Prawy Sierpowy: Alarm w kontroli lotów!

27.04.2022 12:26

Od ponad tygodnia obserwuję wzmagający się spór z kontrolerami lotów nad Polską. Zacząłem rozumieć o co chodzi gdy poznałem bliżej ich motywacje płacowe. I w tym momencie straciłem całkowicie szacunek dla tej grupy zawodowej. Owszem mają pracę bardzo odpowiedzialną. Owszem, należą się za taką odpowiedzialność naprawdę wysokie pensje. Ale Oni mają takie wysokie pensje, nawet gdyby te pensje zostały urealnione do średniej europejskiej...

/ pixabay.com

Okiem farmera

Dużo by było pisania o ludzkich motywacjach. Miłość, nienawiść, desperacja, żądza władzy czy chciwość. Jak motywacja kieruje kontrolerami lotów z PAŻP? Zarobki w porównaniu z innym grupami zawodowymi są naprawdę kosmiczne, nawet gdyby popatrzeć na ilość godzin w pracy z nadgodzinami, to Oni wcale się nie przepracowują. Zresztą nie chciałbym widzieć przemęczonych pracą kontrolerów. Ale do przemęczenia też wiele im brakuje. Że urealniono ich zarobki przez co stracili? A co jeśli zarabiali grubo ponad rzeczywistą wartość ich pracy? Bo wysokie zarobki nie były uzasadnione wkładem merytorycznym, lecz wynikiem cwaniactwa? Jestem zdania że za dobrą pracę należy się odpowiednia płaca. ale gdy piekielnie wysoka płaca staje dla kogoś jeszcze za mała, to mamy powód do alarmu. Jest sporo głosów aby otworzyć miejsca pracy w wieżach kontrolnych na pracowników z zagranicy. Pomysł dobry, wpuszczenie konkurencji na zabetonowane stanowiska pracy pomogłoby w uświadomieniu że chciwość nie popłaca? A może nie tylko chciwość? Są teorie że tu śmierdzi motywacją polityczną. Że te motywacje finansowe są tylko zasłoną dymną. Może chodzi o rozpętanie lawiny żądań podwyżek płac w całej budżetówce? Jak zmuszą do wypłacania tak horrendalnych płac, to w ślad za nimi pójdą inni? Niedawno Tusk wyskoczył z podwyżkami o 20 %. Czy to jest element planu? Zbyt wiele niewiadomych, a ci którzy domagają się podwyżek do nędzarzy nie należą. Zaś żądania nie przysporzą im popularności. No może poza totalna opozycją która mocno ich wspiera. Ja nie wierzę w szczerość intencji tego ,,strajku'' na kilometr czuć tu prowokację. Nie wiem co zrobi rząd, ale wiem co zrobił Reagan. Z dnia na dzień wyrzucił wszystkich strajkujących , dał im dożywotni zakaz pracy w zawodzie kontrolera i zatrudnił innych. Tam też poszło o absurdalne żądania płacowe. Może to dobra metoda? Kiedy koń nie chce pracować i zanadto wierzga, mimo doskonałego karmienia i luksusowej stajni, więc pora go wymienić na mniej rozpieszczonego? Sadzę że znajdzie się nawet więcej kandydatów niż potrzeba. Za takie pieniądze, na pewno!

farmerjanek