Prawy Sierpowy: Kto się boi Smoleńska?

Okiem farmera
Od wczoraj obserwuję wzmożona akcję totalnej opozycji pod hasłem "Syreny to trauma dla Ukraińców!'' Jednolitość przekazu aż bije po oczach. Co ich tak przeraziło? Na pewno nie trauma Ukraińców, bo ci na pewno jej nie mają. Już prędzej strach przed tym, że się dowiedzą więcej o tym, kto stał za tym zamachem. W sobotę po dwudziestej w TVP Info pokazano dokument i Donaldzie Tusku, każdy mógł zobaczyć i usłyszeć wiele archiwalnych wypowiedzi byłego premiera Polski. "Nasz człowiek w Warszawie'' w ustach Putina stało się wymownym dowodem na to, komu on tak naprawdę służył. Wcale nie Angeli Merkel jak wielu sądzi, bo Ona najpierw słuchała Putina, a potem Tusk słuchał się jej. Choć często przyjmował też polecenia od cara z pominięciem pani kanclerz. Czy Tusk zaplanował zamach? Nie, nie zaplanował, ale jest możliwość, że wiedział, że był ostrzeżony. Putin miał motyw zemsty za Gruzję, Tusk jedynie skorzystał na tym. Jego zbrodnia jest to, że nie zapobiegł, że wiedząc o tym, nie tylko On zresztą, każdy pamięta słowa Komorowskiego w wywiadzie dla RMF FM, że prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni''. Drugim dowodem na to, że wiedzieli, jest rozdzielenie wizyt w Katyniu. A trzecim i bardzo wyraźnym dowodem na zamach jest wypowiedź przyjaciela Putina na TT.
LINK: Skandaliczny wpis przyjaciela Putina do Kaczyńskiego. Przywołał Smoleńsk
Gdyby taki tekst rzucił jakiś podrzędny troll internetowy, ale to napisała osoba bardzo bliska Putinowi! Czyli jednak to był Zamach! A Tusk wraz z obecną wtedy swoją ekipą zrobił wszystko, aby możliwie jak najbardziej utrudnić śledztwo. Dlatego teraz On i wszyscy z jego partii tak gorliwie protestują przeciwko włączeniu syren ku chwale ofiar tego zamachu. To jest wyrzut sumienia, coś, co będzie ich dręczyć po kres dni. Stali się wspólnikami w zbrodni, sądzili, że gdy zniknie Prezydent Lech Kaczyński, to na zawsze zniknie też PiS. Liczyli na to, że razem z prezydentem zniknie też i jego brat. Kto nie pamięta tych dzikich ryków trolli "Jeszcze jeden!!!'' Sam widziałem wtedy wiele wpisów żałujących, że nie polecieli obaj bracia. A potem ta radość na twarzach Tuska, Komorowskiego na pogrzebie... Żółwiki z Putinem, co One miały oznaczać? Z czego się tak Tusk ucieszył? Zanim zawyły te syreny, to wycie winowajców zaczęło się dużo wcześniej. Wbrew pozorom, nawet jeśli się amputuje sumienie, to ono i tak prędzej czy później dopadnie. Nawet na ostatnią minutę przed końcem...
Cześć i Chwała dziewięćdziesięciu sześciu Poległym w Zamachu Smoleńskim!
Wieczne potępienie dla sprawców!
farmerjanek