[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Miesiąc miodowy i podprogowa propaganda Rosji

Miesiąc miodowy pomocy dobiegł końca, a to oznacza, że część środowisk może już swobodnie powrócić do swojej starej, antyukraińskiej śpiewki i nie obawiać się, że zostanie brutalnie uciszona przez opinię publiczną. A to, że tego rodzaju działania służą jedynie Rosji, coraz częściej umyka nawet prawicowym komentatorom.
Megafon
Megafon / Pixabay.com

Ostatnie dwa dni spędziłem na rekolekcjach, więc wiele z informacji mi uciekło. Jednak jeszcze przed nimi rozpętała się w mediach społecznościowych burza o to, że rzekomo jakiś imigrant (poważniejsi komentatorzy z Konfederacji czy Ordo Iuris unikali wskazania narodowości, ale już rozmaite „szury” także podające się za publicystów czy dziennikarzy śledczych bez najmniejszej żenady wskazywały na nią) miał zamordować – z przyczyn narodowościowych rzecz jasna – jakiegoś Polaka. Rytualnie wzywano więc policję do działania, do deportacji, a nawet stwierdzano, że tak się musiało skończyć przyjęcie uchodźców. Kilka godzin później okazało się, że owego Polaka zabił inny Polak, a imigrant jedynie był świadkiem wydarzenia i przekazał policji informację. Jeśli ktoś jest jednak zdania, że padło choćby słowo „przepraszam”, to nic bardziej błędnego. 

Kilkanaście godzin później rozpętała się kolejna g… burza w internecie (ta mnie ominęła), bo ktoś rzucił hasło, że Ukraińscy jurorzy nie wsparli polskiego startującego w Eurowizji, co miało być dowodem braku wdzięczności. Poważni ludzie rzucili się dowodzić, że przecież sami Ukraińcy głosowali na nas i że w Ukrainie też jest burza o ten brak, ale trzeba powiedzieć, że wielkiego sensu to nie miało. Dlaczego? Bo Eurowizja to zabawa, a wojna w Ukrainie to walka narodu o życie. Porównywanie tych dwóch rzeczy jest zwyczajnie nie na miejscu i dowodzi jedynie skrajnej głupoty, braku wyczucia, a także tego, że komentujący zwyczajnie nie wiedzą, co znaczą prawdziwe problemy. Żenada przebiła skalę. Warto też uświadomić sobie, że jeśli ktoś za pomoc – będącą moralnym obowiązkiem – domaga się odpłaty, to nie bardzo wie, czym jest chrześcijaństwo, a także zupełnie zwyczajna ludzka moralność.

A na koniec warto sobie uświadomić, że takie rozkołysywanie emocji Polaków, takie granie na antyukraińskich nutach służy tylko i wyłącznie Rosji. Nie wiem, czy ci, którzy to robią, robią to świadomie, czy tylko chcą ugrać kilka punkcików na zmęczeniu pomaganiem czy samą wojną. Niezależnie jednak od tego, jakie są ich powody, w istocie służą oni wyłącznie Rosji. 
 


 

POLECANE
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. Ryzyko działań dywersyjnych  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. "Ryzyko działań dywersyjnych" 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Wysokie noty uzyskali równieża kolejnych miejcach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Miesiąc miodowy i podprogowa propaganda Rosji

Miesiąc miodowy pomocy dobiegł końca, a to oznacza, że część środowisk może już swobodnie powrócić do swojej starej, antyukraińskiej śpiewki i nie obawiać się, że zostanie brutalnie uciszona przez opinię publiczną. A to, że tego rodzaju działania służą jedynie Rosji, coraz częściej umyka nawet prawicowym komentatorom.
Megafon
Megafon / Pixabay.com

Ostatnie dwa dni spędziłem na rekolekcjach, więc wiele z informacji mi uciekło. Jednak jeszcze przed nimi rozpętała się w mediach społecznościowych burza o to, że rzekomo jakiś imigrant (poważniejsi komentatorzy z Konfederacji czy Ordo Iuris unikali wskazania narodowości, ale już rozmaite „szury” także podające się za publicystów czy dziennikarzy śledczych bez najmniejszej żenady wskazywały na nią) miał zamordować – z przyczyn narodowościowych rzecz jasna – jakiegoś Polaka. Rytualnie wzywano więc policję do działania, do deportacji, a nawet stwierdzano, że tak się musiało skończyć przyjęcie uchodźców. Kilka godzin później okazało się, że owego Polaka zabił inny Polak, a imigrant jedynie był świadkiem wydarzenia i przekazał policji informację. Jeśli ktoś jest jednak zdania, że padło choćby słowo „przepraszam”, to nic bardziej błędnego. 

Kilkanaście godzin później rozpętała się kolejna g… burza w internecie (ta mnie ominęła), bo ktoś rzucił hasło, że Ukraińscy jurorzy nie wsparli polskiego startującego w Eurowizji, co miało być dowodem braku wdzięczności. Poważni ludzie rzucili się dowodzić, że przecież sami Ukraińcy głosowali na nas i że w Ukrainie też jest burza o ten brak, ale trzeba powiedzieć, że wielkiego sensu to nie miało. Dlaczego? Bo Eurowizja to zabawa, a wojna w Ukrainie to walka narodu o życie. Porównywanie tych dwóch rzeczy jest zwyczajnie nie na miejscu i dowodzi jedynie skrajnej głupoty, braku wyczucia, a także tego, że komentujący zwyczajnie nie wiedzą, co znaczą prawdziwe problemy. Żenada przebiła skalę. Warto też uświadomić sobie, że jeśli ktoś za pomoc – będącą moralnym obowiązkiem – domaga się odpłaty, to nie bardzo wie, czym jest chrześcijaństwo, a także zupełnie zwyczajna ludzka moralność.

A na koniec warto sobie uświadomić, że takie rozkołysywanie emocji Polaków, takie granie na antyukraińskich nutach służy tylko i wyłącznie Rosji. Nie wiem, czy ci, którzy to robią, robią to świadomie, czy tylko chcą ugrać kilka punkcików na zmęczeniu pomaganiem czy samą wojną. Niezależnie jednak od tego, jakie są ich powody, w istocie służą oni wyłącznie Rosji. 
 



 

Polecane