„Quo vadis, Deutschland?” Dziennikarka TVN krytykuje Niemcy

Smutne, ale pasuje do dotychczasowego schematu
– komentuje ekspert ds. międzynarodowych i bezpieczeństwa Benjamin Tallis.
Blokowanie surowych sankcji, odmowa dostaw kluczowego sprzętu wojskowego dla Ukrainy, akceptacja prokremlowskich marszów na niemieckich ulicach, a teraz uniemożliwienie wizyt niemieckich polityków w Kijowie: niestety wydłuża się lista skarg na niezadowalające stanowisko Berlina wobec Rosji
– dodaje Robert Pszczel, ekspert ds. bezpieczeństwa i członek Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Quo vadis, Deutschland?
– pyta Anna Kalczyńska, dziennikarka porannego programu „Dzień dobry TVN”.
Sad but fits the pattern so far. Not all in SPD support this of course but
— Benjamin Tallis 🇺🇦 (@bctallis) April 11, 2022
“Chancellor Scholz apparently wants to prevent [🇩🇪coalition] politicians from traveling to Kyiv:
"Scholz, the brakeman? Internally, Greens complain that he is putting pressure on them not to visit Kyiv.” https://t.co/bipQIauRcg
Blocking severe sanctions, refusing supplies of key military equipment for UKR, accepting pro-Kremlin marches on German streets, and now preventing visits of German politicians to Kyiv: sadly, the list of complaints about Berlin's unsatisfactory stance on Russia is getting longer https://t.co/w2kEGrJgGb
— Robert Pszczel (@RobertPszczel) April 11, 2022
Quo vadis, Deutschland? https://t.co/Y6hvTqehEC
— Anna Kalczyńska (@AnnaKalczynska) April 11, 2022