„Gwałty i samobójstwo”. Skandal w FIFA. Czołowi działacze mieli wykorzystywać seksualnie nieletnich piłkarzy i piłkarki
Romain Molina na łamach serwisu josimarfootball.com przedstawił informację, że przez 20 lat haitańscy czołowi urzędnicy Fifa Goal Centre mieli być wykorzystywani seksualnie przez członków Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA). Francuski dziennikarz zdradził, że w tym okresie miało dochodzić do gwałtów na niewinnych, nastoletnich dziewczynkach i chłopcach.
„Piekło na ziemi”
Zdaniem 31-latka pracownicy byli szantażowani, grożono im także śmiercią. Według Romaina Moliny jedna z ofiar popełniła samobójstwo. Okoliczni mieszkańcy opisywali tamtejszą siedzibę FIFA jako „piekło na ziemi”.
– Nasze paszporty zostały zarekwirowane. Szantażowali nas. To był koszmar. Nie mogliśmy powiedzieć prawdy rodzicom. Także dla nich byliśmy nadzieją na lepszą przyszłość. Jedyne, co widzieliśmy, to centrum FIFA i nic poza nim. Łatwo było manipulować i prać mózgi młodym dziewczynom
– mówiła jedna z ofiar.
Jak się okazało, jednym z oprawców miał być także Sepp Blatter. Były prezes FIFA może wkrótce trafić przed oblicze sądu. Miał on pouczać pracowników i zmuszać ich do kłamstw, że są dobrze traktowani.
– Jean-Bart kazał pracownicy złożyć wizytę Blatterowi w jego hotelu. W zasadzie powiedział jej, żeby się z nim przespała. To był rozkaz. Zawahała się, bo bała się reakcji męża. Nie rozumiał, że może przeciwstawić się jego autorytetowi, ale poprosił inną kobietę. Zgodziła się. Tak naprawdę nie miała wyboru
– wyjaśnia inny pracownik.