W legnickim MOPS-ie bez rozmów i porozumienia

Nie ma porozumienia między pracownikami legnickiego MOPS-u a prezydentem miasta Tadeuszem Krzakowskim. Podwyżki wynagrodzeń w wysokości 200 zł brutto, które zapowiedział Krzakowski bez uprzedniej konsultacji z pracownikami, nie satysfakcjonują związkowców, którzy teraz zapowiadają spór zbiorowy.
Solidarność Zagłębie Miedziowe W legnickim MOPS-ie bez rozmów i porozumienia
Solidarność Zagłębie Miedziowe

NSZZ „Solidarność” walkę o podwyżki w wysokości 1000 zł netto dla wszystkich pracowników rozpoczął już w zeszłym roku. Od początku jednak nie ma woli do spełnienia postulatów oraz rozmów ze strony prezydenta miasta Tadeusza Krzakowskiego. Krzakowski przyznał pracownikom w 2022 r. dwie podwyżki bez uprzednich konsultacji: 10 złotych brutto w styczniu (przyznane tylko po to, aby zrównać najniższe wynagrodzenia z najniższą krajową) i ok. 200 zł brutto w marcu. Jak przekonują pracownicy MOPS-u, takie podwyżki nie wyrównują nawet obecnej inflacji. – Prezydent ani razu w tym roku z nami nie rozmawiał. O wszystkim dowiadujemy się głównie z mediów. W tej sytuacji podjęliśmy decyzję o kontynuacji protestu do momentu spełnienia naszych postulatów. Formy protestu będą natomiast zaostrzane z wykorzystaniem wszelkich działań, łącznie z wszczęciem sporów zbiorowych w podległych jednostkach objętych działaniem związku. Protest ze względu na wojnę w Ukrainie i związaną z tym koniecznością zapewnienia pomocy uchodźcom, w którą się angażujemy, zostanie zamrożony do czasu aż sytuacja się nie ustabilizuje – mówi portalowi tulegnica.pl Aneta Mazur, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” w legnickim MOPS-ie.

Treść oficjalnego oświadczenia NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy w sprawie strajku:

„Informujemy, że stanowisko  Komisji Międzyzakładowej NSZZ «Solidarność» w MOPS w Legnicy w sprawie wzrostu wynagrodzeń nie uległo zmianie. Podwyżka wynagrodzeń średnio w wys. 7% płacy zasadniczej brutto wprowadzona w marcu br. nie spełnia żądań pracowników, gdyż nie osiąga nawet aktualnego poziomu inflacji.  Z uwagi na  fakt, że większość pracowników zarabiała minimalną krajową, nie rozwiązuje problemu zaniżonych wynagrodzeń, które uległy spłaszczeniu i są nieadekwatne do wykonywanej pracy. Prezydent Legnicy wprowadził korektę budżetu bez przeprowadzenia jakichkolwiek negocjacji ze stroną związkową, zupełnie ignorując podnoszone przez nas postulaty.

W związku z powyższym Komisja Międzyzakładowa podtrzymuje składane od czerwca 2021 roku postulaty. Oczekuje wprowadzenia podwyżki wynagrodzeń w wys. minimum 1000 zł netto miesięcznie dla każdego pracownika i w dalszym ciągu będzie domagała się od  władz miasta realizacji żądań płacowych. Protest będzie kontynuowany do momentu spełnienia postulatów. Formy protestu będą natomiast zaostrzane z wykorzystaniem wszelkich działań, łącznie z wszczęciem sporów zbiorowych w podległych jednostkach objętych działaniem Związku. 

W obliczu inwazji zbrojnej za wschodnią granicą Polski i związaną z tym koniecznością zapewnienia pomocy uchodźcom z Ukrainy, w którą pracownicy MOPS są w znacznym stopniu zaangażowani, kolejne akcje protestacyjne z udziałem pracowników będą kontynuowane po ustabilizowaniu się sytuacji. To bardzo trudna decyzja, ale wydaje się najwłaściwsza w obecnej sytuacji”.

msz


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W Krakowie szykują się duże zmiany w opiece nad dziećmi do lat trzech. Miasto zapowiada rozbudowę sieci samorządowych żłobków oraz modyfikację dotacji dla placówek prywatnych. Rodziców czekają zarówno nowe miejsca opieki, jak i reorganizacja dopłat.

Parlament Europejski zajmie się aktami dywersji na polskiej kolei z ostatniej chwili
Parlament Europejski zajmie się aktami dywersji na polskiej kolei

Parlament Europejski przeprowadzi 26 listopada debatę na temat aktów dywersji na liniach kolejowych w Polsce. Taki punkt został dodany do porządku obrad przyszłotygodniowego posiedzenia izby w Strasburgu na wniosek Europejskiej Partii Ludowej (EPL). Zabiegali o to należący do niej polscy europosłowie.

Sabotaż na kolei. Są pierwsze zatrzymania z ostatniej chwili
Sabotaż na kolei. Są pierwsze zatrzymania

Dochodzi do pierwszych zatrzymań. Osoby biorące w tym udział są zatrzymywane przez ABW i przez policję - poinformował w środę rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, odnosząc się do aktów dywersji na kolei.

Kreml bierze odwet. Rosyjskie MSZ zapowiada redukcję liczby polskiego personelu dyplomatycznego z ostatniej chwili
Kreml bierze odwet. Rosyjskie MSZ zapowiada redukcję liczby polskiego personelu dyplomatycznego

Rosyjski resort spraw zagranicznych zapowiedział w środę zredukowanie liczby pracowników polskiego personelu dyplomatycznego i konsularnego w Rosji w związku z decyzją władz Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Gdańsku.

Nowa inicjatywa prezydenta. Będzie subfundusz dla szpitali na czas działań wojennych z ostatniej chwili
Nowa inicjatywa prezydenta. Będzie subfundusz dla szpitali na czas działań wojennych

Szpitale otrzymają wsparcie na przygotowanie infrastruktury potrzebnej w sytuacjach kryzysowych, w tym podczas działań wojennych - zakłada prezydencki projekt skierowany do Sejmu. Pieniądze mają pochodzić z nowego subfunduszu w Funduszu Medycznym.

Jest reakcja Kremla na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku z ostatniej chwili
Jest reakcja Kremla na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku

– Stosunki z Polską uległy całkowitemu pogorszeniu – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany o decyzję polskiego MSZ ws. zamknięcia ostatniego rosyjskiego konsulatu w Polsce.

Niemcy rozczarowani wetem prezydenta Nawrockiego ws. parku narodowego gorące
Niemcy rozczarowani wetem prezydenta Nawrockiego ws. parku narodowego

Jak informuje portal dw.com, niemieccy samorządowcy i ekolodzy nie kryją rozczarowania decyzją prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy ustanawiającej Park Narodowy Doliny Dolnej Odry.

KO przyjmie zmiany traktatowe za wszelką cenę? Szef MSZ w Sejmie: Nasz rząd nie pozwoli na polexit polityka
KO przyjmie zmiany traktatowe za wszelką cenę? Szef MSZ w Sejmie: Nasz rząd nie pozwoli na polexit

– Insynuując, że integracja europejska jest wymierzonym w Polskę spiskiem, nie pomaga pan ani Unii, ani Polsce, przygotowuje pan psychologiczny i polityczny grunt pod wyjście z UE – zwrócił się do prezydenta Karola Nawrockiego szef MSZ Radosław Sikorski. – Nasz rząd na polexit nie pozwoli – podkreślił.

MSZ wycofał zgodę na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku z ostatniej chwili
MSZ wycofał zgodę na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w środę rano, że podjął decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku.

Zakończono operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Komunikat DORSZ z ostatniej chwili
Zakończono operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Komunikat DORSZ

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej, związane z uderzeniami Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, zostało zakończone – poinformowało w środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

REKLAMA

W legnickim MOPS-ie bez rozmów i porozumienia

Nie ma porozumienia między pracownikami legnickiego MOPS-u a prezydentem miasta Tadeuszem Krzakowskim. Podwyżki wynagrodzeń w wysokości 200 zł brutto, które zapowiedział Krzakowski bez uprzedniej konsultacji z pracownikami, nie satysfakcjonują związkowców, którzy teraz zapowiadają spór zbiorowy.
Solidarność Zagłębie Miedziowe W legnickim MOPS-ie bez rozmów i porozumienia
Solidarność Zagłębie Miedziowe

NSZZ „Solidarność” walkę o podwyżki w wysokości 1000 zł netto dla wszystkich pracowników rozpoczął już w zeszłym roku. Od początku jednak nie ma woli do spełnienia postulatów oraz rozmów ze strony prezydenta miasta Tadeusza Krzakowskiego. Krzakowski przyznał pracownikom w 2022 r. dwie podwyżki bez uprzednich konsultacji: 10 złotych brutto w styczniu (przyznane tylko po to, aby zrównać najniższe wynagrodzenia z najniższą krajową) i ok. 200 zł brutto w marcu. Jak przekonują pracownicy MOPS-u, takie podwyżki nie wyrównują nawet obecnej inflacji. – Prezydent ani razu w tym roku z nami nie rozmawiał. O wszystkim dowiadujemy się głównie z mediów. W tej sytuacji podjęliśmy decyzję o kontynuacji protestu do momentu spełnienia naszych postulatów. Formy protestu będą natomiast zaostrzane z wykorzystaniem wszelkich działań, łącznie z wszczęciem sporów zbiorowych w podległych jednostkach objętych działaniem związku. Protest ze względu na wojnę w Ukrainie i związaną z tym koniecznością zapewnienia pomocy uchodźcom, w którą się angażujemy, zostanie zamrożony do czasu aż sytuacja się nie ustabilizuje – mówi portalowi tulegnica.pl Aneta Mazur, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” w legnickim MOPS-ie.

Treść oficjalnego oświadczenia NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy w sprawie strajku:

„Informujemy, że stanowisko  Komisji Międzyzakładowej NSZZ «Solidarność» w MOPS w Legnicy w sprawie wzrostu wynagrodzeń nie uległo zmianie. Podwyżka wynagrodzeń średnio w wys. 7% płacy zasadniczej brutto wprowadzona w marcu br. nie spełnia żądań pracowników, gdyż nie osiąga nawet aktualnego poziomu inflacji.  Z uwagi na  fakt, że większość pracowników zarabiała minimalną krajową, nie rozwiązuje problemu zaniżonych wynagrodzeń, które uległy spłaszczeniu i są nieadekwatne do wykonywanej pracy. Prezydent Legnicy wprowadził korektę budżetu bez przeprowadzenia jakichkolwiek negocjacji ze stroną związkową, zupełnie ignorując podnoszone przez nas postulaty.

W związku z powyższym Komisja Międzyzakładowa podtrzymuje składane od czerwca 2021 roku postulaty. Oczekuje wprowadzenia podwyżki wynagrodzeń w wys. minimum 1000 zł netto miesięcznie dla każdego pracownika i w dalszym ciągu będzie domagała się od  władz miasta realizacji żądań płacowych. Protest będzie kontynuowany do momentu spełnienia postulatów. Formy protestu będą natomiast zaostrzane z wykorzystaniem wszelkich działań, łącznie z wszczęciem sporów zbiorowych w podległych jednostkach objętych działaniem Związku. 

W obliczu inwazji zbrojnej za wschodnią granicą Polski i związaną z tym koniecznością zapewnienia pomocy uchodźcom z Ukrainy, w którą pracownicy MOPS są w znacznym stopniu zaangażowani, kolejne akcje protestacyjne z udziałem pracowników będą kontynuowane po ustabilizowaniu się sytuacji. To bardzo trudna decyzja, ale wydaje się najwłaściwsza w obecnej sytuacji”.

msz



 

Polecane
Emerytury
Stażowe