Żywiecki Hutchinson w prokuraturze

Wciąż nie ma porozumienia w sporze o podwyżki płac w spółce Hutchinson Żywiec 2. Solidarność chce, by w sprawie przeprowadzenia akcji strajkowej w spółce wypowiedziała się cała załoga. Uniemożliwia to jednak dyrekcja zakładu. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Żywcu.
fot. z arch. ZR Podbeskidzie NSZZ
fot. z arch. ZR Podbeskidzie NSZZ "S"

Sprawa ciągnie się już od wielu miesięcy. Solidarność wystąpiła o podwyżki płac dla całej załogi w wysokości 3,70 zł do stawki godzinowej. Choć związkowcy od początku deklarowali wolę porozumienia i byli otwarci na każdą sensowną propozycję ze strony pracodawcy, rozmowy nie przyniosły efektu. Rokowania, prowadzone w trybie sporu zbiorowego, także spełzły na niczym. Dokładnie tak samo zakończyły się kwietniowe mediacje z udziałem mediatora…

– Nasz zakład od dawna jest oflagowany. Końcem lutego zorganizowaliśmy manifestację, by pokazać pracodawcy, jakie są oczekiwania i nastroje wśród ludzi. Wszystko na nic. Pod koniec kwietnia podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu referendum strajkowego. W związku z tym wystąpiliśmy do pracodawcy o listę pracowników. Nasz wniosek, zgodny z zapisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, został zignorowany przez dyrekcję spółki. Nie pozostało nam nic innego, jak tylko zwrócić się do prokuratury z pismem o możliwości popełnienia przestępstwa – mówi Krzysztof Gaj, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Hutchinson Żywiec 2.

– Od dawna z uwagą i niepokojem obserwujemy sytuację w tej firmie. Ostatnie działania dyrekcji noszą znamiona utrudniania działalności związkowej w zakładzie. Nie wiem, dlaczego pracodawca nie chce, by załoga w najbardziej demokratycznej formie, jaką jest referendum, wypowiedziała się na temat akcji strajkowej w spółce. Przykre jest to, że związkowcy muszą szukać pomocy u prokuratora. To z pewnością nie poprawia i tak już napiętej atmosfery w tej spółce – mówi wiceprzewodniczący podbeskidzkiej Solidarności Andrzej Madyda.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Żywiecki Hutchinson w prokuraturze

Wciąż nie ma porozumienia w sporze o podwyżki płac w spółce Hutchinson Żywiec 2. Solidarność chce, by w sprawie przeprowadzenia akcji strajkowej w spółce wypowiedziała się cała załoga. Uniemożliwia to jednak dyrekcja zakładu. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Żywcu.
fot. z arch. ZR Podbeskidzie NSZZ
fot. z arch. ZR Podbeskidzie NSZZ "S"

Sprawa ciągnie się już od wielu miesięcy. Solidarność wystąpiła o podwyżki płac dla całej załogi w wysokości 3,70 zł do stawki godzinowej. Choć związkowcy od początku deklarowali wolę porozumienia i byli otwarci na każdą sensowną propozycję ze strony pracodawcy, rozmowy nie przyniosły efektu. Rokowania, prowadzone w trybie sporu zbiorowego, także spełzły na niczym. Dokładnie tak samo zakończyły się kwietniowe mediacje z udziałem mediatora…

– Nasz zakład od dawna jest oflagowany. Końcem lutego zorganizowaliśmy manifestację, by pokazać pracodawcy, jakie są oczekiwania i nastroje wśród ludzi. Wszystko na nic. Pod koniec kwietnia podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu referendum strajkowego. W związku z tym wystąpiliśmy do pracodawcy o listę pracowników. Nasz wniosek, zgodny z zapisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, został zignorowany przez dyrekcję spółki. Nie pozostało nam nic innego, jak tylko zwrócić się do prokuratury z pismem o możliwości popełnienia przestępstwa – mówi Krzysztof Gaj, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Hutchinson Żywiec 2.

– Od dawna z uwagą i niepokojem obserwujemy sytuację w tej firmie. Ostatnie działania dyrekcji noszą znamiona utrudniania działalności związkowej w zakładzie. Nie wiem, dlaczego pracodawca nie chce, by załoga w najbardziej demokratycznej formie, jaką jest referendum, wypowiedziała się na temat akcji strajkowej w spółce. Przykre jest to, że związkowcy muszą szukać pomocy u prokuratora. To z pewnością nie poprawia i tak już napiętej atmosfery w tej spółce – mówi wiceprzewodniczący podbeskidzkiej Solidarności Andrzej Madyda.



 

Polecane