Arcybiskup Nowego Jorku: Po upadku komunizmu naiwnie sądziliśmy, że zło nie istnieje

W rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Timothy Dolan odniósł się do wojny toczącej się na Ukrainie. Hierarcha zwrócił uwagę na kwestię naiwności świata zachodniego, który od upadku Muru Berlińskiego wierzył, że nie ma już wrogów.
kard. Timothy Dolan Arcybiskup Nowego Jorku: Po upadku komunizmu naiwnie sądziliśmy, że zło nie istnieje
kard. Timothy Dolan / wikipedia/CC BY-SA 4.0 fot. Heidi Green

Przypomnijmy, że kard. Dolan jest duchownym amerykańskim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych, metropolitą Nowego Jorku.

Po upadku komunizmu wydawało się, że będziemy odtąd żyć w pokoju. Naiwnie myśleliśmy, że prawdziwe zło nie istnieje. I nagle widzimy, że dawne koszmary odżyły, znów się pojawiły stare tyranie – powiedział kardynał, komentując wojnę na Ukrainie. Jego zdaniem bardzo ważny jest w tej sytuacji głos Papieża, bo to właśnie on wskazuje głębsze podłoże aktualnych wydarzeń.

Franciszek pomaga zrozumieć światu, że jest to kwestia moralna, bo chodzi tu o ucisk bezbronnych ludzi, nadużywanie władzy, niesprowokowane i niedozwolone użycie przemocy i siły militarnej – dodaje metropolita Nowego Jorku.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim, przyznał, że obawia się eskalacji trwającej obecnie wojny. Powołał się przy tym na rozmowę z Henrym Kissingerem, który ostrzegał, by nie sądzić, że komunizm wykorzenił z Rosji jej imperialistyczne aspiracje. Jest wręcz odwrotnie, komunizm je jeszcze bardziej ożywił – stwierdził kard. Dolan.

- Rosja zawsze miała na celowniku swe sąsiednie kraje. Kto zna historię, ten wie, że żądza zdobywania wciąż nowych terenów, jest tam naprawdę bardzo silna. Dlaczego tak jest, dlaczego Rosja, największy kraj na świecie, chce wciąż poszerzać swe terytorium, tego ja nie pojmuję. To jednak zawsze nasila napięcia - mówił hierarcha.

- Przypominam sobie rozprężenie, które nastąpiło w 1989 r., po obaleniu Muru Berlińskiego, po upadku Związku Radzieckiego, dzięki Bogu. Wzięliśmy głęboki oddech i powiedzieliśmy sobie: może nastanie era pokoju. Przez pewien czas wydawało się, że tak właśnie będzie. Jednakże teraz, te dawne okropności, te dawne tyranie znów się odrodziły. Papież Franciszek pomógł nam to zrozumieć - zauważył.

- Naiwnie sądziliśmy, że w świecie nie ma prawdziwego zła. Owszem, od czasu do czasu można dostrzec ślady systemowego zła, ale ogólnie rzecz biorąc wszyscy jesteśmy dobrzy. Nie! Istnieje siła zła, prawdziwe, obiektywne zło. Coś jest po prostu złe, wszyscy to rozumieją, z wyjątkiem Putina i jego generałów. Istnieje obiektywne zło. Musimy być ostrożni. Bo to nie oznacza, że my w Stanach Zjednoczonych jesteśmy niewinni. Jeśli popatrzymy na naszą historię, to widzimy, że my też popełnialiśmy błędy. Wszyscy musimy wyciągać wnioski z własnej historii, zobaczyć, że w świecie istnieje prawdziwe zło. I papież Franciszek mówi nam, że jeśli nie powrócimy do Bożego prawa, jeśli nie powrócimy do odróżniania dobra od zła, jeśli nie powrócimy do wartości biblijnych, to zło będzie to nas prześladować na zawsze - stwierdził metropolita nowojorski.

Kard. Dolan przyznaje, że jest zbudowany postawą Ukraińców, ich wytrwałością, determinacją i nadzieją. Dlatego w najbliższych dniach będzie starał się dotrzeć na Ukrainę. Odwiedzi też Polskę, która jak przyznał, wykazała się wielkim heroizmem, przyjmując miliony uchodźców. Arcybiskup Nowego Jorku zauważa, że Amerykanie odkrywają w tych dniach Ukraińców, przekonują się, że są narodem ludzi wierzących, że mają swój honor i żywą kulturę, której Rosja nie zdoła wykorzenić ani zagrabić, nawet jeśli mówi: jesteście tacy sami jak my, wchłaniamy was.

Krzysztof Bronk i Deborah Castellano Lubov/vaticannews.va / Watykan


 

POLECANE
Orbán o żądaniu szefowej KE: „Próba pomocy alkoholikowi poprzez wysłanie mu kolejnej skrzynki wódki” polityka
Orbán o żądaniu szefowej KE: „Próba pomocy alkoholikowi poprzez wysłanie mu kolejnej skrzynki wódki”

Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera Węgier Viktora Orbána w ostrych słowach skrytykował żądanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, aby wysłać Ukrainie jeszcze więcej pieniędzy.

Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu. Która partia była za,  a która przeciw? Wiadomości
Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu. Która partia była za, a która przeciw?

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Komu zawdzięcza stanowisko, a kto był mu przeciwny?

Potężna awaria w polskiej sieci. Wiele stron przestało działać z ostatniej chwili
Potężna awaria w polskiej sieci. Wiele stron przestało działać

We wtorek koło g. 12:30 internauci zaczęli masowo zgłaszać problemy z dostępem do popularnych serwisów internetowych. Niedostępne były m.in. liczne portale informacyjne – m.in Tysol.pl – i platforma X. Źródło problemu okazało się jedno – była to poważna awaria usług Cloudflare.

Wiadomości
Małe gesty, wielka radość – pomysły na prezenty na Mikołajki do 50 zł

Mikołajki zbliżają się wielkimi krokami, a Ty zastanawiasz się co efektownego podarować w ograniczonym budżecie? Nie musisz rezygnować z jakości – prezenty do 50 zł mogą sprawić prawdziwą radość i okazać się trafionym wyborem dla każdego. Wśród propozycji na prezent na mikołajki do 50 zł znajdziesz zarówno praktyczne akcesoria do domu, jak i eleganckie ozdoby czy stylowe gadżety. Zainspiruj się i wybierz prezenty na święta, które umilą bożonarodzeniowy czas i zachwycą obdarowaną osobę.

Służby zbadają kamerę zamontowaną w pobliżu uszkodzonych torów z ostatniej chwili
Służby zbadają kamerę zamontowaną w pobliżu uszkodzonych torów

ABW czy SKW będą badały hipotezy dotyczące kamery zamontowanej w pobliżu uszkodzonych torów na trasie Warszawa – Lublin - powiedział we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem mogło chodzić o zarejestrowanie wybuchu lub przeciwdziałanie ew. demontażowi ładunku wybuchowego.

Precz z komuną!. PiS opuścił salę obrad podczas przedstawiania kandydatury Czarzastego z ostatniej chwili
"Precz z komuną!". PiS opuścił salę obrad podczas przedstawiania kandydatury Czarzastego

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad Sejmu, gdy Krzysztof Gawkowski (Lewica) zaczął przedstawiać kandydaturę Włodzimierza Czarzastego na marszałka Sejmu. Posłowie PiS skandowali: „precz z komuną”, a następnie wyszli w kuluary.

Sprawa nadużyć słynnego psychiatry rośnie. Prokuratura potwierdza kolejne zawiadomienia z ostatniej chwili
Sprawa nadużyć słynnego psychiatry rośnie. Prokuratura potwierdza kolejne zawiadomienia

Prokuratura informuje o kolejnych zawiadomieniach dotyczących prof. Janusza Heitzmana. Znany psychiatra zostaje przesłuchany jako świadek z uprzedzeniem, a w śledztwie pojawiają się następne osoby zgłaszające nadużycia, do których miało dochodzić wiele lat temu.

Ukraińscy żołnierze niezadowoleni ze szkolenia w Polsce. „Uczą jak pod Grunwaldem” z ostatniej chwili
Ukraińscy żołnierze niezadowoleni ze szkolenia w Polsce. „Uczą jak pod Grunwaldem”

Jak podała ukraińska sekcja BBC, od 2022 roku żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy są szkoleni w ośrodkach szkoleniowych w Europie, w szczególności w Polsce. Część z nich opuściła szkolenie przed czasem ze względu na przestarzały sposób prowadzenia zajęć i omawianych taktyk.

Koalicja trzeszczy przed głosowaniem. Kolejny poseł przeciw Czarzastemu z ostatniej chwili
Koalicja trzeszczy przed głosowaniem. Kolejny poseł przeciw Czarzastemu

Choć umowa koalicyjna przewiduje, że Włodzimierz Czarzasty obejmie funkcję marszałka Sejmu po Szymonie Hołowni, kolejny z posłów Polski 2050 zapowiada, że nie poprze jego kandydatury. 

Sejm wybiera Czarzastego. Komunista z PZPR obejmuje fotel marszałka z ostatniej chwili
Sejm wybiera Czarzastego. Komunista z PZPR obejmuje fotel marszałka

Sejm zagłosował za kandydaturą Włodzimierza Czarzastego na stanowisko marszałka Sejmu. To moment bez precedensu, bo nominację otrzymuje polityk, który publicznie mówił, że „ci ludzie nas wyzwolili”, wskazując na żołnierzy radzieckich. Po latach kariery w strukturach PRL i lewicy Czarzasty obejmuje najwyższą funkcję w swojej politycznej karierze.

REKLAMA

Arcybiskup Nowego Jorku: Po upadku komunizmu naiwnie sądziliśmy, że zło nie istnieje

W rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Timothy Dolan odniósł się do wojny toczącej się na Ukrainie. Hierarcha zwrócił uwagę na kwestię naiwności świata zachodniego, który od upadku Muru Berlińskiego wierzył, że nie ma już wrogów.
kard. Timothy Dolan Arcybiskup Nowego Jorku: Po upadku komunizmu naiwnie sądziliśmy, że zło nie istnieje
kard. Timothy Dolan / wikipedia/CC BY-SA 4.0 fot. Heidi Green

Przypomnijmy, że kard. Dolan jest duchownym amerykańskim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych, metropolitą Nowego Jorku.

Po upadku komunizmu wydawało się, że będziemy odtąd żyć w pokoju. Naiwnie myśleliśmy, że prawdziwe zło nie istnieje. I nagle widzimy, że dawne koszmary odżyły, znów się pojawiły stare tyranie – powiedział kardynał, komentując wojnę na Ukrainie. Jego zdaniem bardzo ważny jest w tej sytuacji głos Papieża, bo to właśnie on wskazuje głębsze podłoże aktualnych wydarzeń.

Franciszek pomaga zrozumieć światu, że jest to kwestia moralna, bo chodzi tu o ucisk bezbronnych ludzi, nadużywanie władzy, niesprowokowane i niedozwolone użycie przemocy i siły militarnej – dodaje metropolita Nowego Jorku.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim, przyznał, że obawia się eskalacji trwającej obecnie wojny. Powołał się przy tym na rozmowę z Henrym Kissingerem, który ostrzegał, by nie sądzić, że komunizm wykorzenił z Rosji jej imperialistyczne aspiracje. Jest wręcz odwrotnie, komunizm je jeszcze bardziej ożywił – stwierdził kard. Dolan.

- Rosja zawsze miała na celowniku swe sąsiednie kraje. Kto zna historię, ten wie, że żądza zdobywania wciąż nowych terenów, jest tam naprawdę bardzo silna. Dlaczego tak jest, dlaczego Rosja, największy kraj na świecie, chce wciąż poszerzać swe terytorium, tego ja nie pojmuję. To jednak zawsze nasila napięcia - mówił hierarcha.

- Przypominam sobie rozprężenie, które nastąpiło w 1989 r., po obaleniu Muru Berlińskiego, po upadku Związku Radzieckiego, dzięki Bogu. Wzięliśmy głęboki oddech i powiedzieliśmy sobie: może nastanie era pokoju. Przez pewien czas wydawało się, że tak właśnie będzie. Jednakże teraz, te dawne okropności, te dawne tyranie znów się odrodziły. Papież Franciszek pomógł nam to zrozumieć - zauważył.

- Naiwnie sądziliśmy, że w świecie nie ma prawdziwego zła. Owszem, od czasu do czasu można dostrzec ślady systemowego zła, ale ogólnie rzecz biorąc wszyscy jesteśmy dobrzy. Nie! Istnieje siła zła, prawdziwe, obiektywne zło. Coś jest po prostu złe, wszyscy to rozumieją, z wyjątkiem Putina i jego generałów. Istnieje obiektywne zło. Musimy być ostrożni. Bo to nie oznacza, że my w Stanach Zjednoczonych jesteśmy niewinni. Jeśli popatrzymy na naszą historię, to widzimy, że my też popełnialiśmy błędy. Wszyscy musimy wyciągać wnioski z własnej historii, zobaczyć, że w świecie istnieje prawdziwe zło. I papież Franciszek mówi nam, że jeśli nie powrócimy do Bożego prawa, jeśli nie powrócimy do odróżniania dobra od zła, jeśli nie powrócimy do wartości biblijnych, to zło będzie to nas prześladować na zawsze - stwierdził metropolita nowojorski.

Kard. Dolan przyznaje, że jest zbudowany postawą Ukraińców, ich wytrwałością, determinacją i nadzieją. Dlatego w najbliższych dniach będzie starał się dotrzeć na Ukrainę. Odwiedzi też Polskę, która jak przyznał, wykazała się wielkim heroizmem, przyjmując miliony uchodźców. Arcybiskup Nowego Jorku zauważa, że Amerykanie odkrywają w tych dniach Ukraińców, przekonują się, że są narodem ludzi wierzących, że mają swój honor i żywą kulturę, której Rosja nie zdoła wykorzenić ani zagrabić, nawet jeśli mówi: jesteście tacy sami jak my, wchłaniamy was.

Krzysztof Bronk i Deborah Castellano Lubov/vaticannews.va / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe