Jednomyślność jest już „be”!

Jednomyślność jest już „be”!

W establishmencie UE zapanowała moda na… brak jednomyślności. Zalety braku jednomyślności promują ci, którzy przez lata szantażowali bliźnich, że mają śpiewać w jednym chórze na melodię unijnej jedności moralno-politycznej. Jak ktoś nie chciał być jednomyślny z mainstreamem, stawał się natychmiast populistą, nacjonalistą, faszystą, eurosceptykiem, euronegatywistą, czy „wrogiem Unii”. Do wyboru, do koloru. Dzisiaj ci, którzy zawsze żądali jedności – definiowanej jako powtarzanie ich „prawd objawionych” - żądają jak najszybszego odejścia od jednomyślności. Przełożyli wajchę i teraz chcą przyspieszyć procesy decyzyjne w Unii. Hasają po preriach demagogii mówiąc, że pozbawienie państw narodowych prawa veta przyspieszy proces… podejmowania sankcji wobec Rosji! To proste jak konstrukcja cepa: „Nie lubisz Ruskich, obawiasz się neoimperialnej Moskwy – to kopnij w siedzenie prawo weta". Niech sczeźnie! Frau von der Leyen i Monsieur Macron mają nową przyśpiewkę, która sprowadza się do prostej konkluzji: trzeba wyrzucić możliwość sprzeciwu państw członkowskich UE na śmietnik historii. Oczywiście to tylko pierwszy krok. Potem Europejczycy otrzymają kolejne instrukcje: co jest złe, co trzeba potępić, komu trzeba przywalić. Wszystko oczywiście w imię świetlanej unijnej przyszłości.

Jakoś ci sztukmistrze nie dostrzegli, że babcia integracji europejskiej czyli Europejska Wspólnota Węgla i Stali, oraz jej matka  czyli EWG, a nawet sama Unia odnosiły największe sukcesy wtedy, kiedy była możliwość zgłaszania weta. Tak, to spowalniało proces decyzyjny, ale jednocześnie zapewniało wszystkim państwom EWWiS, EWG i UE poczucie partycypacji we wszystkich dziedzinach i decyzjach.

Bo UE to wciąż nie korporacja, w której decydują ci, którzy mają największy pakiet akcji, lecz organizacja międzynarodowa, która rządzi się innymi prawami. Źle, że Berlin i Paryż chcą zmienić reguły w trakcie gry…

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (18.05.2022)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz Wiadomości
Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz

W wieku 42 lat zmarł Ryszard Bagnicki - wieloletni piłkarz i aktywny członek zarządu klubu sportowego Ogniwo Piwniczna-Zdrój. Informacja o jego nagłym odejściu wstrząsnęła środowiskiem sportowym oraz lokalną społecznością Piwnicznej-Zdroju.

Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. Silni Razem niezadowoleni z ostatniej chwili
Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. "Silni Razem" niezadowoleni

W sobotę premier Donald Tusk zdystansował się od pomysłu "przeliczania głosów przez służby”, choć jeszcze w czerwcu pytał o "prawdziwe wyniki" wyborów prezydenckich.

Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami tylko u nas
Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami

6 lipca w Ustrzykach Dolnych odsłonięto największy w Polsce pomnik św. Michała Archanioła wykonany z brązu. Monumentalna figura nie tylko przyciąga uwagę rozmachem i artystyczną jakością, ale – co podkreślali organizatorzy uroczystości – niesie ze sobą silne przesłanie duchowe

Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska

– Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje – stwierdził w sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zamachu stanu.

REKLAMA

Jednomyślność jest już „be”!

Jednomyślność jest już „be”!

W establishmencie UE zapanowała moda na… brak jednomyślności. Zalety braku jednomyślności promują ci, którzy przez lata szantażowali bliźnich, że mają śpiewać w jednym chórze na melodię unijnej jedności moralno-politycznej. Jak ktoś nie chciał być jednomyślny z mainstreamem, stawał się natychmiast populistą, nacjonalistą, faszystą, eurosceptykiem, euronegatywistą, czy „wrogiem Unii”. Do wyboru, do koloru. Dzisiaj ci, którzy zawsze żądali jedności – definiowanej jako powtarzanie ich „prawd objawionych” - żądają jak najszybszego odejścia od jednomyślności. Przełożyli wajchę i teraz chcą przyspieszyć procesy decyzyjne w Unii. Hasają po preriach demagogii mówiąc, że pozbawienie państw narodowych prawa veta przyspieszy proces… podejmowania sankcji wobec Rosji! To proste jak konstrukcja cepa: „Nie lubisz Ruskich, obawiasz się neoimperialnej Moskwy – to kopnij w siedzenie prawo weta". Niech sczeźnie! Frau von der Leyen i Monsieur Macron mają nową przyśpiewkę, która sprowadza się do prostej konkluzji: trzeba wyrzucić możliwość sprzeciwu państw członkowskich UE na śmietnik historii. Oczywiście to tylko pierwszy krok. Potem Europejczycy otrzymają kolejne instrukcje: co jest złe, co trzeba potępić, komu trzeba przywalić. Wszystko oczywiście w imię świetlanej unijnej przyszłości.

Jakoś ci sztukmistrze nie dostrzegli, że babcia integracji europejskiej czyli Europejska Wspólnota Węgla i Stali, oraz jej matka  czyli EWG, a nawet sama Unia odnosiły największe sukcesy wtedy, kiedy była możliwość zgłaszania weta. Tak, to spowalniało proces decyzyjny, ale jednocześnie zapewniało wszystkim państwom EWWiS, EWG i UE poczucie partycypacji we wszystkich dziedzinach i decyzjach.

Bo UE to wciąż nie korporacja, w której decydują ci, którzy mają największy pakiet akcji, lecz organizacja międzynarodowa, która rządzi się innymi prawami. Źle, że Berlin i Paryż chcą zmienić reguły w trakcie gry…

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (18.05.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe