[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny

„Munduru nie zdejmę, nie było takiego rozkazu” – powtarzał swoim żołnierzom. Mjr Henryk Dobrzański „Hubal” zginął w mundurze. Z bronią w ręku, 30 kwietnia 1940 r. pod Anielinem.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny
/ Fundacja Łączka

Niemcy zmasakrowali ciało majora, wystawili je na widok publiczny, a następnie wywieźli i gdzieś ukryli. Wiedzieli dobrze, jak ważny był dla Kielecczyzny. Tak samo z żołnierzami niepodległości postępowali Sowieci i podporządkowani im komuniści. Nie tylko mordowali, ale zrzucali do bezimiennych dołów i wymazywali z pamięci, wyklinali, często nazywając faszystami. Podobne działania prowadzi dziś „wojsko” rosyjskie na Ukrainie.

28 września 1939 r. skapitulowała Warszawa, a tego samego dnia Sowieci i Niemcy podpisali II pakt Ribbentrop-Mołotow – „o przyjaźni i granicach”, domykając IV rozbiór Polski. Ale Polacy walczyli dalej. 27 września powstała Służba Zwycięstwu Polski, która przemianowana na Związek Walki Zbrojnej, Armię Krajową, a następnie Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość będzie walczyła do połowy lat 50.

Major Dobrzański bił się dalej, po upadku Warszawy, po kapitulacji Helu, po bitwie pod Kockiem, w końcu po ewakuacji władz cywilnych i wojskowych przez Rumunię na zachód. Oddział Wydzielony Wojska Polskiego mjra Hubala walczył do 25 czerwca 1940 r. I choć sam Dobrzański zginął dwa miesiące wcześniej, to ten ostatni polski zagończyk jest pierwowzorem Żołnierzy Wyklętych.

Ale przecież on sam był Żołnierzem Wyklętym, z tą różnicą, że wyklętym nie przez czerwonego, ale brunatnego okupanta. Wyklętym nie tylko przez sposób, w jaki został potraktowany, ale przede wszystkim ze względu na prowadzoną dalej walkę. Bo „Hubal” nie złożył broni przed Niemcami.

Powiem więcej. Mjr Henryk Dobrzański to wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny. Żołnierz, który nigdy się nie poddał, który walczył do końca, dając innym przykład wierności Rzeczpospolitej. Tak jak Żołnierzem Niezłomnym, ale wyklętym przez drugiego okupanta Polski, był mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”.

Zresztą walka z Sowietami „Hubalowi” też nie była obca. W ramach pułku dowodzonego przez ppłk. Jerzego Dąmbrowskiego „Łupaszkę” (nazywanego czasem pierwszym „Łupaszką”) potykał się na przemian z Wehrmachtem i Armią Czerwoną. Ten fragment życiorysu „Hubala” PRL-owska propaganda wymazała, wyklęła.

Walczący z Sowietami po 1944 r. Żołnierze Niezłomni liczyli na pomoc aliantów, na wybuch III wojny światowej. Walczący z Niemcami Niezłomny major Dobrzański wierzył, że wiosną 1940 r. alianci, szczególnie Francuzi, podejmą walkę z Niemcami. Chciał swoimi działaniami dywersyjnymi wspierać ich na tyłach wroga. Nie doczekał się, zginął w walce, ale swoją postawą zasłużył na nie jeden pomnik i ulicę. I teraz, kiedy IPN kończy dekomunizację tego, co zostało po sowietach, warto pomyśleć o upamiętnieniu polskich bohaterów. Aby ulicę Dąbrowszczaków zastąpiła ulica Dobrzańskiego, a pomnik braterstwa broni – pomnik Hubala.

 


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny

„Munduru nie zdejmę, nie było takiego rozkazu” – powtarzał swoim żołnierzom. Mjr Henryk Dobrzański „Hubal” zginął w mundurze. Z bronią w ręku, 30 kwietnia 1940 r. pod Anielinem.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny
/ Fundacja Łączka

Niemcy zmasakrowali ciało majora, wystawili je na widok publiczny, a następnie wywieźli i gdzieś ukryli. Wiedzieli dobrze, jak ważny był dla Kielecczyzny. Tak samo z żołnierzami niepodległości postępowali Sowieci i podporządkowani im komuniści. Nie tylko mordowali, ale zrzucali do bezimiennych dołów i wymazywali z pamięci, wyklinali, często nazywając faszystami. Podobne działania prowadzi dziś „wojsko” rosyjskie na Ukrainie.

28 września 1939 r. skapitulowała Warszawa, a tego samego dnia Sowieci i Niemcy podpisali II pakt Ribbentrop-Mołotow – „o przyjaźni i granicach”, domykając IV rozbiór Polski. Ale Polacy walczyli dalej. 27 września powstała Służba Zwycięstwu Polski, która przemianowana na Związek Walki Zbrojnej, Armię Krajową, a następnie Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość będzie walczyła do połowy lat 50.

Major Dobrzański bił się dalej, po upadku Warszawy, po kapitulacji Helu, po bitwie pod Kockiem, w końcu po ewakuacji władz cywilnych i wojskowych przez Rumunię na zachód. Oddział Wydzielony Wojska Polskiego mjra Hubala walczył do 25 czerwca 1940 r. I choć sam Dobrzański zginął dwa miesiące wcześniej, to ten ostatni polski zagończyk jest pierwowzorem Żołnierzy Wyklętych.

Ale przecież on sam był Żołnierzem Wyklętym, z tą różnicą, że wyklętym nie przez czerwonego, ale brunatnego okupanta. Wyklętym nie tylko przez sposób, w jaki został potraktowany, ale przede wszystkim ze względu na prowadzoną dalej walkę. Bo „Hubal” nie złożył broni przed Niemcami.

Powiem więcej. Mjr Henryk Dobrzański to wyklęty przez Niemców Żołnierz Niezłomny. Żołnierz, który nigdy się nie poddał, który walczył do końca, dając innym przykład wierności Rzeczpospolitej. Tak jak Żołnierzem Niezłomnym, ale wyklętym przez drugiego okupanta Polski, był mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”.

Zresztą walka z Sowietami „Hubalowi” też nie była obca. W ramach pułku dowodzonego przez ppłk. Jerzego Dąmbrowskiego „Łupaszkę” (nazywanego czasem pierwszym „Łupaszką”) potykał się na przemian z Wehrmachtem i Armią Czerwoną. Ten fragment życiorysu „Hubala” PRL-owska propaganda wymazała, wyklęła.

Walczący z Sowietami po 1944 r. Żołnierze Niezłomni liczyli na pomoc aliantów, na wybuch III wojny światowej. Walczący z Niemcami Niezłomny major Dobrzański wierzył, że wiosną 1940 r. alianci, szczególnie Francuzi, podejmą walkę z Niemcami. Chciał swoimi działaniami dywersyjnymi wspierać ich na tyłach wroga. Nie doczekał się, zginął w walce, ale swoją postawą zasłużył na nie jeden pomnik i ulicę. I teraz, kiedy IPN kończy dekomunizację tego, co zostało po sowietach, warto pomyśleć o upamiętnieniu polskich bohaterów. Aby ulicę Dąbrowszczaków zastąpiła ulica Dobrzańskiego, a pomnik braterstwa broni – pomnik Hubala.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe