Ukraińcy odepchnęli Rosjan na tyle daleko od Charkowa, że po raz pierwszy od początku wojny ci nie są w stanie ostrzeliwać miasta

Po raz pierwszy od 24 lutego, początku rosyjskiej inwazji, żyjemy już od dwóch dni bez zagrożenia ciągłymi ostrzałami wroga; niebawem, gdy nasi obrońcy wyprą przeciwnika z obwodu charkowskiego, będzie można bezpiecznie wracać do miasta - zadeklarował we wtorek mer Charkowa Ihor Terechow, cytowany przez agencję UNIAN.
Ukraiński żołnierz gra na gitarze
Ukraiński żołnierz gra na gitarze / EPA/STR Dostawca: PAP/EPA

"Charków odradza się dosłownie na naszych oczach, przedsiębiorcy wznawiają działalność. Proszę wszystkich charkowian, którzy chcą powrócić do miasta, a także przedstawicieli biznesu: poczekajcie jeszcze dosłownie kilka dni" - powiedział Terechow podczas briefingu prasowego.

Jak wyjaśnił, charkowskie władze muszą upewnić się, że nie ma już zagrożenia ze strony rosyjskich ataków powietrznych i rakietowych. "Chciałbym jednak, żeby mieszkańcy i przedsiębiorcy już planowali powrót do rodzinnego miasta" - dodał mer.

We wtorek wieczorem szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował na Telegramie, że w rezultacie rosyjskich ostrzałów zginęła jedna osoba w rejonie (powiecie) kupiańskim, a ośmioro mieszkańców regionu zostało rannych.

Dzień wcześniej pojawiły się doniesienia o śmierci dwóch kobiet w wyniku wybuchu miny-pułapki w wyzwolonej wiosce Cyrkuny.

Wcześniej we wtorek ukraiński Sztab Generalny powiadomił, że rosyjskie wojska zostały wyparte m.in. z miejscowości Czerkaskie Tyszki, Ruskie Tyszki i Bajrak w obwodzie charkowskim. (PAP)

szm/ ap/


 

POLECANE
Wyłączenia prądu w kujawsko-pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w kujawsko-pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Operatorzy energetyczni Enea i Energa opublikowali harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej w województwie kujawsko-pomorskim. Przerwy w dostawach prądu zaplanowano w wielu miastach i gminach regionu – zarówno w dużych ośrodkach, jak i na terenach wiejskich. Sprawdź, czy Twoja okolica znajduje się na liście.

Trump powołał wysłannika USA ds. Grenlandii. „Musimy ją mieć ze względu na nasze bezpieczeństwo” z ostatniej chwili
Trump powołał wysłannika USA ds. Grenlandii. „Musimy ją mieć ze względu na nasze bezpieczeństwo”

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w poniedziałek, że Stany Zjednoczone potrzebują Grenlandii ze względu na bezpieczeństwo narodowe. Musimy mieć Grenlandię - powiedział Trump dziennikarzom na Florydzie. Grenlandia jest terytorium autonomicznym Danii.

Tragiczne wieści ze Śląska: Nie żyje dwóch górników z kopalni Pniówek z ostatniej chwili
Tragiczne wieści ze Śląska: Nie żyje dwóch górników z kopalni Pniówek

Dwóch górników zginęło w kopalni Pniówek w Pawłowicach wskutek wyrzutu metanu wraz z masą skalną w drążonym chodniku na poziomie 1000 - przekazał wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Adam Rozmus.

Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

REKLAMA

Ukraińcy odepchnęli Rosjan na tyle daleko od Charkowa, że po raz pierwszy od początku wojny ci nie są w stanie ostrzeliwać miasta

Po raz pierwszy od 24 lutego, początku rosyjskiej inwazji, żyjemy już od dwóch dni bez zagrożenia ciągłymi ostrzałami wroga; niebawem, gdy nasi obrońcy wyprą przeciwnika z obwodu charkowskiego, będzie można bezpiecznie wracać do miasta - zadeklarował we wtorek mer Charkowa Ihor Terechow, cytowany przez agencję UNIAN.
Ukraiński żołnierz gra na gitarze
Ukraiński żołnierz gra na gitarze / EPA/STR Dostawca: PAP/EPA

"Charków odradza się dosłownie na naszych oczach, przedsiębiorcy wznawiają działalność. Proszę wszystkich charkowian, którzy chcą powrócić do miasta, a także przedstawicieli biznesu: poczekajcie jeszcze dosłownie kilka dni" - powiedział Terechow podczas briefingu prasowego.

Jak wyjaśnił, charkowskie władze muszą upewnić się, że nie ma już zagrożenia ze strony rosyjskich ataków powietrznych i rakietowych. "Chciałbym jednak, żeby mieszkańcy i przedsiębiorcy już planowali powrót do rodzinnego miasta" - dodał mer.

We wtorek wieczorem szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował na Telegramie, że w rezultacie rosyjskich ostrzałów zginęła jedna osoba w rejonie (powiecie) kupiańskim, a ośmioro mieszkańców regionu zostało rannych.

Dzień wcześniej pojawiły się doniesienia o śmierci dwóch kobiet w wyniku wybuchu miny-pułapki w wyzwolonej wiosce Cyrkuny.

Wcześniej we wtorek ukraiński Sztab Generalny powiadomił, że rosyjskie wojska zostały wyparte m.in. z miejscowości Czerkaskie Tyszki, Ruskie Tyszki i Bajrak w obwodzie charkowskim. (PAP)

szm/ ap/



 

Polecane