Prawy Sierpowy: Opozycja na zakupach...

Każdy kto żyje dość długo na tym świecie wie doskonale że są takie towary których cena zależy od pory roku, oraz od ich podaży jak i kraju pochodzenia. Ale czemu politycy opozycji o tym nie wiedzą? Albo co gorsza wiedzą, ale udają tak głupich jakby o tym nie wiedzieli? Ceny mogą się różnić też od lokalizacji sklepów, od ich specyfiki, klienteli dla której jest adresowana ich oferta. Tu wyższe ceny maja eliminować tłumy zwykłych ludzi w kolejce do kasy, bo to w końcu sklepy dla tych co to nie patrzą na paragon, bo i tak to są dla nich drobne wydatki. Gdzie więc kupuje opozycja?
 Prawy Sierpowy: Opozycja na zakupach...
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

To prawda że wszystko podrożało, nawet jestem pewien  że nadal będzie drożeć. Taka jest natura inflacji. Putinflacji żeby było jasne. Nawet nie trzeba być ekonomistą z zawodu, wystarczy mieć odrobinę rozumu i sprawdzać co się dzieje w świecie. Logika faktów potwierdza że z tym problemem mierzy się cały świat. Dosłownie! No może poza plemionami w dziczy które nie znają pieniędzy, lub są odcięte od wpływów globalnego rynku. Całkiem jak nasza totalna opozycja. Ot taki Tusk, wszedł do jakiegoś sklepiku dla bogatych i zobaczył czereśnie. Cena jak z kosmosu dla zwykłego Kowalskiego. Ale On nie pomyśli że robiąc wielki szum wokół tych czereśni strzela sobie i innym idiotom ze swojego kręgu w kolana i stopy. Czy to efekt desperacji? Każdy kto jada Polskie czereśnie w Polsce, wie że te najwcześniej zaczną się na przełomie maja i czerwca, że to jeszcze nie sezon na nie. Czereśnie które kupował sobie Tusk, były wedle przekazu zaznajomionych z tematem Argentyńskie. Czyli długa droga plus koszty przechowywania i target pod kątem którego jest wystawiona ta cena. Potem wyskoczyła pewna posłanka z główką młodej kapusty. Cena 6.50, czyli znów ze sklepiku dla tych co nie liczą złotówek na zwykłe zakupy. W normalnym sklepiku w tym czasie kupiło by się za 2.59, a obecnie już poniżej dwóch złotych. To samo z truskawkami. W wyborczej piszą że ludzie kupuje je na sztuki! W którym sklepie??? W pobliskim Dino są piękne truskawki i kupuje się je na wagę, razem z opakowaniem. Nie ma słowa na cenie że to za sztuki w pudełeczku! Cena owszem wysoka, bo jak zwykle o tej porze to są truskawki z importu. Polskie zaczną się niedługo, będą spod osłon, a później z tradycyjnych upraw. I tak można by to ciągnąc w nieskończoność. Opozycja w Polsce wraz z mediami jej sprzyjającymi funkcjonuje w odrębnym obiegu. Odseparowana od normalnych ludzi nie ma pojęcia o rzeczywistości. Normalny człowiek nie idzie do delikatesów po czereśnia za 260 pln /kg. Normalny człowiek czeka na sezon czereśniowy, bo wie że wtedy kupi sobie czereśnie które nie tylko pięknie wyglądają, ale i doskonale smakują. To samo dotyczy truskawek z importu. Są wielkie i piękne. Popatrzeć można, ale nie posmakować... Bo smaku prawdziwej truskawki tam się nie znajdzie. To tak jak z pomidorami zimą, jest wygląd, ale ze smakiem słabo. Coś w tym jest głębszego, nasza opozycja też ma wygląd opozycji, słychać ja jak opozycję, ale z polskością to jakoś nie ma powiązania, nie ma smaku, a nawet przyprawia o mdłości. Ja takiej opozycji nie kupuję i nie sądzę aby był na nią kiedykolwiek sezon...

farmerjanek


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Opozycja na zakupach...

Każdy kto żyje dość długo na tym świecie wie doskonale że są takie towary których cena zależy od pory roku, oraz od ich podaży jak i kraju pochodzenia. Ale czemu politycy opozycji o tym nie wiedzą? Albo co gorsza wiedzą, ale udają tak głupich jakby o tym nie wiedzieli? Ceny mogą się różnić też od lokalizacji sklepów, od ich specyfiki, klienteli dla której jest adresowana ich oferta. Tu wyższe ceny maja eliminować tłumy zwykłych ludzi w kolejce do kasy, bo to w końcu sklepy dla tych co to nie patrzą na paragon, bo i tak to są dla nich drobne wydatki. Gdzie więc kupuje opozycja?
 Prawy Sierpowy: Opozycja na zakupach...
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

To prawda że wszystko podrożało, nawet jestem pewien  że nadal będzie drożeć. Taka jest natura inflacji. Putinflacji żeby było jasne. Nawet nie trzeba być ekonomistą z zawodu, wystarczy mieć odrobinę rozumu i sprawdzać co się dzieje w świecie. Logika faktów potwierdza że z tym problemem mierzy się cały świat. Dosłownie! No może poza plemionami w dziczy które nie znają pieniędzy, lub są odcięte od wpływów globalnego rynku. Całkiem jak nasza totalna opozycja. Ot taki Tusk, wszedł do jakiegoś sklepiku dla bogatych i zobaczył czereśnie. Cena jak z kosmosu dla zwykłego Kowalskiego. Ale On nie pomyśli że robiąc wielki szum wokół tych czereśni strzela sobie i innym idiotom ze swojego kręgu w kolana i stopy. Czy to efekt desperacji? Każdy kto jada Polskie czereśnie w Polsce, wie że te najwcześniej zaczną się na przełomie maja i czerwca, że to jeszcze nie sezon na nie. Czereśnie które kupował sobie Tusk, były wedle przekazu zaznajomionych z tematem Argentyńskie. Czyli długa droga plus koszty przechowywania i target pod kątem którego jest wystawiona ta cena. Potem wyskoczyła pewna posłanka z główką młodej kapusty. Cena 6.50, czyli znów ze sklepiku dla tych co nie liczą złotówek na zwykłe zakupy. W normalnym sklepiku w tym czasie kupiło by się za 2.59, a obecnie już poniżej dwóch złotych. To samo z truskawkami. W wyborczej piszą że ludzie kupuje je na sztuki! W którym sklepie??? W pobliskim Dino są piękne truskawki i kupuje się je na wagę, razem z opakowaniem. Nie ma słowa na cenie że to za sztuki w pudełeczku! Cena owszem wysoka, bo jak zwykle o tej porze to są truskawki z importu. Polskie zaczną się niedługo, będą spod osłon, a później z tradycyjnych upraw. I tak można by to ciągnąc w nieskończoność. Opozycja w Polsce wraz z mediami jej sprzyjającymi funkcjonuje w odrębnym obiegu. Odseparowana od normalnych ludzi nie ma pojęcia o rzeczywistości. Normalny człowiek nie idzie do delikatesów po czereśnia za 260 pln /kg. Normalny człowiek czeka na sezon czereśniowy, bo wie że wtedy kupi sobie czereśnie które nie tylko pięknie wyglądają, ale i doskonale smakują. To samo dotyczy truskawek z importu. Są wielkie i piękne. Popatrzeć można, ale nie posmakować... Bo smaku prawdziwej truskawki tam się nie znajdzie. To tak jak z pomidorami zimą, jest wygląd, ale ze smakiem słabo. Coś w tym jest głębszego, nasza opozycja też ma wygląd opozycji, słychać ja jak opozycję, ale z polskością to jakoś nie ma powiązania, nie ma smaku, a nawet przyprawia o mdłości. Ja takiej opozycji nie kupuję i nie sądzę aby był na nią kiedykolwiek sezon...

farmerjanek



 

Polecane
Emerytury
Stażowe