Zmiana w strategii Putina. Rosyjski generał podał nowe cele

Dowództwo rosyjskiej armii stwierdza, że „specjalna operacja militarna”, jak Kreml zwykł nazywać inwazję, weszła już w nowy etap. Rosyjski generał Rustam Minnekajew wskazał najbliższe cele Federacji Rosyjskiej.
Plan – odciąć Ukrainę od morza
Wojskowy, którego cytuje rosyjska sekcja BBC, wskazał te cele jasno. Jest to zajęcie całości ziem obwodów ługańskiego i donieckiego, terytoriów, nad którymi dotychczas nie rozciągnęły kontroli separatystyczne państewka: Doniecka i Ługańska Republika Ludowa.
Następnie Rosjanie zamierzają zająć nadbrzeżny pas Ukrainy aż do terytorium Naddniestrza, czyli części Mołdawii, która nie uznaje władzy rządu w Kiszyniowie. Co istotne, w 2017 roku władze Naddniestrza zadecydowały o zrównaniu flagi rosyjskiej z dotychczasowymi symbolami „państwowymi” Naddniestrza, co oznacza, że rosyjskie flagi ozdabiają tamtejsze urzędy.
Do powyższych planów Federacji Rosyjskiej odniósł się Andrij Jermak, szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy. W komunikatorze Telegram stwierdził, że Ukraina nieraz już pokrzyżowała plany kolejnych ofensyw i „tak samo stanie się i tym razem”.
– To jest wojna o wolność i wygramy
– deklarował Ukrainiec.
Zobacz też: „Wakacje kredytowe” i koniec WIBOR-u. Premier proponuje plan ulg dla kredytobiorców
Zobacz też: Ambasador Rosji wysunął żądania wobec USA. „Domagaliśmy się zaprzestania takich praktyk”
W tej chwili miejscem najcięższych starć na Ukrainie są obwody doniecki i ługański. Cytowany przez Sky News gubernator obwodu ługańskiego Serhij Haidai przyznał, że działające na tym odcinku siły ukraińskie właśnie szykują „przegrupowanie”.