Jarasz: Gimnazjalista uratował tonącą dziewczynkę. Młodego bohatera nagrodziły służby i piłkarze Górnika

Z dnia na dzień 17-letni Adrian Pięta z Zabrza, uczeń trzeciej klasy gimnazjum, został okrzyknięty w mieście prawdziwym bohaterem po tym, gdy rzucił się na pomoc tonącej 6-letniej dziewczynce i uratował ją, wyciągając bezpiecznie na brzeg. Zaraz potem zaś wrócił na środek stawu w zabrzańskich Makoszowach, by szukać jej ojca, który poszedł na dno. Choć sztuka ta już się nie udała, to dowodzący akcją ratowniczą oficerowie straży pożarnej nie mają najmniejszych wątpliwości - dziecko zawdzięcza życia właśnie szybkiej i bohaterskiej akcji młodego zabrzanina. Dlatego też w obecnej szkole Adriana – Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego w Zabrzu-Mikulczycach odbyła się okolicznościowa uroczystość uhonorowania tego niezwykle skromnego chłopaka.



 
Jak informowała miejscowa policja, 57-letni ojciec wziął córeczkę na plecy i postanowił przepłynąć z nią całą szerokość stawu – na przeciwległy brzeg. Gdy był na samym środku akwenu (starego i niebezpiecznego wyrobiska pokopalnianego), nagle poszedł na dno. Przerażone dziecko zdołało przez chwilę utrzymać się na powierzchni, jednakże nie było szans, by o własnych siłach samo wróciło na brzeg. Dramatyczne wołanie o pomoc usłyszał właśnie znajdujący się na brzegu Adrian (na zdjęciach w szarej bluzie). Jako jedyny z gapiów natychmiast rzucił się do wody z ratunkiem wraz ze starszym bratem dziecka. 

Oficjalny apel na szkolnym boisku został zorganizowany z inicjatywy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej Kamila Kwoska, który wręczając Adrianowi list gratulacyjny i strażackie pamiątki podkreślał, jak bardzo istotnym jest to, by nie być biernym obserwatorem krzywdy człowieka w potrzebie.
– Twoja postawa jest godna najwyższej pochwały i naśladowania
– podkreślał komendant strażaków, który wystąpił także do ministra spraw wewnętrznych o specjalne nagrodzenie dzielnego zabrzanina w ogólnopolskim konkursie.

Podobne gratulacje złożył w imieniu władz miejskich Marek Torbus, wicenaczelnik Wydziału Oświaty UM w Zabrzu. Największą jednak niespodzianką dla bohaterskiego zabrzanina – zagorzałego i wiernego kibica Górnika Zabrze - były podziękowania złożone mu osobiście przez ukraińskiego piłkarza tego zespołu Aleksandra Szeweluchina. Bohaterski zabrzanin z dumą przywdział ofiarowaną mu klubową koszulkę upamiętniającą tak upragniony w Zabrzu powrót zespołu do ekstraklasy. Dodatkowo otrzymał także karnet na zabrzańskie mecze w przyszłym sezonie piłkarskim.

Sam bohater wykazywał się nadzwyczajną skromnością; ubrany w bluzę z patriotycznymi emblematami nawiązującymi do żołnierzy polskiego podziemia, nie chełpił się, nie pozował na gwiazdę. Pytany przez dziennikarzy odpowiadał krótko, że zrobił to, co w takiej sytuacji po prostu należało zrobić. 

- Nie jestem żadnym ratownikiem, nie kończyłem żadnego kursu. Nie pamiętam nawet kiedy dokładnie nauczyłem się pływać – opowiadał. 
Dodajmy, że wcześniej także szef zabrzańskiej policji uhonorował Adriana, zapraszając do swego gabinetu w komendzie na okolicznościowe spotkanie i stawiając go za wzór innym młodym ludziom. 

Tymczasem nieco więcej wiadomo już o przebiegu samego tragicznego zdarzenia. Według naszych nieoficjalnych informacji rodzice (mieszkający na co dzień w wielopiętrowym domu socjalnym) w trakcie plażowania byli nietrzeźwi. Ojciec dziecka dzień wcześniej miał brać udział w imprezie alkoholowej, a w dniu zdarzenia wypić około sześciu piw. Ponieważ okoliczności zdarzenia nie budziły żadnych wątpliwości co do udziału osób trzecich, prokuratura odstąpiła od przeprowadzenia sekcji zwłok.

 

POLECANE
Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty

29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzut zabójstwa 41-latka w Nowem w woj. kujawsko-pomorskim. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami z ostatniej chwili
Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami

Na granicy polsko-niemieckiej pojawili się rolnicy. Dołączyli do członków Ruchu Obrony Granic, by wyrazić solidarność i wspólnie zwrócić uwagę na problem nielegalnej migracji.

Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat

Największe międzynarodowe lotnisko Węgier, port lotniczy im. Ferenca Liszta w Budapeszcie, zostało uszkodzone przez przechodzącą przez kraj burzę, co zmusiło władze portu do wstrzymania wszystkich połączeń – poinformował w poniedziałek portal Index, cytując komunikat zarządu lotniska.

7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów z ostatniej chwili
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów

7 lipca Kościół wspomina błogosławioną Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców w 1944 r. za ukrywanie ośmiorga Żydów.

Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat z ostatniej chwili
Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) ogłosiły ALERT GOTOWOŚCI w związku z prognozowanymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Żołnierze mogą zostać wezwani do natychmiastowej pomocy lokalnym społecznościom w przypadku skutków burz i upałów.

Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat

Intensywne opady i niż genueński mogą spowodować zagrożenie tzw. powodziami błyskawicznymi w południowej i centralnej Polsce. "Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 7 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana" – poinformowały Wody Polskie.

Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE z ostatniej chwili
Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE

Komisja Europejska poinformowała w poniedziałek, że otrzymała od Polski powiadomienie o przywróceniu na 30 dni tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Podkreśliła, że takie kontrole wymagają ścisłej koordynacji na szczeblu UE.

Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia z ostatniej chwili
Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia

Michał Kamiński może stracić funkcję wicemarszałka Senatu po nocnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim i Szymonem Hołownią – informuje w poniedziałek Onet.

Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne infrastrukturą krytyczną z ostatniej chwili
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne "infrastrukturą krytyczną"

– Na granicy z Niemcami wszystkie przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej. To znaczy, że te miejsca podlegają szczególnej ochronie – przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

REKLAMA

Jarasz: Gimnazjalista uratował tonącą dziewczynkę. Młodego bohatera nagrodziły służby i piłkarze Górnika

Z dnia na dzień 17-letni Adrian Pięta z Zabrza, uczeń trzeciej klasy gimnazjum, został okrzyknięty w mieście prawdziwym bohaterem po tym, gdy rzucił się na pomoc tonącej 6-letniej dziewczynce i uratował ją, wyciągając bezpiecznie na brzeg. Zaraz potem zaś wrócił na środek stawu w zabrzańskich Makoszowach, by szukać jej ojca, który poszedł na dno. Choć sztuka ta już się nie udała, to dowodzący akcją ratowniczą oficerowie straży pożarnej nie mają najmniejszych wątpliwości - dziecko zawdzięcza życia właśnie szybkiej i bohaterskiej akcji młodego zabrzanina. Dlatego też w obecnej szkole Adriana – Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego w Zabrzu-Mikulczycach odbyła się okolicznościowa uroczystość uhonorowania tego niezwykle skromnego chłopaka.



 
Jak informowała miejscowa policja, 57-letni ojciec wziął córeczkę na plecy i postanowił przepłynąć z nią całą szerokość stawu – na przeciwległy brzeg. Gdy był na samym środku akwenu (starego i niebezpiecznego wyrobiska pokopalnianego), nagle poszedł na dno. Przerażone dziecko zdołało przez chwilę utrzymać się na powierzchni, jednakże nie było szans, by o własnych siłach samo wróciło na brzeg. Dramatyczne wołanie o pomoc usłyszał właśnie znajdujący się na brzegu Adrian (na zdjęciach w szarej bluzie). Jako jedyny z gapiów natychmiast rzucił się do wody z ratunkiem wraz ze starszym bratem dziecka. 

Oficjalny apel na szkolnym boisku został zorganizowany z inicjatywy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej Kamila Kwoska, który wręczając Adrianowi list gratulacyjny i strażackie pamiątki podkreślał, jak bardzo istotnym jest to, by nie być biernym obserwatorem krzywdy człowieka w potrzebie.
– Twoja postawa jest godna najwyższej pochwały i naśladowania
– podkreślał komendant strażaków, który wystąpił także do ministra spraw wewnętrznych o specjalne nagrodzenie dzielnego zabrzanina w ogólnopolskim konkursie.

Podobne gratulacje złożył w imieniu władz miejskich Marek Torbus, wicenaczelnik Wydziału Oświaty UM w Zabrzu. Największą jednak niespodzianką dla bohaterskiego zabrzanina – zagorzałego i wiernego kibica Górnika Zabrze - były podziękowania złożone mu osobiście przez ukraińskiego piłkarza tego zespołu Aleksandra Szeweluchina. Bohaterski zabrzanin z dumą przywdział ofiarowaną mu klubową koszulkę upamiętniającą tak upragniony w Zabrzu powrót zespołu do ekstraklasy. Dodatkowo otrzymał także karnet na zabrzańskie mecze w przyszłym sezonie piłkarskim.

Sam bohater wykazywał się nadzwyczajną skromnością; ubrany w bluzę z patriotycznymi emblematami nawiązującymi do żołnierzy polskiego podziemia, nie chełpił się, nie pozował na gwiazdę. Pytany przez dziennikarzy odpowiadał krótko, że zrobił to, co w takiej sytuacji po prostu należało zrobić. 

- Nie jestem żadnym ratownikiem, nie kończyłem żadnego kursu. Nie pamiętam nawet kiedy dokładnie nauczyłem się pływać – opowiadał. 
Dodajmy, że wcześniej także szef zabrzańskiej policji uhonorował Adriana, zapraszając do swego gabinetu w komendzie na okolicznościowe spotkanie i stawiając go za wzór innym młodym ludziom. 

Tymczasem nieco więcej wiadomo już o przebiegu samego tragicznego zdarzenia. Według naszych nieoficjalnych informacji rodzice (mieszkający na co dzień w wielopiętrowym domu socjalnym) w trakcie plażowania byli nietrzeźwi. Ojciec dziecka dzień wcześniej miał brać udział w imprezie alkoholowej, a w dniu zdarzenia wypić około sześciu piw. Ponieważ okoliczności zdarzenia nie budziły żadnych wątpliwości co do udziału osób trzecich, prokuratura odstąpiła od przeprowadzenia sekcji zwłok.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe