Ekspert: „Zakończenie konfliktu zbrojnego w przypadku Ukrainy może nie nastąpić”

– Klasyczne zakończenie konfliktu zbrojnego w tym wypadku może nie nastąpić. Możemy wrócić do etapu z czasu 2014 roku i zostaną zatrzymane działania zbrojne. Rosjanie nie będą wycofywać się z zajętych przez nich terenów. Wszystko to spowoduje, że będziemy mieli do czynienia z wojną pełzającą. Ukraina będzie wracała do normalnego życia, ale Rosjanie zapewne nie wycofają się ze wschodnich obwodów – powiedział w Poranku „Siódma 9” dr Robert Reczkowski.
 Ekspert: „Zakończenie konfliktu zbrojnego w przypadku Ukrainy może nie nastąpić”
/ PAP/EPA/STEPAN FRANKO

Rozmowa Marcina Fijołka z dr. Robertem Reczkowskim dotyczyła trwającej wojny na Ukrainie.

– Kluczowym czynnikiem w tej wojnie jest czas. Czas, którego Rosja nie ma, a sprzyja on stronie ukraińskiej. Wpływa to na determinację strony zachodniej, by dostarczać pomoc humanitarną, a przede wszystkim uzbrojenie. Jeśli chodzi o Rosję, to kurczą im się zasoby i z każdym dniem spada morale wojsk. Rosjanie coraz głębiej sięgają do swoich magazynów, używając broni, która ma kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Używana przez nich broń pokazuje, że kurczą im się zapasy uzbrojenia i możliwości odtwarzania sprzętu – komentował ekspert.

– Nie doszło jeszcze do głównego starcia, ale operacja donbaska już trwa. Rosjanie starają się sprawić, by obrońca pokazał, gdzie leżą jego kluczowe punkty oporu. Rosjanie wykonują również ataki na całe zaplecze tyłowe strony ukraińskiej. To wszystko mówi nam, że ta operacja już się zaczęła, ale kiedy dojdzie do rozstrzygających walk, trudno jest określić. Równie dobrze może do nich nie dojść z powodu kurczących się zasobów. Cała wojna może się dobrze skończyć dla strony ukraińskiej. Pod względem politycznym, na poziomie strategicznym Rosja tę wojnę już przegrała. Przegrywa ją również na poziomie informacyjnym. To, co słyszymy o zajęciu terenów Donbasu, wynika z przekazu propagandowego o wyzwoleniu republik ludowych. Z drugiej strony wynika również z relatywnych sukcesów w tym kierunku, które niedługo będą mogli przekuć na zwycięstwo. Zbliża się 9 maja, który jest ważną datą dla Rosjan. Rosjanie nie poprzestaną na Donbasie. Marzy im się pełna kontrola nad korytarzem Donbas–Krym i ostatnio słyszeliśmy, że planują przejęcie obwodu mikołajowskiego i odeskiego, a później Naddniestrza, czyli starają się powołać do życia koncept Noworosji – mówił Gość Poranka.

– Rosjanie żyją w swojej bańce informacyjnej, zapewne sam Putin żyje w swojej. Propagandowo Kreml będzie to rozgrywał w kontekście dwóch celów specoperacji, czyli demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy. Jakikolwiek sukces będzie przekuwany w stronę osiągania tych dwóch celów. Chcą oni osłabić siłę wojskową Ukrainy, ale widzimy, że stawia ona silny opór. Drugą rzeczą jest osłabienie przemysłu obronnego, który znajduje się na terenach wschodnich i niestety jest to prawdą. Większość zakładów zbrojeniowych została zniszczona. Rosjanie mogą ogłosić 9 maja, że w tym wymiarze cel został osiągnięty – tłumaczył rozmówca Marcina Fijołka.

– Musimy zakładać najczarniejsze scenariusze, nawet możliwego użycia broni nuklearnej przez Putina. Rosjanie w swojej najnowszej doktrynie wojskowej jasno zapisali, że mogą deeskalować konflikt poprzez jego eskalację. Dokonali dzięki temu legitymizacji użycia taktycznej broni nuklearnej. Putin żyje w swojej bańce informacyjnej, nie wiemy, czy dochodzą do niego realne informacje z frontu. Może to spowodować, że zdecyduje się on na użycie taktycznej broni nuklearnej w celu szybkiego zakończenia konfliktu – powiedział dr Reczkowski.


 

POLECANE
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców z ostatniej chwili
Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców

Dożywocie grozi rodzicom 3-letniej dziewczynki, która z rozległymi oparzeniami ciała trafiła w piątek do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy dziecko zmarło.

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo” pilne
Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.

Ważny komunikat dla mieszkańców Torunia Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Torunia

Od niedzieli 11 maja do niedzieli 18 maja na toruńskim lotnisku znów odbędą się zawody samolotowe. Do miasta przylecą najlepsi piloci z Polski, by wziąć udział w Pucharze Polski w Akrobacjach Samolotowych.

REKLAMA

Ekspert: „Zakończenie konfliktu zbrojnego w przypadku Ukrainy może nie nastąpić”

– Klasyczne zakończenie konfliktu zbrojnego w tym wypadku może nie nastąpić. Możemy wrócić do etapu z czasu 2014 roku i zostaną zatrzymane działania zbrojne. Rosjanie nie będą wycofywać się z zajętych przez nich terenów. Wszystko to spowoduje, że będziemy mieli do czynienia z wojną pełzającą. Ukraina będzie wracała do normalnego życia, ale Rosjanie zapewne nie wycofają się ze wschodnich obwodów – powiedział w Poranku „Siódma 9” dr Robert Reczkowski.
 Ekspert: „Zakończenie konfliktu zbrojnego w przypadku Ukrainy może nie nastąpić”
/ PAP/EPA/STEPAN FRANKO

Rozmowa Marcina Fijołka z dr. Robertem Reczkowskim dotyczyła trwającej wojny na Ukrainie.

– Kluczowym czynnikiem w tej wojnie jest czas. Czas, którego Rosja nie ma, a sprzyja on stronie ukraińskiej. Wpływa to na determinację strony zachodniej, by dostarczać pomoc humanitarną, a przede wszystkim uzbrojenie. Jeśli chodzi o Rosję, to kurczą im się zasoby i z każdym dniem spada morale wojsk. Rosjanie coraz głębiej sięgają do swoich magazynów, używając broni, która ma kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Używana przez nich broń pokazuje, że kurczą im się zapasy uzbrojenia i możliwości odtwarzania sprzętu – komentował ekspert.

– Nie doszło jeszcze do głównego starcia, ale operacja donbaska już trwa. Rosjanie starają się sprawić, by obrońca pokazał, gdzie leżą jego kluczowe punkty oporu. Rosjanie wykonują również ataki na całe zaplecze tyłowe strony ukraińskiej. To wszystko mówi nam, że ta operacja już się zaczęła, ale kiedy dojdzie do rozstrzygających walk, trudno jest określić. Równie dobrze może do nich nie dojść z powodu kurczących się zasobów. Cała wojna może się dobrze skończyć dla strony ukraińskiej. Pod względem politycznym, na poziomie strategicznym Rosja tę wojnę już przegrała. Przegrywa ją również na poziomie informacyjnym. To, co słyszymy o zajęciu terenów Donbasu, wynika z przekazu propagandowego o wyzwoleniu republik ludowych. Z drugiej strony wynika również z relatywnych sukcesów w tym kierunku, które niedługo będą mogli przekuć na zwycięstwo. Zbliża się 9 maja, który jest ważną datą dla Rosjan. Rosjanie nie poprzestaną na Donbasie. Marzy im się pełna kontrola nad korytarzem Donbas–Krym i ostatnio słyszeliśmy, że planują przejęcie obwodu mikołajowskiego i odeskiego, a później Naddniestrza, czyli starają się powołać do życia koncept Noworosji – mówił Gość Poranka.

– Rosjanie żyją w swojej bańce informacyjnej, zapewne sam Putin żyje w swojej. Propagandowo Kreml będzie to rozgrywał w kontekście dwóch celów specoperacji, czyli demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy. Jakikolwiek sukces będzie przekuwany w stronę osiągania tych dwóch celów. Chcą oni osłabić siłę wojskową Ukrainy, ale widzimy, że stawia ona silny opór. Drugą rzeczą jest osłabienie przemysłu obronnego, który znajduje się na terenach wschodnich i niestety jest to prawdą. Większość zakładów zbrojeniowych została zniszczona. Rosjanie mogą ogłosić 9 maja, że w tym wymiarze cel został osiągnięty – tłumaczył rozmówca Marcina Fijołka.

– Musimy zakładać najczarniejsze scenariusze, nawet możliwego użycia broni nuklearnej przez Putina. Rosjanie w swojej najnowszej doktrynie wojskowej jasno zapisali, że mogą deeskalować konflikt poprzez jego eskalację. Dokonali dzięki temu legitymizacji użycia taktycznej broni nuklearnej. Putin żyje w swojej bańce informacyjnej, nie wiemy, czy dochodzą do niego realne informacje z frontu. Może to spowodować, że zdecyduje się on na użycie taktycznej broni nuklearnej w celu szybkiego zakończenia konfliktu – powiedział dr Reczkowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe