„Bohater” postów aktywistów uciekł wraz z rodziną z ośrodka migracyjnego prowadzonego przez fundację

Kolejne osoby, które według aktywistów deklarowały chęć pozostania w naszym kraju, zniknęły z otwartych ośrodków. Była to między innymi sześcioosobowa rodzina Irakijczyków wśród której znajdował się sparaliżowany mężczyzna – przekazała dziś podlaska Straż Graniczna.
 „Bohater” postów aktywistów uciekł wraz z rodziną z ośrodka migracyjnego prowadzonego przez fundację
/ fot. screen tvn24.pl

Jak podano w komunikacie, cudzoziemcy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski 26 marca 2022 r.. Wśród nich znajdował się sparaliżowany 22-latek, który niesiony był przez pozostałych członków rodziny. W momencie ujawnienia obywatele Iraku wyrazili chęć pozostania w Polsce i ubiegania się o ochronę międzynarodową na terytorium Polski. Służby podkreślają, że cudzoziemcy korzystali także z pomocy aktywistów.

„W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze podjęli decyzję o zastosowaniu środków wolnościowych i skierowaniu całej rodziny jak najszybciej pod opiekę fundacji, z którą współpracuje Straż Graniczna. Tam udzielono im potrzebnej specjalistycznej opieki medycznej oraz zaopatrzono sparaliżowanego mężczyznę między innymi w wózek inwalidzki. Młody mężczyzna umówiony był na kolejne wizyty u lekarzy specjalistów” – napisano.

Funkcjonariusze poinformowali jednak, że 6 kwietnia cała rodzina, wraz z 22-letnim niepełnosprawnym mężczyzną, samodzielnie oddaliła się z miejsca zamieszkania i nie ma z nimi żadnego kontaktu.

„Nie złożyli również stosownego wniosku w celu otrzymania ochrony międzynarodowej na terytorium naszego kraju. Okoliczności wskazują na to, iż obywatele Iraku wyjechali z Polski, celowo wcześniej wprowadzając w błąd wszystkie instytucje. Zapewniali, że chcą pozostać w naszym kraju, chociaż ich głównym celem była chęć przedostania się dalej do Europy Zachodniej. Za 11-dniowy pobyt i opiekę specjalistyczną tych cudzoziemców w fundacji Dialog, Straż Graniczna musi zapłacić ponad 29 tys. zł” – zaznaczono.


 

POLECANE
Realista i wizjoner. Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa Wiadomości
"Realista i wizjoner". Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa

Wczoraj, w dniu 76. urodzin Jarosława Kaczyńskiego, w Krakowie odbyła się premiera książki pt.: "Jarosław Kaczyński. Realista i wizjoner", pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa.

Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA? z ostatniej chwili
Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA?

Prezydent USA Donald Trump wciąż nie podjął decyzji w sprawie ataku na Iran, bo zastanawia się, czy bomby penetrujące rzeczywiście zdołają zniszczyć irański podziemny obiekt nuklearny - napisał w środę Axios, powołując się na doradców amerykańskiego przywódcy.

Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka Wiadomości
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Z płonącego mieszkania strażacy zdołali wyprowadzić  69-letniego mężczyznę, niestety, nie udało się uratować 14-letniej mieszkanki bloku.   

Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

REKLAMA

„Bohater” postów aktywistów uciekł wraz z rodziną z ośrodka migracyjnego prowadzonego przez fundację

Kolejne osoby, które według aktywistów deklarowały chęć pozostania w naszym kraju, zniknęły z otwartych ośrodków. Była to między innymi sześcioosobowa rodzina Irakijczyków wśród której znajdował się sparaliżowany mężczyzna – przekazała dziś podlaska Straż Graniczna.
 „Bohater” postów aktywistów uciekł wraz z rodziną z ośrodka migracyjnego prowadzonego przez fundację
/ fot. screen tvn24.pl

Jak podano w komunikacie, cudzoziemcy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski 26 marca 2022 r.. Wśród nich znajdował się sparaliżowany 22-latek, który niesiony był przez pozostałych członków rodziny. W momencie ujawnienia obywatele Iraku wyrazili chęć pozostania w Polsce i ubiegania się o ochronę międzynarodową na terytorium Polski. Służby podkreślają, że cudzoziemcy korzystali także z pomocy aktywistów.

„W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze podjęli decyzję o zastosowaniu środków wolnościowych i skierowaniu całej rodziny jak najszybciej pod opiekę fundacji, z którą współpracuje Straż Graniczna. Tam udzielono im potrzebnej specjalistycznej opieki medycznej oraz zaopatrzono sparaliżowanego mężczyznę między innymi w wózek inwalidzki. Młody mężczyzna umówiony był na kolejne wizyty u lekarzy specjalistów” – napisano.

Funkcjonariusze poinformowali jednak, że 6 kwietnia cała rodzina, wraz z 22-letnim niepełnosprawnym mężczyzną, samodzielnie oddaliła się z miejsca zamieszkania i nie ma z nimi żadnego kontaktu.

„Nie złożyli również stosownego wniosku w celu otrzymania ochrony międzynarodowej na terytorium naszego kraju. Okoliczności wskazują na to, iż obywatele Iraku wyjechali z Polski, celowo wcześniej wprowadzając w błąd wszystkie instytucje. Zapewniali, że chcą pozostać w naszym kraju, chociaż ich głównym celem była chęć przedostania się dalej do Europy Zachodniej. Za 11-dniowy pobyt i opiekę specjalistyczną tych cudzoziemców w fundacji Dialog, Straż Graniczna musi zapłacić ponad 29 tys. zł” – zaznaczono.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe