Zwierzchnik prawosławia: Wojna na Ukrainie jest hańbą tych, którzy ją wywołali

- To, co dzieje się na Ukrainie, jest tragedią, jest hańbą, która na zawsze napiętnuje tych, którzy do tego doprowadzili, tych, którzy okazali się nie mieć bojaźni Bożej – powiedział w wywiadzie dla cypryjskiej gazety „Kathimerini” duchowy zwierzchnik prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I.
Od lewej: papież Franciszek, patriarcha Bartłomiej I
Od lewej: papież Franciszek, patriarcha Bartłomiej I / wikipedia/CC BY-SA 3.0

 

Zapytany, czy przedłużanie się wojny go niepokoi, Patriarcha Ekumeniczny powiedział: - Oczywiście, że nas to martwi. I głęboko boli... Wielokrotnie powtarzaliśmy, że wojna nie jest rozwiązaniem. Nie powinna być nawet ostatnią deską ratunku. Sposobem rozwiązywania wszelkich sporów powinien być dialog i tylko dialog – stwierdził.

Bartłomiej zastrzegł się, że nie chce komentować postawy i wyborów rosyjskiego kierownictwa politycznego, które będzie „oceniane przez inne osoby i instytucje oraz, oczywiście, przez samą historię, której karty są obecnie zapisane krwią niewinnych ofiar tej wojny. Jesteśmy jednak przekonani, że naród rosyjski, a przynajmniej nasi chrześcijańscy bracia prawosławni, nie mogą zgodzić się z tym, co dzieje się ze szkodą dla sąsiadującego z nim narodu ukraińskiego. I wszyscy widzieliśmy to na przykładzie reakcji odważnego odłamu, który sprzeciwia się bratobójczej wojnie i opowiada się za pokojem” – przypomniał.

Odnosząc się do postawy Patriarchy Moskwy Cyryla w odniesieniu do wojny rosyjsko-ukraińskiej, Bartłomiej I podkreślił, że w obliczu śmierci niewinnych ludzi, bombardowania ludności cywilnej, równania z ziemią całych miast, w obliczu tej ludzkiej tragedii nie można słuchać kazań, które charakteryzują wojnę jako „świętą”.

- Jest to coś bardzo smutnego. Sprawia nam to głęboki smutek i ból. Ale jeszcze bardziej boli samych Ukraińców. Nie można bowiem twierdzić, że jest się bratem innego narodu i błogosławić wojnę prowadzoną przeciw niemu przez własne państwo. Nie można upierać się, że Ukraina należy do was kościelnie, a jednocześnie pozwalać, by wierni struktury kościelnej podległej Moskwie ginęli, a ich kościoły były niszczone przez rosyjskie bombardowania. Chyba że mają nadzieję, że inwazja militarna załatwi ich kościelne roszczenia – zauważył prawosławny patriarcha Konstantynopola.

st (KAI) / Konstantynopol


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Zwierzchnik prawosławia: Wojna na Ukrainie jest hańbą tych, którzy ją wywołali

- To, co dzieje się na Ukrainie, jest tragedią, jest hańbą, która na zawsze napiętnuje tych, którzy do tego doprowadzili, tych, którzy okazali się nie mieć bojaźni Bożej – powiedział w wywiadzie dla cypryjskiej gazety „Kathimerini” duchowy zwierzchnik prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I.
Od lewej: papież Franciszek, patriarcha Bartłomiej I
Od lewej: papież Franciszek, patriarcha Bartłomiej I / wikipedia/CC BY-SA 3.0

 

Zapytany, czy przedłużanie się wojny go niepokoi, Patriarcha Ekumeniczny powiedział: - Oczywiście, że nas to martwi. I głęboko boli... Wielokrotnie powtarzaliśmy, że wojna nie jest rozwiązaniem. Nie powinna być nawet ostatnią deską ratunku. Sposobem rozwiązywania wszelkich sporów powinien być dialog i tylko dialog – stwierdził.

Bartłomiej zastrzegł się, że nie chce komentować postawy i wyborów rosyjskiego kierownictwa politycznego, które będzie „oceniane przez inne osoby i instytucje oraz, oczywiście, przez samą historię, której karty są obecnie zapisane krwią niewinnych ofiar tej wojny. Jesteśmy jednak przekonani, że naród rosyjski, a przynajmniej nasi chrześcijańscy bracia prawosławni, nie mogą zgodzić się z tym, co dzieje się ze szkodą dla sąsiadującego z nim narodu ukraińskiego. I wszyscy widzieliśmy to na przykładzie reakcji odważnego odłamu, który sprzeciwia się bratobójczej wojnie i opowiada się za pokojem” – przypomniał.

Odnosząc się do postawy Patriarchy Moskwy Cyryla w odniesieniu do wojny rosyjsko-ukraińskiej, Bartłomiej I podkreślił, że w obliczu śmierci niewinnych ludzi, bombardowania ludności cywilnej, równania z ziemią całych miast, w obliczu tej ludzkiej tragedii nie można słuchać kazań, które charakteryzują wojnę jako „świętą”.

- Jest to coś bardzo smutnego. Sprawia nam to głęboki smutek i ból. Ale jeszcze bardziej boli samych Ukraińców. Nie można bowiem twierdzić, że jest się bratem innego narodu i błogosławić wojnę prowadzoną przeciw niemu przez własne państwo. Nie można upierać się, że Ukraina należy do was kościelnie, a jednocześnie pozwalać, by wierni struktury kościelnej podległej Moskwie ginęli, a ich kościoły były niszczone przez rosyjskie bombardowania. Chyba że mają nadzieję, że inwazja militarna załatwi ich kościelne roszczenia – zauważył prawosławny patriarcha Konstantynopola.

st (KAI) / Konstantynopol



 

Polecane