Tragedia pod Poznaniem: Policjantka najpierw zastrzeliła syna, a potem siebie. Są ustalenia prokuratury

Do tragedii doszło w 15 września 2020 r. Policjantka z posterunku pod Poznaniem zabrała swojego 9-letniego syna do lasu i tam doszło do zabójstwa dziecka i samobójstwa.
Prokuratura próbowała ustalić, czy ktoś namawiał 30-letnią policjantkę do zabójstwa dziecka i popełnienia samobójstwa lub czy ktoś jej nie pomagał.
Ostatecznie, prokuratura nie dopatrzyła się żadnych działań, które można by uznać za pomoc lub namowę do popełnienia zabójstwa i samobójstwa przez policjantkę.
W sprawie przesłuchano 97 świadków. Jednocześnie, prokuratura poinformowała, że wobec policjantki nie toczyło się żadne postępowanie karne lub zawodowe.
Jednocześnie, w sprawie zabójstwa 9-latka, postępowanie zostało zamknięte "wobec śmierci sprawcy".