W wodzisławskim sanepidzie powstała Solidarność

Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu Śląskim założyli Solidarność. Podkreślają, że jednym z największych atutów „S” są silne struktury, które sprawdziły się nie tylko w trudnym czasie pandemii COVID-19.
fot. freepik.com
fot. freepik.com

Solidarność w wodzisławskim sanepidzie powstała w połowie kwietnia. Na zorganizowanie się pracownikom placówki wystarczyły zaledwie dwa tygodnie. – Rozwiązaliśmy związek branżowy, który nie spełniał naszych oczekiwań, i założyliśmy Solidarność – mówi Agata Olszewska, przewodnicząca nowej organizacji.

Tę decyzję przyspieszyła pandemia, która obnażyła fatalną kondycję inspekcji sanitarnej. – Okazało się, że do walki z koronawirusem mamy jedynie kartki, długopisy i po jednym komputerze na kilka osób. Rozpoczęła się walka o pieniądze i sprzęt – dodaje.

Przewodnicząca nowej organizacji podkreśla, że w trudnym czasie pandemii Solidarność okazała się skuteczna. – Dostaliśmy nowe komputery i telefony służbowe do przeprowadzania wywiadów epidemiologicznych. Wcześniej musieliśmy korzystać z prywatnych komórek – podkreśla Agata Olszewska.

Przypomina także, że jednym z najważniejszych postulatów krajowych struktur Solidarności było ujęcie pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych w ustawie o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. – Ta ustawa jasno określiła zasady naliczania naszych wynagrodzeń. Mamy świadomość, że nie spadła ona z nieba, tylko została wywalczona. Gdyby nie Solidarność, wciąż tkwilibyśmy z wypłatami na poziomie płacy minimalnej – dodaje przewodnicząca.

Związkowcy podkreślają, że obecnie jedną z największych bolączek sanepidów jest brak rąk do pracy. Mimo że trwa proces informatyzacji inspekcji sanitarnej, to nie rozwiązuje to problemu. W ocenie przedstawicieli „S” żeby stacje mogły sprawnie działać, tylko w województwie śląskim potrzeba ok. 80 dodatkowych etatów. Jak dodają reprezentanci struktur „S” w sanepidach, niezbędna jest także modernizacja przestarzałego parku maszynowego. Zaznaczają, że część urządzeń znajdujących się w laboratoriach ma nawet kilkadziesiąt lat i powinna zostać jak najszybciej wymieniona.

Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ „Solidarność” / aga


 

POLECANE
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

REKLAMA

W wodzisławskim sanepidzie powstała Solidarność

Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu Śląskim założyli Solidarność. Podkreślają, że jednym z największych atutów „S” są silne struktury, które sprawdziły się nie tylko w trudnym czasie pandemii COVID-19.
fot. freepik.com
fot. freepik.com

Solidarność w wodzisławskim sanepidzie powstała w połowie kwietnia. Na zorganizowanie się pracownikom placówki wystarczyły zaledwie dwa tygodnie. – Rozwiązaliśmy związek branżowy, który nie spełniał naszych oczekiwań, i założyliśmy Solidarność – mówi Agata Olszewska, przewodnicząca nowej organizacji.

Tę decyzję przyspieszyła pandemia, która obnażyła fatalną kondycję inspekcji sanitarnej. – Okazało się, że do walki z koronawirusem mamy jedynie kartki, długopisy i po jednym komputerze na kilka osób. Rozpoczęła się walka o pieniądze i sprzęt – dodaje.

Przewodnicząca nowej organizacji podkreśla, że w trudnym czasie pandemii Solidarność okazała się skuteczna. – Dostaliśmy nowe komputery i telefony służbowe do przeprowadzania wywiadów epidemiologicznych. Wcześniej musieliśmy korzystać z prywatnych komórek – podkreśla Agata Olszewska.

Przypomina także, że jednym z najważniejszych postulatów krajowych struktur Solidarności było ujęcie pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych w ustawie o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. – Ta ustawa jasno określiła zasady naliczania naszych wynagrodzeń. Mamy świadomość, że nie spadła ona z nieba, tylko została wywalczona. Gdyby nie Solidarność, wciąż tkwilibyśmy z wypłatami na poziomie płacy minimalnej – dodaje przewodnicząca.

Związkowcy podkreślają, że obecnie jedną z największych bolączek sanepidów jest brak rąk do pracy. Mimo że trwa proces informatyzacji inspekcji sanitarnej, to nie rozwiązuje to problemu. W ocenie przedstawicieli „S” żeby stacje mogły sprawnie działać, tylko w województwie śląskim potrzeba ok. 80 dodatkowych etatów. Jak dodają reprezentanci struktur „S” w sanepidach, niezbędna jest także modernizacja przestarzałego parku maszynowego. Zaznaczają, że część urządzeń znajdujących się w laboratoriach ma nawet kilkadziesiąt lat i powinna zostać jak najszybciej wymieniona.

Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ „Solidarność” / aga



 

Polecane