami na rzecz światowego pokoju. Jeśli dojdzie nawet do globalnego konfliktu, wyjdzie z niego nietknięta. I Francuzi o tym wiedzą, dla nich sprawa Ukrainy jest balastem w interesach z Kremlem.

Tym bardziej żałosne i skandaliczne jest zachowanie Donalda Tuska, który nie tyle gra na Macrona, co gra przeciwko własnemu państwu. Nie od dziś i zapewne tak długo, jak to tylko możliwe, w nadziei, że nastąpi polityczny przewrót. Donald Tusk może spać spokojnie, sądy już dawno określiły się, po czyjej stoją stronie, czego jakże symbolicznym dowodem jest odszkodowanie dla Pana Szczurka. W tej nadpobudliwości lidera PO nie ma nic dziwnego, bo w tych dniach ważą się jego własne losy i losy jego formacji politycznej. Gorączka polityczna Donalda Tuska, fala kłamstw jego kamaryli, jaka zalewa media i Internet to może być ostatni oddech Platformy przed kolejnym przepoczwarzeniem. Można powiedzieć, że im też marzy się wojna – totalna, na wyniszczenie. Własnego kraju.



 

Polecane