„Fala przemocy, upadek struktur państwa, wojna domowa”. Bliski Kremlowi intelektualista kreśli czarne scenariusze dla Rosji

Iwan Timofiejew, dyrektor programowy Rosyjskiej Rady ds. Polityki Zagranicznej oraz ekspert Klubu Wałdajskiego, napisał artykuł, w którym kreśli czarne scenariusze, jakie w jego opinii mogą zrealizować się w Rosji. Obszerne omówienie tekstu Timofiejewa zamieścił Marek Budzisz na portalu wPolityce.pl.
Plac Czerwony, Moskwa
Plac Czerwony, Moskwa / Pixabay.com

Timofiejew nie ma dla Federacji Rosyjskiej optymistycznych scenariuszy i przewiduje, że rosyjska agresja na Ukrainę okaże się końcem pewnej epoki w dziejach Rosji. Intelektualista stawia tezę, że wyzwania i zagrożenia, jakie staną przed Rosją w związku z rozpoczęciem przez ten kraj otwartego konfliktu na Ukrainie, okażą się wręcz bezprecedensowe w całej rosyjskiej historii.

– Kumulacja wstrząsów i skumulowany ich efekt mogą mieć wpływ zarówno na społeczeństwo, jak i na samą rosyjską państwowość. Nie będzie powrotu do przeszłości, natomiast w przyszłości pojawiają się scenariusze, które do niedawna wydawały się skrajnie nieprawdopodobne

– stwierdza komentator.

W jego opinii Rosja, odcinając się od zachodnich wartości i sposobów rozwiązywania spraw na poziomie politycznym, a wszczynając konflikt, znalazła się w potrzasku, który może zakończyć się wręcz utratą państwowości przez ten kraj.

– Mówimy o ryzyku szybko nadchodzącej i wybuchowej nierównowagi elit, systemu formalnych i nieformalnych reguł gry, co oznaczać może pojawienie się następnie fali przemocy, upadek struktur państwa i ogromne straty

– wskazuje Timofiejew.

Autor artykułu nie wyklucza, że w Rosji w wyniku przedłużającego się konfliktu może dojść do wojny domowej, buntów i siłowych prób obalenia obecnej władzy. 

– Może się okazać, że stawka na zmierzch i nieuniknioną śmierć Zachodu jest iluzoryczna, a słabym ogniwem okaże się Rosja

– stwierdza, przypominając zarazem, że Związek Radziecki upadł, kiedy jego położenie międzynarodowe było znacznie korzystniejsze od tego, w jakim znalazła się dzisiejsza Rosja.

 

cwp/wPolityce.pl


 

POLECANE
Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka Wiadomości
Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka

Syn eurodeputowanej KO i radny Konrad Wcisło został potrącony na przejściu dla pieszych tuż obok swojego domu w Lublinie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała już 21-letniego mieszkańca miasta, który miał prowadzić auto jednej z popularnych aplikacji przewozowych.

Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce z ostatniej chwili
Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW. – To skandal prawny. Absolutnie – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać? z ostatniej chwili
Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać?

Państwa europejskie reagują na prezydenta USA Donalda Trumpa jedynie niedowierzaniem, a ten, kto bez końca dziwi się i nie podejmuje działania, staje się politycznie nieistotny - pisze w czwartek „Der Spiegel”. Tygodnik wzywa Europę do przebudzenia i porównuje sytuację do filmu „Dzień świstaka”.

Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy” z ostatniej chwili
Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy”

Premier Belgii Bart De Wever zdecydowanie skrytykował pomysł Komisji Europejskiej, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa jako podstawę specjalnej „pożyczki reparacyjnej” dla Ukrainy. Według niego byłby "to krok radykalny, głupi i nieprzemyślany" – zarówno prawnie, jak i politycznie.

Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska z ostatniej chwili
Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska

Dwa lata po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska Instytut Badań Pollster sprawdził, jak Polacy oceniają jakość życia pod rządami obecnej koalicji. Wyniki sondażu przeprowadzonego dla „Super Expressu” nie są korzystne dla premiera – największa grupa badanych uważa, że żyje im się gorzej niż przed zmianą władzy.

Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos

Trzeba rozważać różne warianty, natomiast decyzji w tym zakresie na pewno nie ma – tak szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki odniósł się w czwartek do słów szefa BBN Sławomira Cenckiewicza, który uważa, że należy "odwiesić" zasadniczą służbę wojskową.

Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

REKLAMA

„Fala przemocy, upadek struktur państwa, wojna domowa”. Bliski Kremlowi intelektualista kreśli czarne scenariusze dla Rosji

Iwan Timofiejew, dyrektor programowy Rosyjskiej Rady ds. Polityki Zagranicznej oraz ekspert Klubu Wałdajskiego, napisał artykuł, w którym kreśli czarne scenariusze, jakie w jego opinii mogą zrealizować się w Rosji. Obszerne omówienie tekstu Timofiejewa zamieścił Marek Budzisz na portalu wPolityce.pl.
Plac Czerwony, Moskwa
Plac Czerwony, Moskwa / Pixabay.com

Timofiejew nie ma dla Federacji Rosyjskiej optymistycznych scenariuszy i przewiduje, że rosyjska agresja na Ukrainę okaże się końcem pewnej epoki w dziejach Rosji. Intelektualista stawia tezę, że wyzwania i zagrożenia, jakie staną przed Rosją w związku z rozpoczęciem przez ten kraj otwartego konfliktu na Ukrainie, okażą się wręcz bezprecedensowe w całej rosyjskiej historii.

– Kumulacja wstrząsów i skumulowany ich efekt mogą mieć wpływ zarówno na społeczeństwo, jak i na samą rosyjską państwowość. Nie będzie powrotu do przeszłości, natomiast w przyszłości pojawiają się scenariusze, które do niedawna wydawały się skrajnie nieprawdopodobne

– stwierdza komentator.

W jego opinii Rosja, odcinając się od zachodnich wartości i sposobów rozwiązywania spraw na poziomie politycznym, a wszczynając konflikt, znalazła się w potrzasku, który może zakończyć się wręcz utratą państwowości przez ten kraj.

– Mówimy o ryzyku szybko nadchodzącej i wybuchowej nierównowagi elit, systemu formalnych i nieformalnych reguł gry, co oznaczać może pojawienie się następnie fali przemocy, upadek struktur państwa i ogromne straty

– wskazuje Timofiejew.

Autor artykułu nie wyklucza, że w Rosji w wyniku przedłużającego się konfliktu może dojść do wojny domowej, buntów i siłowych prób obalenia obecnej władzy. 

– Może się okazać, że stawka na zmierzch i nieuniknioną śmierć Zachodu jest iluzoryczna, a słabym ogniwem okaże się Rosja

– stwierdza, przypominając zarazem, że Związek Radziecki upadł, kiedy jego położenie międzynarodowe było znacznie korzystniejsze od tego, w jakim znalazła się dzisiejsza Rosja.

 

cwp/wPolityce.pl



 

Polecane