Papież został zapytany, dlaczego nie wymienia z nazwiska Putina. Krótka odpowiedź

Dlaczego papież Franciszek nie wymienia z nazwiska prezydenta Rosji odpowiedzialnego za wojnę toczącą się od 24 lutego na Ukrainie? Argentyński dziennik zapytał Ojca Świętego o tę kwestię.
 Papież został zapytany, dlaczego nie wymienia z nazwiska Putina. Krótka odpowiedź
/ fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

 

Ojciec Święty został zapytany o to, dlaczego nie wymienia z nazwiska prezydenta Rosji Władimira Putina na łamach argentyńskiego dziennika „La Nacion”. Jego odpowiedź była krótka: – Papież nie wymienia nigdy głowy państwa, a tym bardziej kraju, który jest większy od jego głowy państwa.

Mówiąc o wysiłkach na rzecz mediacji w sprawie wojny na Ukrainie papież stwierdził: – Są zawsze procedury. Watykan nigdy nie odpoczywa. Nie mogę mówić o szczegółach, bo to przerwałoby wysiłki dyplomatyczne. Ale próby nie ustaną.

– Dwóch kardynałów wyznało mi, że mają nadzieję na to, że w pierwszych dniach maja skończy się duża część wojny, jeśli nie sama wojna. To informacje, którymi oni się zajmują, choć nikt nie ma pewności, że koniec końcem to nastąpi – dodał.

Wizyta w ambasadzie Rosji

W nawiązaniu do swej bezprecedensowej wizyty w ambasadzie Rosji przy Stolicy Apostolskiej tuż po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę papież zaznaczył, że poszedłem sam, ponieważ „nie chciał, żeby ktoś mu towarzyszył”. – To była moja osobista odpowiedzialność. To była moja decyzja, którą podjąłem podczas bezsennej nocy, gdy myślałem o Ukrainie – podkreślił Franciszek.

– To jasne dla tych, którzy chcą wiedzieć dobrze, że sygnalizowałem rządowi, że natychmiast może położyć kres tej wojnie (…) Szczerze mówiąc chciałbym zrobić coś, aby nikt już nie zginął na Ukrainie. Nikt więcej. I jestem gotów zrobić wszystko – wyjaśnił.

– Cała wojna jest anachroniczna w taki sposób i na tym etapie cywilizacji – ocenił. – Także dlatego publicznie pocałowałem flagę ukraińską. To był gest solidarności ze zmarłymi, z ich rodzinami i tymi, którzy cierpią z powodu emigracji – dodał.

„Bardzo dobre” relacje z patriarchą Cyrylem

Papież zapytany o to, dlaczego nie pojechał jeszcze na Ukrainę, gdzie jest bardzo oczekiwany, odparł: – Nie mogę zrobić czegoś, co wystawiłoby na ryzyko wyższe cele, jakimi są zakończenie wojny, rozejm albo przynajmniej korytarz humanitarny.

– Jak przysłużyłoby się to, gdyby papież pojechał do Kijowa, a wojna byłaby kontynuowane następnego dnia? – zapytał.

Franciszek ocenił, że relacje z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem są "bardzo dobre". – Żałuję, że Watykan musiał zawiesić następne spotkanie z patriarchą Cyrylem, planowane na czerwiec w Jerozolimie – ujawnił.

Papież zaznaczył: – Nasza dyplomacja zrozumiała, że nasze spotkanie w tym momencie mogłoby wywołać wielkie zamieszanie.


 

POLECANE
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu z ostatniej chwili
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu

Kacper Bartczak za całokształt twórczości, Marcin Czerkasow za książkę roku, Dominika Parszewska w kategorii debiut roku - to tegoroczni laureaci Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.

Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN Wiadomości
Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN

Nie żyje Justyna Kurowska, która zwyciężyła w pierwszej edycji programu „Kawaler do wzięcia”. Show było emitowane w 2003 roku przez TVN. Informacja o śmierci kobiety pojawiła się 18 października 2025 roku.

Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca Wiadomości
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca

W serwisie SkyShowtime zadebiutował nowy polski serial oryginalny „Glina. Nowy rozdział”, kontynuacja kultowej produkcji kryminalnej sprzed lat. 

Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta Wiadomości
Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta

Miasto Chorzów ma od teraz swoją nazwę w kosmosie. Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) zatwierdziła nazwę „Chorzów” dla planetoidy o numerze 535266, odkrytej przez polskich astronomów Michała Kusiaka i Michała Żołnowskiego.

Komunikat dla mieszkańców Sosnowca Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Sosnowca

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu ruszył nowy program leczenia ciężkiej osteoporozy pomenopauzalnej. Terapia biologiczna, finansowana przez NFZ, ma szansę znacząco zmniejszyć ryzyko złamań u pacjentek w wieku powyżej 60 lat.

Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach Wiadomości
Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach

Berlin, niegdyś duma Niemiec, dziś zmaga się z narastającymi problemami. Rosnące zadłużenie, przestępczość, brud i chaos sprawiają, że stolica coraz częściej staje się symbolem upadku niemieckiego modelu „różnorodności i otwartości”.

Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne tylko u nas
Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne

„Chiny budowały swoją siłę w świecie dzięki wymianie handlowej, rozwojowi gospodarczemu. Ale od pewnego czasu zdaje się zaczynają mieć kłopot z rozwojem gospodarczym. Jak wiadomo, w sytuacjach, kiedy pojawia się jakiś cięższy kryzys, komuniści mogą sięgnąć po środki militarne” - ocenia w rozmowie z portalem Tysol.pl prof. Romuald Szeremietiew, ekspert w dziedzinie wojskowości i bezpieczeństwa, komentując skandaliczne słowa przedstawicieli ChRL w Parlamencie Europejskim.

Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium z ostatniej chwili
Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium

Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w sobotnim konkursie Letniej Grand Prix w skokach narciarskich na normalnym obiekcie w austriackim Hinzenbach. Wygrał Niemiec Philipp Raimund, przed Austriakami Danielem Tschofenigem i Janem Hoerlem.

Nie żyje aktor polskich filmów i seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich filmów i seriali

Nie żyje Andrzej Mrożewski. Polski aktor miał 85 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina w mediach społecznościowych.

W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych z ostatniej chwili
W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych

Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych - poświęcony wszystkim poległym, zamordowanym, zmarłym żołnierzom kresowych brygad Armii Krajowej oraz innych struktur niepodległościowych - odsłonięto w sobotę w Braniewie.

REKLAMA

Papież został zapytany, dlaczego nie wymienia z nazwiska Putina. Krótka odpowiedź

Dlaczego papież Franciszek nie wymienia z nazwiska prezydenta Rosji odpowiedzialnego za wojnę toczącą się od 24 lutego na Ukrainie? Argentyński dziennik zapytał Ojca Świętego o tę kwestię.
 Papież został zapytany, dlaczego nie wymienia z nazwiska Putina. Krótka odpowiedź
/ fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

 

Ojciec Święty został zapytany o to, dlaczego nie wymienia z nazwiska prezydenta Rosji Władimira Putina na łamach argentyńskiego dziennika „La Nacion”. Jego odpowiedź była krótka: – Papież nie wymienia nigdy głowy państwa, a tym bardziej kraju, który jest większy od jego głowy państwa.

Mówiąc o wysiłkach na rzecz mediacji w sprawie wojny na Ukrainie papież stwierdził: – Są zawsze procedury. Watykan nigdy nie odpoczywa. Nie mogę mówić o szczegółach, bo to przerwałoby wysiłki dyplomatyczne. Ale próby nie ustaną.

– Dwóch kardynałów wyznało mi, że mają nadzieję na to, że w pierwszych dniach maja skończy się duża część wojny, jeśli nie sama wojna. To informacje, którymi oni się zajmują, choć nikt nie ma pewności, że koniec końcem to nastąpi – dodał.

Wizyta w ambasadzie Rosji

W nawiązaniu do swej bezprecedensowej wizyty w ambasadzie Rosji przy Stolicy Apostolskiej tuż po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę papież zaznaczył, że poszedłem sam, ponieważ „nie chciał, żeby ktoś mu towarzyszył”. – To była moja osobista odpowiedzialność. To była moja decyzja, którą podjąłem podczas bezsennej nocy, gdy myślałem o Ukrainie – podkreślił Franciszek.

– To jasne dla tych, którzy chcą wiedzieć dobrze, że sygnalizowałem rządowi, że natychmiast może położyć kres tej wojnie (…) Szczerze mówiąc chciałbym zrobić coś, aby nikt już nie zginął na Ukrainie. Nikt więcej. I jestem gotów zrobić wszystko – wyjaśnił.

– Cała wojna jest anachroniczna w taki sposób i na tym etapie cywilizacji – ocenił. – Także dlatego publicznie pocałowałem flagę ukraińską. To był gest solidarności ze zmarłymi, z ich rodzinami i tymi, którzy cierpią z powodu emigracji – dodał.

„Bardzo dobre” relacje z patriarchą Cyrylem

Papież zapytany o to, dlaczego nie pojechał jeszcze na Ukrainę, gdzie jest bardzo oczekiwany, odparł: – Nie mogę zrobić czegoś, co wystawiłoby na ryzyko wyższe cele, jakimi są zakończenie wojny, rozejm albo przynajmniej korytarz humanitarny.

– Jak przysłużyłoby się to, gdyby papież pojechał do Kijowa, a wojna byłaby kontynuowane następnego dnia? – zapytał.

Franciszek ocenił, że relacje z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem są "bardzo dobre". – Żałuję, że Watykan musiał zawiesić następne spotkanie z patriarchą Cyrylem, planowane na czerwiec w Jerozolimie – ujawnił.

Papież zaznaczył: – Nasza dyplomacja zrozumiała, że nasze spotkanie w tym momencie mogłoby wywołać wielkie zamieszanie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe