Trwa akcja zbierania podpisów pod petycją w sprawie zwiększenia zatrudnienia w sklepach Stokrotka

"Wprowadzanie kas samoobsługowych idzie w parze z cięciem etatów. Jeden pracownik wykonuje w trakcie zmiany zadania, które wcześniej wykonywały 2 lub 3 osoby" - piszą przedstawiciele KZ NSZZ "S" w sieci sklepów Stokrotka. Apelują o podpisanie wystosowanej przez nich petycji.
/ pixabay.com

"Dziękujemy wszystkim osobom, które już poparły petycję w sprawie zwiększenia zatrudnienia w sklepach naszej sieci. Jednocześnie informujemy, że akcja nadal trwa i zachęcamy do składania podpisów pod petycją" - informują przedstawiciele KZ NSZZ "S" w Stokrotce.

Związkowcy informują, że firma nie otworzyła sklepów w żadną z niedziel w maju. Ich zdaniem nie rozwiązuje to jednak problemu
niskiego poziomu zatrudnienia, który dotyczy większości placówek w całym kraju.

"Zarząd firmy w odniesieniu do naszego pisma odpowiedział, iż Spółka na bieżąco weryfikuje poziom zatrudnienia w poszczególnych sklepach, dostosowuje obsadę do istniejących potrzeb i zadań stawianych pracownikom. Optymalizowany jest asortyment, wprowadzane są nowe narzędzia usprawniające procesy pracy, wdrażane są kasy samoobsługowe. Nie zgadzamy się ze stanowiskiem Zarządu" - przekonują.

Według nich na przestrzeni ostatnich lat załogi sklepów zmniejszyły się, a nowych obowiązków przybyło. "Wprowadzanie kas samoobsługowych idzie w parze z cięciem etatów. Jeden pracownik wykonuje w trakcie zmiany zadania, które wcześniej wykonywały 2 lub 3 osoby. Pracownicy są coraz bardziej zmęczeni i nie czują się docenieni przez firmę" - piszą związkowcy.
Oczekują podjęcia rzeczywistych działań w celu poprawy warunków pracy, między innymi poprzez
zwiększenie zatrudnienia w sklepach.

Pracownicy sieci sklepów Stokrotka zrzeszeni w NSZZ "S" proszą o wsparcie tej inicjatywy: podpisanie petycji i udostępnienie jej znajomym:
https://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_zwiekszenia_zatrudnienia


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Trwa akcja zbierania podpisów pod petycją w sprawie zwiększenia zatrudnienia w sklepach Stokrotka

"Wprowadzanie kas samoobsługowych idzie w parze z cięciem etatów. Jeden pracownik wykonuje w trakcie zmiany zadania, które wcześniej wykonywały 2 lub 3 osoby" - piszą przedstawiciele KZ NSZZ "S" w sieci sklepów Stokrotka. Apelują o podpisanie wystosowanej przez nich petycji.
/ pixabay.com

"Dziękujemy wszystkim osobom, które już poparły petycję w sprawie zwiększenia zatrudnienia w sklepach naszej sieci. Jednocześnie informujemy, że akcja nadal trwa i zachęcamy do składania podpisów pod petycją" - informują przedstawiciele KZ NSZZ "S" w Stokrotce.

Związkowcy informują, że firma nie otworzyła sklepów w żadną z niedziel w maju. Ich zdaniem nie rozwiązuje to jednak problemu
niskiego poziomu zatrudnienia, który dotyczy większości placówek w całym kraju.

"Zarząd firmy w odniesieniu do naszego pisma odpowiedział, iż Spółka na bieżąco weryfikuje poziom zatrudnienia w poszczególnych sklepach, dostosowuje obsadę do istniejących potrzeb i zadań stawianych pracownikom. Optymalizowany jest asortyment, wprowadzane są nowe narzędzia usprawniające procesy pracy, wdrażane są kasy samoobsługowe. Nie zgadzamy się ze stanowiskiem Zarządu" - przekonują.

Według nich na przestrzeni ostatnich lat załogi sklepów zmniejszyły się, a nowych obowiązków przybyło. "Wprowadzanie kas samoobsługowych idzie w parze z cięciem etatów. Jeden pracownik wykonuje w trakcie zmiany zadania, które wcześniej wykonywały 2 lub 3 osoby. Pracownicy są coraz bardziej zmęczeni i nie czują się docenieni przez firmę" - piszą związkowcy.
Oczekują podjęcia rzeczywistych działań w celu poprawy warunków pracy, między innymi poprzez
zwiększenie zatrudnienia w sklepach.

Pracownicy sieci sklepów Stokrotka zrzeszeni w NSZZ "S" proszą o wsparcie tej inicjatywy: podpisanie petycji i udostępnienie jej znajomym:
https://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_zwiekszenia_zatrudnienia



 

Polecane